2025-05-15 | Widzew Łódź - Legia Warszawa Ruben Vinagre - fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA
REKLAMA
Zapowiedź meczu

Pierwszy mecz po trzęsieniu ziemi

Wiśnia, źródło: Legionisci.com

W niedzielę Legia Warszawa pod wodzą trenera tymczasowego Inakiego Astiza zagra na wyjeździe z Widzewem Łódź. "Wojskowi" potrafią grać przeciwko temu klubowi,  o czym świadczą statystyki - w ostatnich 25 latach przegrali z nim tylko dwa razy. Czy i jaki wpływ na stołecznych zawodników będzie miało odejście Edwarda Iordanescu? 



 


Nieuniknione rozstanie

W piątek, dzień po meczu z Pogonią, oficjalnie zakończyła się przygoda z Legią Edwarda Iordanescu. Związek był to niełatwy i od kilku tygodni skazany na niepowodzenie. Według pierwotnych nieoficjalnych założeń, Rumun miał zostać na stanowisku przynajmniej do końca rundy jesiennej, jednak decyzję o jego zwolnieniu przyspieszyło odpadnięcie z Pucharu Polski. W czwartek legioniści na własnym stadionie przegrali 1-2 z Pogonią, żegnając się z marzeniami o obronie krajowego trofeum. Był to zarazem piąty raz w historii, a pierwszy na swoim stadionie, kiedy Legia zakończyła rywalizację w tych rozgrywkach już na etapie 1/16 finału. Nie można jednak odnieść wrażenia, że rozstanie z Rumunem było mocno spóźnione. Teraz po pożegnaniu się z Pucharem Polski i wobec bardzo słabej pozycji w lidze, jesteśmy o krok od najgorszego sezonu w ostatnich latach.


Giełda nazwisk nowego trenera już ruszyła. W kuluarach najwięcej miejsca poświęca się Nenadowi Bjelicy, za którym przemawia znajomość polskiej ligi. W przeszłości Chorwat pracował w Lechu, więc nie musiałby uczyć się Ekstraklasy, co na tym etapie sezonu wydaje się niemal kluczowe. Wiadomo jednak, że przeciwko Widzewowi klub poprowadzi Inaki Astiz. Hiszpan był asystentem w sztabie pięciu ostatnich trenerów, a w niedzielę dostąpi debiutu na ławce jako co prawda tymczasowy, ale jednak pierwszy trener Legii. 


Banik Ostrawa - Legia Warszawa Edward Iordanescu
fot. Woytek / Legionisci.com


Koniec marzeń o Pucharze

Przeciwko Pogoni Legia nie zaskoczyła niczym pozytywnym. Znowu zagrała nieporadnie w ofensywie, koncertowo marnując kolejne znakomite sytuacje na strzelenie gola. Gdyby piłkarze popisali się lepszą celnością, to z całą pewnością, to "Wojskowi" emocjonowaliby się losowaniem par 1/8 finału Pucharu Polski. Trener ponownie zdecydował się na sporo roszad w składzie, co także miało swoje odzwierciedlenie na boisku. Nieporadnie wyglądał na nim Ermal Krasniqi, który nie potrafił zrobić przewagi na skrzydle. Raz jeszcze całkowicie bezbarwny występ zanotował także Mileta Rajović. Duńczyk jest w sporym kryzysie strzeleckim. Nie strzelił już gola od sześciu spotkań, chociaż w pięciu ostatnich wybiegł na murawę w wyjściowej jedenastce. Czy Astiz ponownie zdecyduje się dać mu szansę? Na pewno Hiszpan ma sporo ciekawych alternatyw. Może skorzystać z Antonio Čolaka czy zaryzykować z wystawieniem Jakuba Żewłakowa. Teoretycznie mógłby zostać rozważony nawet wariant z "fałszywą dziewiątką", w którego rolę mógłby wcielić się jeden z pomocników na przykład Kacper Urbański.


