Jarosław Niezgoda - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Niezgoda i Kosecki o meczu Legia - Śląsk

Bartek Modzelewski, Wiśnia, Fumen, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Jarosław Niezgoda: Mundial to jest daleki cel. Cały czas pracuję i każdy gol mnie do niego przybliża. Fajnie mi się gra w nowym ustawieniu. Dzisiaj można było zauważyć szybki doskok i odbiory, które były kluczem do wygranej. Eduardo pokazuje ogromną jakość. Zanotował świetną asystę i kilka kapitalnych zagrań. Widać u niego dużą technikę użytkową i oby tak dalej.
Przy golu miałem trochę szczęścia. Wykorzystałem błąd przeciwnika, a wykończenie było bardzo dobre, bo wpadło. Nie było łatwo grać z Piotrem Celebanem na plecach. Zanotowałem kilka strat, których być nie powinno. Trener miał do mnie o to pretensje. Bardzo miło było usłyszeć jak kibice skandują moje nazwisko i oby tak było częściej.

Jakub Kosecki (Śląsk Wrocław): Nie chcę aby wyszło, że znowu się użalam, ale nie może być tak, że gram z zapalaniem Achillesa i ryzykuję swoim zdrowiem. Chciałem dać od siebie coś ekstra, ale wyszło jak wyszło. Oczywiście nikt mnie do niczego nie zmuszał. Po prostu mam taki, a nie inny charakter. Takie są realia, że musieliśmy grać zupełnie zmienionym składem. Młodzi zawodnicy, którzy dzisiaj wyszli na boisko, są bardzo utalentowani i kiedyś będą stanowić o sile Śląska. To nie jest tak, że zagrali, bo nie miał kto grać, tylko naprawdę fajnie wyglądają na treningach. Robiliśmy dzisiaj ogromne błędy, których nie możemy popełniać w meczu z takim wielkim zespołem jak Legia. Przyjemnie było wrócić na Łazienkowską, ale inaczej sobie to wyobrażałem. Nie raz podnosiłem się po ciężkich ciosach i teraz też tak będzie.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.