Plusy i minusy po meczu z Dundalk FC

W meczu z Dundalk FC całą pierwszą połowię legioniści grali bardzo statycznie - nie tego oczekiwali kibice. Na dodatek stracili gola, przez co wprowadzili na trybuny wiele nerwowości. Mimo to w obronie nie mieli zbyt wiele pracy. W drugiej części zdecydowanie ciekawej zrobiło się po czerwonej kartce Hlouska, bo obejrzeliśmy kilka szybkich kontr i gola pieczętującego awans do Ligi Mistrzów. Poniżej prezentujemy naszą ocenę gry poszczególnych zawodników stołecznej drużyny.

Michał Kucharczyk - Mecz rozpoczął od przechwytu wślizgiem w 4. minucie i dobrego podania do Nikolicia. W 9. i 12. minucie zanotował kolejne odbiory. Po tym drugim wyszedł z szybką kontrą, rozejrzał się i podał do Nikolicia, niestety minimalnie do tyłu i Serb stracił piłkę. W 18. minucie sprytnie zagrał w pole karne z autu do Nikolicia. W 22. minucie otrzymał dobre podanie od Brozia, ale zabrakło mu kilku centymetrów, by przejąć piłkę w polu karnym. W 26. minucie jego strzał zza pola karnego został zablokowany. W 30. minucie po stracie Hlouska dobrze wrócił do obrony. W 34. minucie strzelił po ziemi z dalszej odległości, ale prosto w ręce bramkarza. "Kuchy" był bardzo aktywny i waleczny. W 52. minucie świetnie wrócił i odebrał piłkę na środku boiska, wyprowadził kontrę i podał do Langila. Po zejściu Nikolicia został przesunięty na pozycję napastnika. W 72. minucie próbował minąć 4 rywali, ale stracił piłkę na 16 metrze. Następnie dobrze podał do Guilherme. W 73. minucie urwał się Boyle'owi i został sfaulowany. W 77. minucie odebrał piłkę i umiał przytrzymać ją w narożniku boiska. Inteligentnie grał na czas i walczył. W 81. minucie ruszył do kontry, którą zaczął Lewczuk, dostał podanie, ale nie zdołał sięgnąć piłki. W 82. minucie strzelał z 22 metrów, ale obrońca wślizgiem zablokował. W tej samej minucie nie sięgnął wślizgiem piłki zagranej z boku przez Moulina. W 85. minucie ładnie wyszedł do podania Odjidji-Ofoe, jednak arbiter niesłusznie odgwizdał spalonego. W 88. minucie dobrze z prawego skrzydła wypatrzył na 16 metrze Guilherme i celnie podał. W końcówce był faulowany w ataku, a w 92. minucie wykorzystał swoją szybkość i po podaniu Odjidji-Ofoe, minął Boyla i z 16 metrów strzelił wyrównującego gola. Bohater ostatniej akcji i najlepszy zawodnik meczu.

Vadis Odjidja-Ofoe - Początek miał dość niemrawy. Już w 2. minucie próbując odebrać rywalowi piłkę popełnił faul. W 6. minucie źle podał do Langila, a chwilę później źle się ustawił i Benson wyprowadził kontrę. Vadis nie potrafił go dogonić i ratował się faulem na 22 metrze za otrzymał słuszną żółtą kartkę. W kolejnych minutach było lepiej, kilka udanych odbiorów, często podpowiadał kolegom jak mają się ustawiać, pokazywał się do gry, ale widać też, że w wielu momentach za wolno i pasywnie podchodził do rywali. Złe momenty przeplatał z dobrymi. W 55. minucie zaliczył odbiór, w 61. minucie kolejny i od razu przesuną grę do przodu. W 76. minucie w prosty sposób stracił piłkę, a trzy minuty później Irlandczyk z dziecinną łatwością minął go przed polem karnym na jeden zwód, a Odjidja-Ofoe nie był w stanie go dogonić. W końcówce jednak często uspokajał grę. W 85. minucie posłał bardzo dobrą piłkę do Kucharczyka, a sędzia gwizdnął spalonego (choć go nie było). W 88. minucie ponownie szybko rozegrał piłkę, a w 91. znakomicie natychmiast po otrzymaniu piłki w strefie obronnej uruchomił wysuniętego Kucharczyka i dzięki temu zaliczył asystę. Z meczu na mecz prezentuje się coraz lepiej, więc dajemy plusa - na zachętę.