Z nowym trenerem mogą przeskoczyć Legię

Ligowa czołówka odjeżdża Legii z każdą kolejką. Do znudzenia można powtarzać frazę, że tym razem zwycięstwo jest na wagę złota. Trener Iordanescu punktował dotychczas w Ekstraklasie wyjątkowo mizernie. Świadczyć o tym mogą chociażby statystyki spotkań wyjazdowych. Na sześć meczów poza swoim stadionem Legia wygrała tylko raz, a poniosła aż cztery porażki. To nie można napawać optymizmem przed czwartkowym wyjazdem do Łodzi, gdzie jednak z reguły "Wojskowym" szło dotychczas całkiem nieźle. Na ostatnie dziesięć spotkań w Łodzi goście z Warszawy wygrali siedmiokrotnie, dwa razy był remis i w 2024 roku jeden jedyny raz wygrał Widzew.  W niedzielę łodzianie zrobią wszystko, aby ten rezultat powtórzyć. Wszak wygrana pozwoli im na przeskoczenie legionistów w ligowej tabeli.


W dotychczas rozegranych 13 kolejkach Widzew zgromadził 13 punktów, więc tyle samo co Legia, która ma jeszcze jedno spotkanie zaległe. Najbliższy rywal stołecznego klubu przeżywa w tym sezonie burzliwy czas. W sierpniu zdążył już zwolnić trenera, który pracował w klubie niespełna pół roku. Mowa tutaj o Željko Sopiciu, który trafił do Polski po udanej pracy w HNK Rijece. Po raz kolejny okazało się jednak, że polska liga wiąże się swoimi prawami i po zaledwie 15 meczach zdecydowano się na zmianę. W swoich starciach Chorwat osiągnął slaby bilans 5-2-8, więc nie może mieć specjalnych pretensji, że w Widzewie już nie pracuje.


Potem na jego miejsce na krótki czas pojawił się Patryk Czubak, aż wreszcie w  połowie października łódzki klub zaskoczył wszystkich podpisując kontrakt z Igorem Jovićeviciem. 51-latek przed pracą w Polsce prowadził m.in. Łudogorec, Szachtar Donieck czy przez krótki czas rodzime Dinamo Zagrzeb. Najlepiej wiodło mu się w dwóch pierwszych zespołach. Jovicević ma na swoim koncie mistrzostwo Ukrainy, a także mistrzostwo, puchar i superpuchar Bułgarii. Według medialnych doniesień, w czerwcu był również rozważany w kontekście pracy w Legii. Jak na razie szkoleniowiec poprowadził Widzew w trzech oficjalnych spotkaniach. Na inaugurację pokonał Radomiaka Radom, potem poniósł sromotną klęskę z Motorem Lublin, a także w Pucharze Polski wyeliminował Zagłębie Lubin. 


 


Transferowe rozczarowania

W Widzewie najskuteczniejszymi zawodnikami w tym sezonie są Fran Álvarez oraz Sebastian Bergier. Pierwszy z nich ma na koncie sześć bramek, a drugi o jedno trafienie mniej. Żaden z tych zawodników nie wpisał się na listę strzelców jednak ani w ostatniej ligowej kolejce, gdyż Widzew przegrał aż 0-3 z Motorem ani w Pucharze Polski. W 1/16 finału tych rozgrywek łodzianie na swoim stadionie namęczyli się w rywalizacji z Zagłębiem Lubin, ale po dogrywce to oni ostatecznie mogli cieszyć się z końcowego triumfu. Gola na wagę awansu strzelił w 112. minucie Bartłomiej Pawłowski. Do rywalizacji z Legią Widzew podejdzie więc w dobrych humorach i żądny rehabilitacji po ostatniej nieudanej kolejce w Ekstraklasie.


Łodzianie to zespół ze sporymi, ale niespełnionymi ambicjami. Świadczyć o tym może nie tylko zatrudnienie ciekawego jak na polskie warunki trenera, ale również letnie zakupy. Widzew w ostatnim oknie transferowym wydał w sumie ponad siedem milionów euro. Tym razem za zakupy odpowiadał m.in. Mindaugas Nikoličius, który od marca jest dyrektorem sportowym w klubie. Najdroższym piłkarzem był Andi Zeqiri, który trafił do Widzew z KRC Genk. Ma on również w zespole gwiazdorski kontrakt, który według medialnych doniesień czyni go nawet najlepiej zarabiającymi piłkarzem w całej lidze. W poprzednim sezonie w lidze belgijskiej strzelił dziewięć goli w 23 meczach, jednak jak na razie w Ekstraklasie zawodzi. W sześciu dotychczasowych występach ani razu nie udało mu się pokonać bramkarza rywali. Poza nim ponad milion euro wydano także na Mariusza Fornalczyka z Korony oraz podstawowego defensora Royal Charleroi SC, czyli Steliosa Andreou. Jak na razie większość letnich zakupów to przede wszystkim rozczarowania. Ofensywni zawodnicy rzadko kiedy wpisują się na listę strzelców.


