Saganowski: Nie wyobrażam sobie, żebyśmy nie zdobyli Pucharu Polski

"Nie wyobrażam sobie, żebyśmy nie zdobyli Pucharu Polski. Jeszcze nigdy mi się to nie udało, jeszcze go nie trzymałem w rękach. Dojście do finału zawsze jest trudne, ale mamy wysoką zaliczkę i jako zespół, który zawsze jest na topie, nie wyobrażam sobie, żeby tego pucharu nie było" - mówi przed środowym finałem Pucharu Polski Marek Saganowski.

"Cieszę się, że Żyleta będzie otwarta. Graliśmy kilka spotkań w poprzedniej rundzie bez Żylety i było dosyć ciężko. Tym bardziej, że jesteśmy już na finiszu sezonu i na pewno kibice są nam potrzebni" - dodaje.

"Moja skuteczność w Pucharze Polski wynika z tego, że gramy dosyć dobrze. Bramki zawdzięczamy całej drużynie. Mam nadzieję, że jutro będziemy mieli Puchar Polski.
Wydaje mi się, że w każdym meczu stwarzamy sobie 3-4 dogodne sytuacje, jak choćby z Lechią Gdańsk w pierwszych 20 minutach, kiedy swoje sytuacje mieli Danijel Ljuboja i Miroslav Radović. Powinniśmy je zamienić na bramki. Oprócz tego, że tłamsimy przeciwników, stwarzamy sobie sytuacje. Za tym idzie chociażby skuteczność, jaką ma zespół i liczba strzelonych bramek" - zakończył Saganowski.