Wawrzyniak: Olbrzymi niedosyt
Woytek - Wiadomość archiwalna
"Sporting nie chciał za bardzo się otworzyć. W pierwszej połowie graliśmy asekuracyjnie, w drugiej staraliśmy się podejść, ale niewiele z tego wynikało. Czujemy olbrzymi niedosyt. Trochę zabrakło nam umiejętności, nie stworzyliśmy zbyt wielu sytuacji. Zabrakło bramek w Warszawie, a może raczej strata gola w 88. minucie zaważyła na wyniku" - powiedział po meczu ze Sportingiem Lizbona Jakub Wawrzyniak.
"Mogliśmy się lepiej pokazać, a tak kończymy fantastyczną przygodę, ale zapominamy o tym, bo w niedzielę już gramy bardzo ważny mecz we Wrocławiu. Sędzia nie popełniłby błędu, gdyby podyktował rzut karny" - dodał Wawrzyn.