Relacja z trybun: W Grójcu tylko Legia (+ VIDEO)

Piątek, 16 marca 2012 r. 13:24 Bodziach - Wiadomość archiwalna

Koszykarze Legii mogą liczyć na wsparcie fanów nie tylko we własnej hali, ale i na wyjazdach. Podczas meczu Mazowsze - Legia nasz zespół świetnie wspierał bardzo dobrze zorganizowany FC Legii z Grójca. Nie zabrakło efektownego przemarszu, oprawy i gorącego dopingu przez całe spotkanie.

Fotoreportaż z meczu - 49 zdjęć Gacka

Fotoreportaż z meczu - 55 zdjęć Hagiego

Grójeccy fani Legii odpowiednio przygotowali się na przyjazd ich ukochanego klubu. Półtorej godziny przed meczem na miejskim rynku miała miejsce zbiórka fanów, na której pojawiło się kilkadziesiąt osób. Po kilkunastu minutach cała grupa ze śpiewem na ustach ruszyła do pobliskiej hali sportowej. W trakcie pochodu nie brakowało odpalanych rac i petard hukowych.

W hali zebrało się około 250 osób, co biorąc pod uwagę klasę rozgrywkową i termin meczu (czwartek, godzina 20:30), trzeba uznać za świetny wynik. Zdecydowana większość widzów to sympatycy Legii. W hali wywieszono flagę Legii, Mazowsza oraz transparent "W Grójcu tylko Legia".

Na początek spotkania legioniści zaprezentowali mini sektorówkę "I LOVE Legia", odśpiewując przy okazji nasz hymn "Mistrzem Polski jest Legia". Przez całe spotkanie doping nie milkł ani na chwilę. W drugiej kwarcie w górę poleciało konfetti i na krótką chwilę zawody zostały przerwane - trzeba było wyczyścić parkiet z gazetowych wycinków.

Fani z Grójca kilka razy skandowali "Grójec mały z Legią cały" i podkreślali także swoje przywiązanie do lokalnego klubu, Mazowsza. Nie zabrakło pozdrowień dla zgód - zarówno legijnych, jak i grójeckich (KS Warka, OKS Otwock).

W przerwie kibice zorganizowali konkurs rzutów osobistych dla najmłodszych. Ci w nagrodę otrzymali pamiątki Mazowsza, a podczas rzutów mogli liczyć na doping kibiców. Następnie wszyscy uczestnicy konkursu zrobili sobie pamiątkowe zdjęcie.

W drugiej połowie doping kibiców jeszcze przybrał na sile i legioniści długo bawili się przy "Dziś zgodnym rytmem...", a później "Szkoła, praca, dziewczyna, rodzina...". Nie mogło oczywiście zabraknąć śpiewów na dwie trybuny oraz dopingu bez koszulek. Po meczu kibice odśpiewali z koszykarzami "Warszawę", a ci długo po meczu byli pod wrażeniem wspaniałego przyjęcia ze strony grójeckiego fanklubu Legii. Brawo!