Artur Jędrzejczyk w meczu z Piastem - fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA
REKLAMA

Jędrzejczyk: Nie rozmawialiśmy jeszcze o mojej przyszłości

Woytek, źródło: Legionisci.com

- Bardzo się cieszę, że mogłem w tym meczu wystąpić z młodzieżą. Na boisku pojawiła się większość młodych zawodników. Chłopaki pokazali się z naprawdę fajnej strony, widać, że można na nich liczyć, że się rozwijają i że młodych zawodników w Legii mamy na coraz wyższym poziomie - powiedział po sparingowym spotkaniu z Piastem Gliwice Artur Jędrzejczyk.



- Była okazja do spotkania z z Aleksandarem Vukoviciem, z którym mam same same dobre wspomnienia. Przywrócił mnie do drużyny, zrobił kapitanem, razem zdobyliśmy mistrzostwo, graliśmy razem.

- Mecz zakończył się remisem, ale te wszystkie założenia przedmeczowe realizowaliśmy dobrze, nie dawaliśmy przeciwnikowi zrobić zbyt wiele. Przed nami jeszcze jutro jeden sparing, czekamy na niego. Potem wracamy do Warszawy, liga zbliża się szybko. Wykonaliśmy tu ciężką pracę, ale po to się przyjeżdża na obozy. Mam nadzieję, że to wszystko zaprocentuje w meczach ligowych. Staraliśmy się poprawić te rzeczy, które funkcjonowały słabiej. Już się nie możemy doczekać pierwszych ligowych meczów.

- Aleksander Wyganowski robi niesamowite wrażenie. Od długiego czasu nie widziałem tak młodego zawodnika, który na tak dużym spokoju wszedłby w mecz. Dużo potrafi i tylko możemy się z tego cieszyć. Kiedy gram na środku obrony, miło mi się patrzy, jak chłopaki się rozwijają. Oczywiście im pomagamy, ale oni sami widzą, czego chcą, co chcą osiągnąć jako piłkarze. Mają głowę na karku, to cieszy, że potrafią się dobrze zachować w każdej sytuacji.

Sytuacja w zespole i kontrakt

- Zdaję sobie sprawę z mojej sytuacji i miejsca w drużynie, ale nie powiedziałem jeszcze ostatniego słowa. robię wszystko, aby jak najbardziej pomóc drużynie i tym młodym chłopakom. Znając całą otoczkę Legii od środka, staram się jak najlepiej. Czy będę grał minutę, 60, czy 90, zawsze dam z siebie maksa dla całej drużyny.

- Na razie nie było żadnych rozmów w sprawie mojej przyszłości, ale mamy się spotkać pod koniec stycznia. Może jak wrócimy z obozu. Jestem otwarty i klub też, na pewno będziemy rozmawiać i zobaczymy, jak to się potoczy.

- Od czasu, gdy trenerem był Czesław Michniewicz, i przed meczem z Napoli wspomniał, że mam 300. występ, nie śledziłem tego. Teraz śledzę, bo to dla mnie duma, mieć tyle występów dla Legii Warszawa. To mnie cieszy, ale zobaczymy, jak to będzie. Wiem, co już zrobiłem dla drużyny, ale mogę jeszcze zrobić więcej.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2025 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.