Zapowiedź: Szczęśliwej drogi już czas?

W niedzielę Legia Warszawa zmierzy się z Zagłębiem Lubin w ramach 9. kolejki ekstraklasy. "Wojskowi" spisują się ostatnio zdecydowanie poniżej oczekiwań, co prawdopodobnie będzie skutkowało zwolnieniem w przyszłym tygodniu Besnika Hasiego. Albańczyk poprowadzi jednak jeszcze legionistów w najbliższym starciu, w którym gospodarze będą starali się wygrać u siebie w tym sezonie ekstraklasy... po raz pierwszy.

Tego, co dzieje się teraz wokół Legii Warszawa nie trzeba chyba opisywać. Wszystko wskazuje na to, że w niedzielę swój ostatni mecz w roli szkoleniowca pierwszej drużny zanotuje Besnik Hasi, do którego wszyscy w kubie stracili już cierpliwość. Przez zaledwie kilka miesięcy swojej pracy szkoleniowiec zdołał zrazić do siebie dosłownie wszystkich, co jest sytuacją chyba nadzwyczaj rzadką. Po kompromitującej porażce z Borussią zapadła decyzja o jego zwolnieniu, chociaż początkowo zarząd zarzekał się, że do jego oceny będzie można podejść najwcześniej zimą. Najwidoczniej uznano jednak, że trzeba rozpocząć ratowanie tego, co jeszcze zostało, bo za chwilę może być po prostu za późno. Drużyna nie rokowała żadnej poprawy, a co więcej Albańczyk nie miał kompletnie pomysłu jak to wszystko poskładać do kupy. Kandydatów na zastąpienie Hasiego jest wielu. Spekuluje się o Jacku Magierze, ale brane pod uwagę są również opcje ze wschodu.

W ostatnim meczu z Borussią Dortmund legioniści zagrali w bardzo eksperymentalnym składzie. Od pierwszej minuty wybiegł Waleri Kazaiszwili, który nie zdążył jeszcze nawet poznać imion wszystkich kolegów z drużyny. Nemanję Nikolicia zastąpił z kolei Aleksandar Prijović, a wykartkowanego Adama Hlouska Guilherme. Trudno przewidzieć, jaki skład zdecyduje się wystawić Albańczyk przeciwko Zagłębiu. Można być jednak niemal pewnym, że po raz kolejny zaufa tym, których do klubu sprowadził. Mniej zastrzeżeń można mieć do Steevena Langila i Vadisa Odjidja-Ofoe, ale wystawianie bezproduktywnego Thibaulta Moulina to jest prawdziwa kompromitacja.

Ostatnie mecze

1-3 Arka Gdynia Hamalainen 62 1-1 Dundalk FC Kucharczyk 90 2-0 Ruch Chorzów Nikolić 39, Grodzicki 76 (s) 1-2 Termalica Nieciecza Nikolić 90 0-6 Borussia Dortmund -

0-1 Bytovia Bytów - 0-0 Piast Gliwice - 0-0 Górnik Łęczna - 1-1 Arka Gdynia Starzyński 24 1-2 Wisła Plock Guldan 71

Zagłębie Lubin bardzo udanie rozpoczęło sezon, lecz z biegiem czasu forma zespołu zaczęła stopniowo spadać. Początkowo podopieczni Piotra Stokowca imponowali zarówno w ekstraklasie jak i w meczach eliminacyjnych do Ligi Europy. Na naszym rodzimym podwórku zdobyli komplet punktów w trzech pierwszy meczach, nie tracąc w nich ani jednego gola. Ofiarami Zagłębia padły kolejno ekipy Korony Kielce (4-0), Lecha Poznań (2-0) oraz Termaliki Nieciecza (2-0). Na arenie międzynarodowej lubinianie stali się autorem niemałej sensacji, kiedy w 2. rundzie eliminacyjnej Ligi Europy niespodziewanie wyeliminowali po rzutach karnych Partizana Belgrad. Następnym przeciwnikiem w walce o awans do fazy grupowej tych rozgrywek było duńskie SønderjyskE. W pierwszej potyczce Zagłębie przegrało 1-2, a w rewanżu zaledwie zremisowało, przez co pożegnało się z marzeniami o grze w następnej rundzie. Od tego momentu w Zagłębiu coś pękło. Lubinianie zaczęli kompletnie zawodzić w ataku. W ostatnich sześciu spotkaniach zdobyli zaledwie trzy bramki. Ponadto wspomniana wcześniej wygrana nad Termaliką była do tej pory ich ostatnią. Najbliższy rywal Legii nie wygrał w ekstraklasie od półtora miesiąca.

Przed tygodniem Zagłębie musiało uznać na własnym boisku wyższość Wisły Płock, z którą przegrało 1-2. Wcześniej drużyna z Lubina zremisowała z Arką Gdynia, Górnikiem Łęczna oraz Piastem Gliwice. Swojego startu w obecnych rozgrywkach Pucharu Polski również nie mogą zaliczyć do udanych. W ramach 1/16 finału gracze Piotra Stokowca sensacyjnie przegrali na wyjeździe z Bytovią Bytów. Słaszej formy Zagłębie można również upatrywać w ostatnich transferach, które miały miejsce w klubie. Z drużyną pożegnała sie dwójka czołowych zawodników - Maciej Dąbrowski oraz Krzysztof Piątek i wydaję się, że do tej pory nie udało się godnie ich zastąpić. Co prawda za strzelanie goli ma być teraz odpowiedzialny Martin Nespor, lecz Czech nie może dojść do takiej formy, jaką prezentował jeszcze niedawno w Piaście Gliwice.

Od dłuższego czasu Zagłębie przechodzi więc kryzys formy. Problem jednak w tym, że Legia również znajduje się na sporym zakręcie. Obydwie drużyny będą walczyły w niedzielę o przełamanie ostatniej słabszej serii.

Legia Warszawa podejmie Zagłębie Lubin w niedzielę o godzinie 18:00. Bezpośrednią transmisję z tego spotkania przeprowadzi stacja Canal+. Zapraszamy do śledzenia naszej Relacji LIVE! prosto ze stadionu, czytania wszystkich materiałów pomeczowych oraz obejrzenia fotogalerii.

Transmisje TV

18.09, 17:35 Canal+ (HD)