Kamiński: Możemy pokonać każdego
- Jeżeli chodzi o wszystko, co dzieje się wokół tego meczu, to na pewno będzie to zupełnie innego spotkanie. Stadion będzie wypełniony po brzegi. Mecz w Bydgoszczy też był co prawda finałem, ale na pewno nie można tych dwóch wydarzeń porównywać. To wszystko bardo nas nakręca. Każdy chce zagrać na takim obiekcie, tym bardziej, że będzie nas oglądać dużo ludzi - mówi przed finałem Pucharu Polski Marcin Kamiński.
Wielką niewiadomą jest, kto jutro zagra w ataku Legii. - Nie ma dla mnie różnicy czy zagram na przeciwko Orlando Sa czy Markowi Saganowskiemu. Zdajemy sobie wszyscy sprawę, że Legia ma bardzo dobrą ofensywę. Jesteśmy w stanie poradzić sobie z każdym przeciwnikiem, co pokazaliśmy w ostatnim meczu z Legią. Nie skupiam się na tym, kto jutro wyjdzie w ataku naszego rywala. Ktokolwiek by to nie był, to na pewno będzie to wartościowy zawodnik - twierdzi obrońca Lecha Poznań.
przeczytaj więcej o: Legia Warszawa konferencja prasowa Marcin Kamiński Lech Poznań Puchar Polski finał