Polska 1-1 Anglia

Reprezentacja Polski zremisowała na Stadionie Narodowym z Anglikami w spotkaniu eliminacji mistrzostw świata. Gole strzelił w drugiej połowie Harry Kane i Damian Szymański, który wpisał się na listę strzelców w doliczonym czasie gry. Bartosz Slisz cały mecz spędził na ławce rezerwowych.

Pierwszy kwadrans był wyrównany. Jako pierwsi na bramkę przeciwnika uderzyli Polacy, kiedy golkipera Anglików z ostrego kąta starał się zaskoczyć Jakub Moder. Jordan Pickford był jednak czujny nie dał się pokonać. Niebawem odpowiedzieli goście. Po wrzutce Raheema Sterlinga główkował Harry Kane, ale na szczęście zgrał wprost do zawodnika w "biało-czerwonych" barwach. W 28. minucie bliski szczęścia był Robert Lewandowski. Napastnik Bayernu doszedł do podania od Karola Linettego i niestety przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem Evertonu. Kolejne minuty to dobra gra gospodarzy, którzy udanie oddalali grę od własnego pola karnego. Ostatecznie do końca pierwszej połowy nie zobaczyliśmy już żadnej ciekawej sytuacji pod jedną lub drugą bramkę i obydwie jedenastki zeszły do szatni przy bezbramkowym remisie. Trzeba jednak przyznać, że przez pierwsze 45 minut polscy piłkarze zagrali bardzo solidnie.

Zaraz po zmianie stron na lewej stronie pokazał się Jack Grealish, który spróbował płaskiego uderzenia, ale nieznacznie przestrzelił obok słupka. W 53. minucie z dystansu piłkę kopnął jeden z Anglików i po raz pierwszy do interwencji został zmuszony Wojciech Szczęsny. Śmiało można powiedzieć, że to nasi rywale po przerwie prezentowali się początkowo lepiej. Dopiero nieco po ponad godzinie gry zagroził Tymoteusz Puchacz. Obrońca przedarł się środkiem pola, wpadł w pole karne, jednak tam nieco się pogubił.

W 70. minucie odważnie z piłką pobiegł Robert Lewandowski, napastnik spróbował mocnego strzału po ziemi z dystansu, lecz Pickford zachował się bardzo pewnie. Chwilę później w bliźniaczej sytuacji po drugiej stronie boiska na prowadzenie Anglików wyprowadził Harry Kane. Napastnik Tottenhamu huknął z okolic 30 metra i zrobił to na tyle zaskakująco, że Szczęsnemu nie zostało nic innego niż wyciągnięcie piłki z siatki. Powtórki pokazały jednak, że bramkarz Juventusu był nieco spóźniony w swojej interwencji. Przez kolejne minuty Polacy nie potrafili się odgryźć. Kiedy wydawało się, że będą musieli uznać wyższość rywali, do siatki trafił Damian Szymański! Pomocnik wykorzystał dośrodkowanie Lewandowskiego i głową pokonał Pickforda.

Polska 1-1 Anglia
0-1 Kane 71
1-1 Szymański 90

Polska: 1. Wojciech Szczęsny - 3. Paweł Dawidowicz, 15. Kamil Glik (80, 6. Michał Helik), 5. Jan Bednarek - 7. Kamil Jóźwiak (80, 21. Przemysław Frankowski), 8. Karol Linetty, 10. Grzegorz Krychowiak (68, 17. Damian Szymański), 16. Jakub Moder, 23. Tymoteusz Puchacz (80, 13. Maciej Rybus) - 14. Adam Buksa (63, 11. Karol Świderski), 9. Robert Lewandowski.

Anglia: 1. Jordan Pickford - 2. Kyle Walker, 5. John Stones, 6. Harry Maguire, 3. Luke Shaw - 10. Raheem Sterling, 8. Kalvin Phillips, 4. Declan Rice, 11. Mason Mount, 7. Jack Grealish - 9. Harry Kane.

żółte kartki: Glik, Krychowiak, Puchacz, Linetty, Szymańśki - Phillips, Maguire.

sędziował: Daniel Siebert (Niemcy).
widzów: 56 212.

fot. Kamil Marciniak