Legioniści o meczu z Arką
Arkadiusz Malarz: Przegraliśmy już po raz dziesiąty w sezonie. Sytuacja jest bardzo trudna. Reszta drużyn, które grają po nas ma świadomość, że straciliśmy punty. Znowu daliśmy plamę... Nie pamiętam, kiedy ostatnio zagraliśmy tak słabo w pierwszej połowie. Nie było nas na murawie. Arka po prostu nas zabiegała i pokonała zaangażowaniem.
Do każdej piłki szli na maksa. Przy stałych fragmentach gospodarze byli tak samo pazerni, zależało im na trafieniach. Sam Siemaszko przepraszał mnie i mówił, że to jego zadanie, wyskakiwać i przeszkadzać w polu karnym.
Kasper Hamalainen: Ten wynik jest dla nas rozczarowujący. Przyjechaliśmy tutaj po trzy punkty, lecz wyjeżdżamy z niczym. Jesteśmy w trudnym momencie Na boisku wyglądaliśmy słabo, co na pewno może martwić. Po przerwie zaprezentowaliśmy się już lepiej. Mieliśmy sytuacje, ale nie potrafiliśmy trafić do siatki. Dziesięć porażek w sezonie to zdecydowanie za dużo, jak na Legię. Powinniśmy dzisiaj wygrać, ale nie udało się. Na pewno będzie walczyć dalej, bo wszystko jeszcze może się zdarzyć.