fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA
REKLAMA

Obustronny walkower czy dokończenie meczu?

Woytek, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Dziś Komisja Ligi podejmie decyzję w sprawie niedzielnego meczu Legii z Jagiellonią Białystok. Przede wszystkim nie wiadomo co stanie się z wynikiem spotkania. W grę wchodzi nawet obustronny walkower, ale czy taka decyzja organu Ekstraklasy będzie uczciwa? Może mecz powinien zostać dokończony?

Przepisy dotyczące organizacji rozgrywek w piłkę nożną określone uchwałą PZPN regulują skutki organizacyjne przerwania meczu, a regulamin dyscyplinarny PZPN określa sankcje, które mogą zostać nałożone na kluby. W obu tych przypadkach istnieje zapis o możliwym walkowerze (jednostronnym lub obustronnym) w przypadku przerwania meczu, ale precyzowane jest to zapisem (§7 ust. 6 pkt. 18): "Zawody należy zweryfikować jako przegrane 0-3 na niekorzyść drużyny, której kibice, swoim zachowaniem, spowodowali przerwanie meczu i z tego powodu zawody zostały zakończone przez sędziego przed upływem ustalonego czasu gry".

Tymczasem to nie sędzia przerwał spotkanie, a przedstawiciel Biura Bezpieczeństwa miasta stołecznego Warszawy – było to więc niezależne od organizatora i sędziego.

W związku z tym należałoby powołać się na zapis (§ 7 ust. 1): "jeżeli spotkanie nie odbędzie się lub zostanie przerwane przez sędziego przed upływem regulaminowego czasu gry i niedokończone z jakichkolwiek przyczyn niezależnych od organizatora zawodów, obu klubów, ich piłkarzy oraz kibiców – wówczas spotkanie to należy dokończyć (gdy zostało już rozpoczęte) lub rozegrać od początku (gdy nie zostało rozpoczęte) w najbliższym możliwym terminie, z tym zastrzeżeniem, że w przypadku, gdy przyczyną nie rozegrania lub przerwania spotkania są niekorzystne zjawiska atmosferyczne lub inne okoliczności siły wyższej (awaria światła, zalanie boiska, opady śniegu, itp.) należy, gdy pozwalają na to warunki, spotkanie dokończyć (rozegrać) w dniu następnym przy świetle dziennym." i mecz dokończyć. Komisja Ligi może podjąć taką decyzję, tym bardziej, że w żadnym momencie rozgrywanie meczu spotkania było zagrożone, a mecz nie był przerwany ani na chwilę. Co więcej, policja zaprowadziła porządek na obiekcie i nie było przeciwwskazań do rozpoczęcia drugiej części gry.

Jednak Regulamin dyscyplinarny PZPN (art. 64 § 1) dopuszcza nałożenie walkowera za brak zapewnienia należytego porządku lub bezpieczeństwa na stadionie, ale może to dotyczyć każdego z klubów osobno. W tej sytuacji istotny będzie raport delegata PZPN z tego meczu. Według naszej wiedzy, delegat uwzględnił, że prowodyrem zdarzeń byli kibice Jagiellonii, którzy jeszcze przed rozpoczęciem meczu rzucali achtungami w sektory zajmowane przez fanów gospodarzy. Również białostoczanie jako pierwsi przedarli się na sektory legionistów. Formalnie może mieć to znaczenie, bo art. 68 § 2 tego samego regulaminu stanowi, że: "w przypadku, jeżeli naruszenie jest wynikiem zachowania osób fizycznych, za które odpowiedzialność ponosi klub przyjezdny, karom podlega klub przyjezdny".

Zachowanie kibiców Legii może więc być interpretowane jako konsekwencja wcześniejszych wydarzeń sprowokowanych przez fanów z Białegostoku.

Czy w tej sytuacji Komisja Ligi powinna przyznawać komukolwiek walkower, czy może wraz z zasadami fair play i duchem sportowej rywalizacji w uzasadnionym przypadku odstąpić od karania walkowerem i pozwolić piłkarzom dokończyć mecz? O tym przekonamy się dziś po godzinie 15:30.

Niezależnie od decyzji w sprawie meczu, na Legię i jej kibiców mogą zostać nałożone sankcje w postaci zamknięcia stadionu, zakazu wyjazdowego oraz wysokiej kary finansowej.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.