Media o meczu z Miedzią
Legia Warszawa bez najmniejszych problemów ograła w środowym meczu Pucharu Polski Miedź Legnica. "Wojskowi" pokonali pierwszoligowców aż 4-0, dominując od pierwszej do ostatniej minuty spotkania. Po tym starciu dziennikarze zwracają szczególną uwagę na postawę Henninga Berga, który nie zdecydował się dać odpocząć najlepszym graczom przed arcyważnym sobotnim pojedynkiem z Lechem Poznań.
Sport.pl: Legia wysoko wygrała z Miedzią Legnica. Kolejnym rywalem Pogoń Szczecin
Bez litości piłkarze Legii potraktowali środowego rywala w 1/16 Pucharu Polski. Warszawianie pokonali w Legnicy Miedź 4:0 i awansowali do kolejnej fazy pucharu, gdzie zmierzą się z Pogonią Szczecin.
Trzy dni po meczu z Wisłą, trzy przed spotkaniem z Lechem - zdrowy rozsądek podpowiadałby, że w meczu 1/16 Pucharu Polski z Miedzią Henning Berg postawi na zmienników. Tymczasem środowe spotkanie w Legnicy w pierwszym składzie rozpoczęli zawodnicy pierwszoplanowi, którzy stanowią o sile zespołu w Europie i ekstraklasie - od pierwszej minuty zagrali m.in. Ondrej Duda i Miroslav Radović, którzy w ostatnią niedzielę w Krakowie wystąpili w roli dżokerów i zapewnili Legii zwycięstwo.
Wirtualna Polska: Legia gromi w Pucharze Polski
Piłkarze Legii Warszawa udanie rozpoczęli rywalizację w Pucharze Polski. "Wojskowi" rozgromili w środę 4:0 Miedź Legnica w meczu 1/16 finału tych rozgrywek.
Trener Henning Berg na bój z pierwszoligowcem posłał najsilniejszy skład, jakim dysponuje i było to widać na boisku. Legniczanie praktycznie tylko raz w całym spotkaniu poważnie zagrozili bramce Legii. Tuż przed przerwą w słupek trafił Mateusz Szczepaniak. Poza tą jedną sytuacją przewaga zdecydowanie należała do Legii, która miała jednak kłopoty ze skutecznością.
Weszło!: Mocna Legia przejechała się po Miedzi, a Orlando znów na ławce siedzi
Patrząc na wyjściową jedenastkę Legii Warszawa, którą na wyjazdowy mecz z Miedzią Legnica przygotował Henning Berg, złapaliśmy się za głowy. Toż to ustawienie nawet mocniejsze od tego, co w niedzielę wyszło przeciw Wiśle w pojedynku o lidera Ekstraklasy! Wyrok mógł więc być jedyny możliwy: gładkie zwycięstwo mistrzów Polski, i tak też rzeczywiście było. Każdy inny rezultat świadczyłby przecież o tym, że goście spektakularnie zlekceważyli pierwszoligowca.
Piłka Nożna: Legia wygrała z Miedzią i gra dalej
Jeśli ktoś po meczach Ruchu Chorzów i Lechii Gdańsk czekał na kolejną niespodziankę w Pucharze Polski, to takiej nie doczekał się w Legnicy. Miejscowa Miedź nie miała absolutnie żadnych szans w konfrontacji z Legią Warszawa, przegrywając zasłużenie (0:4).
Przewaga podopiecznych Henninga Berga od początku spotkanie nie podlegała najmniejszej dyskusji. Legia nie zamierzała czekać i od razu ruszyła do zdecydowanych ataków, po to by jak najszybciej zapewnić sobie awans i spokój przed następnym ligowym meczem z Lechem Poznań. Złudzeń rywalom nie zostawił także wspomniany Berg, który desygnował do gry bardzo mocny skład, na czele z Miroslavem Radoviciem, Tomaszem Jodłowcem i Ondrejem Dudą.
ostatnie 11 meczów Legii - 10 zwycięstw,1 porażka. bilans bramkowy: 28-5
— bukajowski (@bukajowski) wrzesień 24, 2014
Czytam, że Brzyski dostał dziś czerwoną. Niech Legia uważa przy zgłaszaniu go na kolejne mecze! :)
— Kuba Dobroszek (@kubadobroszek) wrzesień 24, 2014
Berga poniosło!
Po meczu podszedł w stronę kibiców @LegiaWarszawa i podziękował za doping. Nawet eLkę pokazał :) pic.twitter.com/Z9pgUbg5HP
— FotoPyK (@FotoPyK) wrzesień 24, 2014
@LegiaWarszawa Dotychczasowy bilans września w wykonaniu Legii - 4 mecze, 4 zwycięstwa, bramki 12-3 Brawo #Legia tak trzymać
— Rea(L)egia (@Real_Legia) wrzesień 24, 2014