Stawski: Ten mecz to wielkie święto

Adrian Stawski (trener Bytovii): Cóż powiedzieć po takim meczu... To na pewno wielkie święto zagrać z mistrzem Polski przy Łazienkowskiej. Pierwsza połowa była bardzo dobra pod względem taktycznym, Legia nie stworzyła żadnej klarownej sytuacji. Niestety, po przerwie wszystkie nasze atuty zostawiliśmy w szatni.
Druga połowa do głębokiej analizy, bo w dwie minuty zniweczyliśmy całą naszą pracę z pierwszej połowy. To my mieliśmy skontrować Legię, a nie Legia nas. Jeszcze nie doszliśmy do ławki rezerwowych, a już straciliśmy bramkę. Koncentracja powinna być od początku na bardzo wysokim poziomie. Mówiliśmy sobie, że musimy przetrzymać pierwsze 15 minut, bo Legia bardzo szybko na nas ruszy i tak się stało.