Letnie ofensywne transfery Widzewa

PiłkarzKwota zakupuPoprzedni klubMeczeGole
Andi Zeqiri2 mln €KRC Genk80
Mariusz Fornalczyk1,5 mln €Korona Kielce150
Samuel Akere800 tys. €Botew Płowdiw151
Pape Meïssa Ba
Za darmoFC Schalke 0430
Tonio TeklićZa darmoTrabzonspor70
Sebastian BergierZa darmoGKS Katowice125
Ángel BaenaZa darmoWisła Kraków151


 Mecze Widzewa w tym sezonie


 Tabela Ekstraklasy


Gdzie obejrzeć?

Mecz 14. kolejki Ekstraklasy Widzew Łódź - Legia Warszawa odbędzie się w niedzielę, 2 listopada o godz. 20:15. Transmisja w Canal+ 4K Ultra HD i Canal+ Sport 3. Zapraszamy do śledzenia naszej tekstowej RELACJI LIVE!, a także do czytania wszystkich materiałów pomeczowych.


Przewidywany skład

Zapraszamy do korzystania z aplikacji 11.legionisci.com, w której możecie ustawić własną jedenastkę Legii i podzielić się nią ze znajomymi w socialmediach oraz w komentarzach pod artykułami. Wystarczy wkleić wygenerowany nad przyciskiem "zapisz" link z zielonej ramki. Zapraszamy do wspólnej zabawy.




REKLAMA
REKLAMA

Komentarze (31)

+dodaj komentarz
🙂 😊 😃 😁 😂 🤣 😇 😉 😜 😎 😍 🤩 😤 🤨 😐 🤔 🧐 🥳 😟 ☹️ 😢 😭 😡 🤬 🤯 👍 👎 💪 👏 🤝 🖐 🙏 🎉 👀 🤡 💩 ☠️ ❤️ 🤍 💚 🖤 🔥 💥 🚀 🔴 ⚪️ 🟢 ⚫️ ⭐️ ⚽️ 🏀 🏉 🏐 🥇 🥈 🥉 🏅 🏆 🍺 🍻 🕯

Zoo - 02.11.2025 / 22:14, *.plus.pl

Sędzia znowu wydrukował mecz

odpowiedz
Graham - 02.11.2025 / 21:09, *.orange.pl

Dwa słabe zespoły czyli.... remis

odpowiedz
Dziaders z Łodzi - 02.11.2025 / 16:37, *.centertel.pl

Czytam i nie rozumiem niektórych waszych wpisów. Jesteście tak wpatrzeni w siebie,że nie widzicie naszych problemów. Mamy kilku naprawdę fajnych piłkarzy ale nie mamy trenera. O przepraszam,mamy gościa,który skacze jak małpa bo wygrał z Radomiakiem 3:2😐.W obawie o tracone bramki postanowił zarżnąć naszych kreatorów (Shehu,Alvareza i Akere) i to mu się udało ,już w kolejnych meczach. Drużyna,którą rzekomo słaby trener dopiero co rozbujał ,zacięła się na całego w ofensywie i przez 180 min. nie strzeliła ani jednego gola.
Odwołując się do naszej historycznej rywalizacji ,to można zaryzykować jedno :poziom obu ekip jest wyrównany (jak dawno nie był) ale jednocześnie sięga podłogi.
Nie zamierzałem was pocieszać, bo nie znoszę Legii ale czytając, że w obecnej sytuacji ,z trenerem,którego mamy możemy z kimkolwiek wygrać 3:0 uznałem,że granice dobrego smaku zostały przekroczone.
Na koniec szpilka,przy założeniu,że nie wydarzy się żadna polityczna apokalipsa (hunowie ze wschodu)myślę,że to i jeden z ostatnich klasyków ,kiedy jesteście faworytem. Jeszcze ze 2 okienka i będziecie daleko w tyle za Nami:)