Michał Pazdan - W 11. minucie popełnił błąd w ustawieniu - piłka minęła go na prawym skrzydle, ale wrócił za rywalem i przyblokował dośrodkowanie. Potem kilka razy dobrze wybijał głową. Poza tym w pierwszej części meczu miał niewiele pracy w defensywie. W 47. minucie przegrał pojedynek z McMillanem, ale następnie zanotował same dobre zagrania i odbiory. W 61. minucie wybił głową groźne dośrodkowanie, a kilka minut później na raty opanowywał piłkę po złym zagraniu Brozia. W 67. minucie za lekko podał do Hlouska i ten ratował się faulem. Suma summarum poprawny występ.

Igor Lewczuk - Z pierwszej połowy nie odnotowaliśmy zbyt wiele. Nie popełnił błędów, ale też nie przerwał żadnej groźnej akcji, bo takowych nie było. W 12. minucie zablokował dośrodkowanie Horgana w polu karnym. W drugiej połowie w 61. minucie kilka razy dobrze interweniował główką we własnym polu karnym. W 63. minucie nie upilnował w polu karnym McMillana i ten mógł zgrać głową do kolegi z drużyny. W 87. minucie dobrze zablokował strzał Irlandczyka. Podobnie jak Pazdan zaliczył poprawny występ.

Łukasz Broź - W pierwszej połowie wyróżnił się na mały plus. Angażował się w akcje ofensywne, choć zdarzało mu się niedokładnie zagrać. Niezłe podanie zanotował w 22. minucie posyłając wysoką piłkę na środek pola karne do Kucharczyka, ale Michałowi zabrakło kilku centymetrów by przejąć futbolówkę. W 26. minucie zagrał świetną prostopadłą piłkę w pole karne do Langila. W drugiej części gry mniej widoczny i nie ustrzegł się dwóch błędów. W 63. minucie poślizgnął się na 5 metrze w polu karnym, przez co rywal oddał strzał przewrotką. W 64. minucie nerwowo kopnął piłkę w górę, przez co omal nie wsadził na minę Pazdana. W 94. minucie dobrze odebrał piłkę, wyprowadził akcję i został sfaulowany.

Arkadiusz Malarz - W zasadzie się nie spocił. Obronił jedynie strzał w 8. minucie z rzutu wolnego, ale piłka leciała prosto w ręce. Przy bramce mógł tylko oklaskiwać strzelca. W 79. minucie obronił strzał McMillana - piłka leciała po ziemi i prosto w ręce.

Tomasz Jodłowiec - W 17. minucie zanotował dobry odbiór na 30 metrze i celnie zagrał na skrzydło do Hlouska. Spory błąd popełnił w 19. minucie, kiedy to podbiegł do Lewczuka i Pazdana, którzy kryli jednego rywala... i tym samym zostawił cały środek pola karnego wolny. Dzięki temu Benson mógł bez przeszkód strzelić gola. Później było lepiej - "Jodła" zanotował kilka odbiorów, biegał najwięcej ze wszystkich legionistów. W 38. minucie oddał niecelny strzał z pierwszej piłki. W drugiej połowie miał 5 dobrych odbiorów. W 69. minucie pobiegł środkiem, wymienił piłkę z Nikoliciem, minął rywala w polu karnym i odegrał piętą, ale żaden z kolegów tego nie wykończył. W 75. minucie ładnie odwrócił się z piłką i zgubił rywala.

Steeven Langil - Chęć do gry i szybkość zupełnie nie przekłada się na jakość. Zaczął od złego podania na skrzydło do Brozia. W 6. minucie rozpędził się, ale za mocno wypuścił futbolówkę. W 13. minucie dobrze odebrał piłkę w ataku, ale zagrał prosto do bramkarza. Następnie miał kilka nieudanych dryblingów. W 23. minucie oddał nieudany strzał z pierwszej piłki. W 26. minucie dostał fantastyczną piłkę od Brozia, wyprzedził rywala, ale wykończył fatalnie podając do nikogo. W końcówce pierwszej piłki jeszcze kilka razy stracił piłkę. W drugiej połowie nie było lepiej. Jedyną dobrą akcją była ta z 52. minuty, gdy otrzymał podanie od Kucharczyka, minął rywala w polu karnym i podał na 3 metr do Nikolicia, ale napastnika Legii uprzedził obrońca. Potem nie udało mu się zagrać piłki piętką i 2 razy rozpędzał się i ją tracił. Opuścił boisko w 65. minucie. Część osób mówi, że jeszcze coś z niego będzie - no to jak w końcu coś z niego będzie, to otrzyma dobrą ocenę, a tymczasem za ten mecz minus.

