142 dni pracy Iordanescu. Jak wypadł na tle poprzedników?

musiał kiedyś zacząć i musiał kiedyś skończyć

Zwykle za złe wyniki winię bardziej piłkarzy niż trenerów ale tu jest wyjątek. Zero pomysłu na grę, tylko długie piłki i ciągłe dośrodkowania. Mamy piłkarzy którzy potrafią rozgrywać i utrzymać się przy piłce a my tylko chcemy ją przetransportować do przodu najszybciej jak się. Jeszcze te piłki idą na Rajovicia który mimo swojego wzrostu przegrywa większość pojedynków powietrznych.

A ja bym chciał Pawła Janasa. Ale chcieć to sobie mogę👎
To chociaż trenera o podobnym profilu👍

Z tej listy to jedynie Czerczesow był dobrym trenerem,i trochę Magiera ale tylko przez pierwsze miesiące.Reszta tragedia.Żeby przez tyle lat klub taki jak Legia nie potrafi zatrudnić prawdziwego trenera to jest skandal.Nie mam pretensji o zatrudnienie Rumuna,bo wydawało się że to będzie raczej narescie dobry trener,ale niestety sobie w Legii nie poradził.Pewnie znowu zatrudnia jakiegoś ucznia lub nieudacznika.

Naprawdę słabo, dodajmy że graliśmy od I rundy w eliminacja LE gdzie z leszczami łatwiej nałapać punktów. Gdy odliczyć jeszcze ze dwie pierwsze rundy tych eliminacji średnia punktów byłaby jesz że gorsza. Ale powtarzam się... dla mnie to bardziej skutek nędzy transferowej późne transfery, nie tylko po obozie ale nawet po wielu meczach o stawkę i brak napastnika - Rejović za 3 mln i jednocześnie odstawienie Pekharda, Arfaleli, Guala i Szkurina w tym samym oknie.

Dobra robota z tymi tabelkami panowie i ciekawe zestawienia.

Początku jeszcze jak bazował , na tym co wypracował Feio. I na resztkach które zostały po nim ,to jeszcze jako tako szło .
Z jednym wyjątkiem Nsane ,który u Feio się nie sprawdził, bo nie chciał biegać . I miał pretensje o to , że na treningach za dużo biegają, a za mało grają w piłkę. I styl E. I . mu pasował, bo mniej biegali, a więcej grali z piłką , to odpalił .
A kiedy zobaczył co się dzieje, i zobaczył ten zaciąg który sprowadziła spółka Bob&Zewł , to postanowił się wyeliminować z grania na rok.
A Dupaanescu zaczął stawiać na największe badziewie, czyli Rajivicia, i inne wynalazki spółki Bob&Żewł . I się skończyła gra, a zaczęła się po prostu zwykła kopanina , nie mająca żadnego składu i ładu .

Feio był, jaki był .
Nie kaźdemu się podobał , ale wyniki jakie osiągnął, były ponad stan i moźliwości Legii. Wyciągnął rozbitą i załamaną Legię po kręcę, w dwu meczu z Mordę , i z 6 miejsca na 3 , zapewniając Jej udział w eliminacjach do LKE . W LK doszedł do 1/4 , a że odpadł z Chelssi, nie było szans.
Ale i tak wygrał w rewanż w Anglii. Co się nigdy nie udało żadnej polskiej drużynie.
A że w lidze zajął dopiero 5 miejsce, no cóż na więcej Legię poprzednim sezonie nie było stać .
Ale zdobył Puchar Polski, czym zapełnił udział w eliminacjach do LE , w tym sezonie .,
Czego nie będzie w następnym roku .
Bo kto kolwiek zostanie, teraz trenerem Legii, po tym całym Draculescu.
I tym szrocie i odpadach który naściągała spółka Bobić& Żewłakow.,
Trudno będzie, zająć miejsce gwaratujące udział w eliminacjach do jakiego kolwiek Pucharu,
Czyli miejsce 1-4 , chyba że PP wygra któraś drużyna z 1 czwórki, w tedy wystarczy 5 miejsce

Berg to dzielo Skorzy

Która drużyna była najlepiej grająca? Dla mnie nr 1 Legia Czerczesowa, nr 2 to wczesny Magiera, nr 3 Runjaic i Berg. Najgorsza do oglądania to: nr 1 to Hasi, nr 2 Iordanescu, nr 3 to Skorża (teraz narzeka się na rotacje, a za Skorży przez całą rundę wiosenną grał jeden skład, który tak męczył bułę, że zabijał radość z piłki nożnej, zero zaskoczeń, zero kreatywności). Jakie jest Wasze zdanie?

Ciekawe zestawienie.
Okazuje się, że Feio ma lepszą średnią, jak Runjaic, Vukovic i Iordanescu.

Już ktoś na X zamieścił, że w eklapie(prowadził Legię w co najmniej 10 meczach) ostatnim gorzej punktującym był Karol Hanke w... 1936, gdy spadliśmy z ligi. I to mówi wszystko o "fachowcu" z Rumunii...

Widać tutaj w tym zestawieniu jakim kozakiem był Klafuric. Wyśmiewany tutaj przez niektórych "znawców".

Teraz brałbym zdecydowanie Waldemara Fornalika.

Widać z tego zestawienia, że najlepszy (najlepszy wspolczynnik) Trener to ten od dziewczyn, czyżby to była wskazówka jak prowadzić naszych grajków.

Brać Klafurica ma najlepszą średnią :)

Z perspektywy czasu to była koszmarna pomyłka. Facet kompletnie sobie nie radził, widać było że nigdy nie trenował ekipy która grywa co trzy dni. Średnia punktów na mecz jest dla drużyny ze środka tabeli a nie z "aspiracjami".

Ja zapamiętam go głownie jedynie z sabotażu, jaki urządził w premierowym występie naszej drużyny w LKE. Moim zdaniem juz wtedy powinien wylecieć.