Bez pozdrowień (dla tych, którzy ostatnio krzyczeli o Smudzie to co krzyczeli)
Dziaders z Łodzi❤️🤍❤️

odpowiedz
Hihi - 02.11.2025 / 17:42, *.play.pl

@Dziaders z Łodzi: i tak wolimy ŁKS od was

odpowiedz
Dziaders z Łodzi - 02.11.2025 / 17:59, *.centertel.pl

@Hihi: Zmartwiłbyś mnie, gdybyś napisał,że wolicie Nas. Są rzeczy na tym świecie ,które są pewne(poza podatkami i śmiercią) mecze między wami a nami nie są ustawiane i tyle z dawnych wartości sportu nam zostało. Czego nie można powiedzieć o meczu z (sami wiecie............byle nie Raków).
Wśród ŁKSiaków są i tacy, którzy ponieważ ŁKS nie liczy się w Ex.oglądają Wasze mecze tylko po to by zobaczyć waszą porażkę:).
No nic pora na stadion 🔴SERCE⚪️ Łodzi🔴
Z całego serca życze sobie i wam,bym się mylił i by wasi wieszcze legijnej klęski mieli rację:)

odpowiedz
Rumcajs - 02.11.2025 / 18:26, *.t-mobile.pl

@Dziaders z Łodzi: Przeczytałem Twój wpis kilka razy by go dobrze zrozumieć i odpowiednio się do niego odnieść. Na początek napiszę, że fajnie, że ktoś z innego klubu pisze merytorycznie (pomijam troli i ich kiepskie żarty czy obrażanie), bo uważam, że czasami warto przeczytać komentarz o Legii ze strony kogoś "z boku", kibica wrogiego klubu. Wiadomo, że będąc kibicem Legii pewne rzeczy widzi się inaczej, a pewnych, oczywistych nie dostrzega lub nie chce widzieć. Nie zawsze muszę się zgadzać z kibicem "wrogiego klubu" ale uważam, że warto to przyjąć do świadomości i przemyśleć. Oczywistym jest to, że w pewnych kwestiach nie będę obiektywny jako Legionista i Ty też do końca jako Widzewiak o Legii nie będziesz uczciwy ale kulturalna, merytoryczna wymiana zdań jest przydatna. Szczerze przyznam, że problemy Widzewa mnie nie obchodzą choć chciałbym by Wasz klub kręcił się koło pucharów zamiast np. Rakowa czy Jagi które nie mają takiej marki i ilości fanatycznych kibiców. Jest niestety dużo u nas kibiców "zapatrzonych w siebie", nie potrafiących "na trzeźwo" i obiektywnie ocenić sytuacji w jakiej jest aktualnie Legia. Niektórzy nadal uważają, że już za chwilę Legia złapie serię zwycięstw i będzie faworytem do mistrzostwa. To fantaści których nie należy traktować poważnie. Poziom Legii i Widzewa też oceniam jako wyrównany ale na pewno nie jest to "podłoga", nie przesadzaj. Nie oglądam meczów Widzewa ale czytałem, że gra wcale nie wygląda tak źle jak wyniki. Legia w każdym, powtarzam, w każdym meczu z drużyną z czołówki przeważała czy nawet dominowała jak nie w 1 połowie to na pewno w drugiej więc z tą Twoją oceną poziomu Legii jest coś nie tak. Problemem Legii jest brak pomysłu na ofensywę, atak pozycyjny, brak tworzenia sytuacji, niska kreatywność. Wysokie posiadanie piłki świadczy o tym, że Legia słaba nie jest, problem leży gdzie indziej. Na jakiej postawie twierdzisz, że (cytuję) "to i jeden z ostatnich klasyków ,kiedy jesteście faworytem. Jeszcze ze 2 okienka i będziecie daleko w tyle za Nami:)". Jakieś poważne argumenty, masz jakieś przesłanki ku temu by tak uważać, zakładając, że nie jesteś wróżką? Tylko proszę o poważne powody, a nie bo "ja tak myślę i przewiduję, bo ja tak chcę". Takie pisanie czy mówienie jest bardzo naiwne, wręcz dziecinne. Naprawdę uważasz, że Legia będzie wiecznie w kryzysie czy maraźmie? Przecież sytuacja jest zmienna, w każdym klubie są okresy lepsze czy gorsze. Czasami trwa to dłuższy czas ale kiedyś ulega zmianie. Badź bardziej poważny. Nawet Man Utd kiedyś wróci do walki o mistrza Anglii, a Schalke wróci do Bundesligi i zawalczy o LM. Są kryzysy większe i mniejsze, a u nas już samo odejście prymitywnego taktycznie Rumuna jest dużym krokiem naprzód. Piszesz o tych co krzyczeli o Smudzie to co krzyczeli, a dlaczego nie wspomnisz o reakcji Waszych "kibiców" (nie nazwałbym ich nawet ludźmi za ich zachowanie) na prośbę spikera o minutę ciszy gdy zmarł Pan Lucjan Brychczy? To się chyba nazywa hipokryzja, czyż nie tak? Od razu mówię, że nie popieram takich zachowań, także u nas, wręcz brzydzę się czymś takim. Na koniec pozdrawiam (mimo wszystko) fanatycznych Widzewiaków (gardzę kibicami sukcesu), bo chcę więcej takich klubów w lidze, z historią, marką, prestiżem i dużą liczbą kibiców. Oby w ekstraklasie było jak najmniej wsi typu Nieciecza czy Niepołomice. W takich meczach jak Legia-Widzew jest klimat, kibolska atmosfera, mobilizacja, emocje. Na takie mecze czeka się miesiącami nawet jak obie ekipy są mocno "pod formą". Życzę dobrego meczu z dużymi emocjami i porażki Twojego klubu. Pozdro i bez złośliwości.