Adam Hlousek - Zaczął mecz od złego wyrzucenia piłki z autu. W 17. minucie otrzymał dobre podanie od Jodłowca, ale dośrodkował zdecydowanie za mocno i do tyłu. W 23. minucie dobrze wrzucił piłkę, a chwilę później oddał piękny techniczny strzał lewą nogą, ale bramkarz wypiąstkował na rzut rożny. W 30. minucie zanotował poważną stratę w środkowej części boiska. W 38. minucie dobrze wymienił piłkę z Kucharczykiem, ale dośrodkował na głowę rywala. W 39. minucie przeprowadził nieudany rajd skrzydłem. W 52. minucie stracił piłkę w trakcie kontry "Wojskowych". W 57. minucie zupełnie bez sensu otrzymał żółtą kartkę za faul w ataku przy linii bocznej. W 63. minucie był nie do końca dobrze ustawiony i musiał gonić rywala na skrzydle. Swój udział w meczu zakończył przedwcześnie. W 67. minucie otrzymał za lekkie podanie od Pazdana i postanowił ratować się niepotrzebnym faulem przytrzymując rywala za koszulkę. Arbiter nie miał innego wyjścia jak pokazać drugą żółtą kartkę.

Thibault Moulin - W 10. minucie zaangażował się w akcję ofensywną. Dostał prostopadłą piłkę w pole karnym, minął rywala, ale najpierw za lekko podał do Kucharczyka, a sekundę później za lekko do Nikolicia. Potem znów notował niedokładne dogrania do Langila i do Kucharczyka. W 35. minucie dobrze wypuścił Langila, a w 41. minucie słabo strzelił z dystansu. Grał bardzo przewidywalnie, najczęściej podawał do najbliższego kolegi i zanotował tylko jeden odbiór. W drugiej połowie było jeszcze gorzej: złe podanie, strata, fatalne podanie do Langila, źle wykonany rzut rożny. Spowalniał grę zamiast ją przyspieszać, a poza tym nie uniknął głupich strat jak na przykład w 61. minucie. W 82. minucie prawie dobrze zagrał w pole karne. Niestety "prawie" bo miał więcej czasu by dograć Kucharczykowi idealnie, a tak nawet wślizgiem nie sięgnął piłki. W doliczonym czasie zaliczył jeszcze stratę.

Nemanja Nikolić - W pierwszej połowie widoczny był tylko wtedy, gdy: dawał załapać się na spalonym, przyjmował piłkę ręką albo tracił futbolówkę w prostych sytuacjach. Wolny, nie pokazujący się do gry, nie stosujący pressingu. Po zmianie stron nie było lepiej - w 50. minucie źle przyjął piłkę podaną przez Brozia. W 52. minucie naciskany przez obrońcę nie doszedł do podania Langila. W 69. minucie ładnie wymienił piłkę z Jodłowcem, ale nie poszedł do końca za akcją, a gdyby to zrobił to mógłby strzelić gola, bo "Jodła" zgrał piłkę piętką. W 70. minucie nie poradził sobie w okolicach pola karnego z dwoma obrońcami. Nikolić odcięty od podań nie daje sobie rady i nie może otrzymać dobrej oceny. Zszedł z boiska w 71. minucie.

Zmiennicy:

Guilherme - Wszedł na boisko w 65. minucie. Po brazylijsku przyspieszył nieco grę i pokazał się od strony technicznej. Efektów jednak z tego dużych nie było. W 88. minucie dobrze podał mu Kucharczyk, "Gui" przyjął piłkę i huknął z 16 metrów, ale prosto w bramkarza. W doliczonym czasie gry nie udało mu się także przytrzymać piłki i uspokoić gry.

Bartosz Bereszyński - W 75. minucie ładnie minął dwóch rywali lewym skrzydłem, wpadł w pole karne i oddał strzał, ale trafił w nogę obrońcy. W 83. minucie zaliczył dobry wślizg.

Aleksandar Prijović - Wszedł tuż po bramce na 1-1, czyli w 92. minucie. To jednak wystarczyło by stworzył sobie lepszą okazję niż Nikolić przez cały mecz. W 94. minucie pięknie ograł dwóch rywali w narożniku pola karnego i odegrał na środek, ale Jodłowiec nie dokończył akcji...