odpowiedz
Dziaders z Łodzi - 03.11.2025 / 01:45, *.centertel.pl

@Rumcajs: Poziom "podłogi" w odniesieniu do naszych i waszych możliwości, waszych i naszych (już nieco zaprzeszłych tradycji)a przede wszystkim oczekiwań. Jeśli chodzi o złośliwą uwagę profetykę odnośnie możliwości pewnie się domyślasz,że zakładam,że potencjał $ RD jest znacznie większy niż DM .i,że ten drugi miał już czas by się czegoś nauczyć a RD dopiero zaczyna i w końcu uwolni się od byłych kopaczy udających dyrektorów/doradców /agentów etc. Co więcej RD jest typem wilka ,a DM ..sami wiecie. Wśród waszych przewag z pewnościa jest potencjał $ stolicy i jej zaplecze,który w zestawieniu z naszym podzielonym miastem (17800 vs 3400 ŁKS;) zestawienie frekwencji pucharowej) )niestety nas hamuje. Koślawo pojmowana zasada równości już ograniczyła nasz rozwój i nie zanosi się by bez udziału p.Roberta została w jakiś sposób reinterpretowana. Podsumowując My na razie nie mamy bazy (ani ośrodka,ani odpowiedniego stadionu ,ani boisk) więc mając tego świadomość czekamy,aż nadejdzie nasz czas.
Jeśli chodzi wasze przewagi to niewątpliwie media . Zarówno przez to,że nafaszerowane są waszymi kibicami (a co najmniej sprzymierzeńcami) ,ulokowane w Warszawie, które was forują(czyt.nieustannie generują ,ponadnormatywne zainteresowanie Legią).Nie kwestionuję medialności Legii ale musicie przyznać,że bywa męczące kiedy w Meczykach,Kanale Sportowym i Weszło 2,3 dzień z rzędu rozstrząsa się sprawy Legia - Iordanescu . Mdli mnie jak wtedy kiedy bredzono o Widzewskim - greckim weselu na Santorini.Ale w naszym przypadku było to 1 raz,o was jest permanentnie i przy każdej okazji.
Jeśli chodzi o to co jest na boisku: my wciąż jesteśmy placem budowy,na którym nieudolni kierownicy próbują postawić Taj Mahal (chociaż z postawieniem altanki mieliby problem) a u was jest ten typowo legijny problem czyli z natury rzeczy przepłacacie za średniaków (albo słabiaków od Rajovica począwszy ,przez Stojanovica itd).A łączy nas jedno : brak umiejętności wyboru trenera.
Natomiast niewątpliwie macie kilku piłkarzy ,którzy tworzą kręgosłup drużyny, chociaż nieco słabszy niż można by się było spodziewać,wziąwszy pod uwage potencjał. Dzisiaj graliśmy tylko przez 20 minut.Wy nieco dłużej chociaż równie nieudolnie:).

To tak w skrócie bo można by było długo o tym co powinniśmy mieć ,a co mamy. Niestety czasy kiedy będą przed nami kluby ,które kiedyś biliśmy (Widzew Raków 5:1) jeszcze trochę potrwają. Ile u Was? Nie wiem ale szczerze powiem,że kiedy spadliśmy życzyłem wam Mioduskiego😁,bo wiedziałem,że Leśnodorski zrobiłby taki dystans ,którego nie szło by nadrobić. A tak?Wszystko jest na styku:) 😎
Pozdrawiam:) i do następnego...może we wtorek nas wylosują.
P.S.Naprawdę zapomniałem,że odpaliście z Pucharu Polski ,ale nie skasuję,bo to przyjemna szpilka:)Zwłaszcza,że My❤️🤍❤️ nie mamy pucharów:(

odpowiedz
Darek - 02.11.2025 / 15:51, *.tpnet.pl

W naszym klubie nie chodzi o to by wygrywać i zdobywać mistrzostwo. To generuje jeszcze koszty związane z premiami więc lepiej jak go nie ma.
Chodzi o kasę. Ta jest ze sprzedaży piłkarzy. W tym okienku transferowym piłkarze sprzedani za 17 milionów euro. Na nowych wydano 6 milionów euro. Różnica 11 milionów euro. Teraz doliczmy do tego wszystkie rundy eliminacji do europejskich pucharów i premia za wygranie z Szachtarem. To daje już 4 miliony euro. Do tego kasa z biletów i okaże się, że wydane 6 milionów euro na nowych piłkarzy za chwilę się zwróci z samej gry w Europie. A gdzie jest reszta pieniędzy?
Dla oszusta z silvera to było bardzo udane okno transferowe.
Teraz by przykryć niezadowolenie kibiców zmieni się trenera i cały ten cyrk jedzie dalej. A za pół roku zarobił się kolejne kilka baniek euro i zmieni się dyrektora sportowego by uciszyć kibiców.
I tak od lat interes się kręci.

odpowiedz
SEBO(L) - 02.11.2025 / 15:18, *.play.pl

@Legionista: już dawno powinno nastąpić rozliczanie ich. Nawet finansowe. Skoro mają stworzone profesjonalne warunki do treningu, regeneracji, i odnowy, to powinno mieć przełożenie na boisko. Ale jeśli otrzymują po 100 tysięcy złotych i więcej miesięcznie, a nie potrafią dogonić czołówki, zdobyć mistrzostwa, i są gorsi wynikowo i w tabeli od ponad połowy ligi, to czemu mają dostawać więcej, niż w takim Górniku, Koronie czy innym Motorze ?? Dać tę średnią ligową 30 -50 tysięcy maksymalnie, i cześć! Za co tu, ku.wa, płacić i komu?

Błąd trybun polegał, jeszcze raz to piszę, na zbyt szybkim odpuszczeniu po sezonie okołospadkowym. Był pucharek, było podium, i wielkie zadowolenie. I kolejne sezony przejściowe. I przeszliśmy do przeciętniactwa i bylejakości ...

Chociaż nie ! Historia zatoczy koło, i niedługo znowu będzie walka o utrzymanie 🤝👏👏

odpowiedz
Greg13x1 - 02.11.2025 / 15:10, *.play.pl

To nie piłkarze grali przeciwko trenerowi, tylko trener grał przeciwko Legii.

odpowiedz
Legionista - 02.11.2025 / 13:58, *.net.pl

Zacznijmy w końcu rozliczać piłkarzy, kary pieniężne, brak w kadrze meczowej ,zesłanie do drugiej drużyny. Dla mnie zawodnik jest jak pracownik i gówno ma do powiedzenia.

odpowiedz
Obcy - 02.11.2025 / 15:05, *.t-mobile.pl

@Legionista: To są niemal bogowie. Nic nie można im zrobić. Trzeba ich głaskać i dogadzać na wszelkie możliwe sposoby bo się nam obrażą.

odpowiedz
Piotrek - 02.11.2025 / 13:58, *.gigainternet.pl

Po cichu liczę na to, ze grali na zwolnienie trenera Edwarda i od dzisiaj pokażą na co ich stać wygrywając z Widzewem.

odpowiedz
Xavery - 02.11.2025 / 13:05, *.play.pl

Jeśli Astiz wykaże się odrobiną ryzyka, ambicją i umiejętnościami motywacyjnymi to może i się uda. Ale jak poprzestanie na poziomie ustawiacza pachołków na treningach, no to będzie w najlepszym razie remis

odpowiedz
Znawca - 02.11.2025 / 14:16, *.interkam.pl

@Xavery: Astiz jest cichym gościem,bez charyzmy i większego posłuchu,więc myślę, że na mecz z Celje powinien być już ktoś inny za sterami.

odpowiedz
Wolfik - 02.11.2025 / 13:02, *.play.pl

A ja mam nadzieję, że dzisiaj zobaczymy nieco odmienioną Legię.

odpowiedz
Znawca - 02.11.2025 / 12:45, *.interkam.pl

Jakość jest po stronie Widzewa i oni to wygrają niestety.

odpowiedz
Obcy - 02.11.2025 / 12:25, *.t-mobile.pl

Jak nic będzie w plecy. Bez porządnego bramkarza bez napastników. Reszta też mało kumata. Niedługo będziemy się bronić przed strefą spadkową.

odpowiedz
Wynik meczu jest bez znaczenia - 02.11.2025 / 11:21, *.centertel.pl

Wazne ze liczy sie tylko mistrzostwo 😂

odpowiedz
Jurek - 02.11.2025 / 08:38, *.inetia.pl

Vinagre, Elitim, Kapustka. Jeśli wyjdą w pierwszym składzie to przegrana jest gwarantowana. Wszołek musi być przesunięty na prawe skrzydło. 4-4-2, takie powinno być ustawienie.

odpowiedz
Hawk Tuah - 02.11.2025 / 08:14, *.centertel.pl

Trzęsienia ziemi mają to do siebie, iż występuja po nich wstrząsy wtórne.

odpowiedz
Pawcio - 02.11.2025 / 07:52, *.210.121

Nasi kibice będą na trybunach dzięki uprzejmości gospodarzy?

odpowiedz
Julekg - 02.11.2025 / 07:42, *.vectranet.pl

W legii brak ataku.Bramki strzelali inni.Zła ☹️polityka sprzedażowa .Np.Brak Morishity odbił się czkawką

odpowiedz
kibic - 02.11.2025 / 07:11, *.centertel.pl

Coś czuję że dziś zmiażdżony zostanie ten widzew💪💪💪

odpowiedz
Ageon - 01.11.2025 / 21:41, *.t-ipconnect.de

3:0 WIdzew. Legii jaką znaliśmy już nie ma.

odpowiedz
L - 02.11.2025 / 01:40, *.play.pl

@Ageon: dobrze, ze Widzew jest, dlatego oglada nasze plecy mimo, ze my nie umiemy wygrac. Logiczne. Niesamowite to jest, ze tylko my mamy problemy wg takich ludzi jak ty. A rywal wysmienity, wygra 3-0, tylko patrzysz w tabele a oni nizej. Jakim cudem?

odpowiedz
tomiacab - 02.11.2025 / 08:17, *.centertel.pl

@Ageon: podziękujmy pudlowi.Po owocach jego pracy, teraz możemy go poznać. Domyślać się 8 lat temu jak będzie, mogłem ja i kilku nielicznych. Wiekszość piała z zachwytu jak to się skończy życie na kredycie i budżet będzie się spinał. 😂

odpowiedz
MAS - 01.11.2025 / 20:45, *.com.pl

Jak wygrają to grali przeciwko trenerowi.

odpowiedz
Mateusz z Gór - 02.11.2025 / 13:22, *.orange.pl

@MAS: Grali, grali gnojki👎

odpowiedz
oLaf - 01.11.2025 / 19:41, *.vectranet.pl

niech zaczną standardowo:... widzew, widzew, łódzki widzew ja tej .... nienawidzę!!!! : )))

Przyśpiewka zawsze aktualna ; )

odpowiedz
Biała si - 02.11.2025 / 08:51, *.vectranet.pl

@oLaf: Kolega optymistycznie widzę

odpowiedz
REKLAMA
Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
© 1999-2025 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.