Skorża: Odnieść zwycięstwo za wszelką cenę

"Legia i Wisła to zespoły na bardzo zbliżonym poziomie sportowym. Odkąd jestem trenerem Wisły, to spotkania te rozstrzygały się jedną bramką. Nie przypominam sobie meczu, w którym jedna z drużyn była wyraźnie słabsza od drugiej. To wszystko było bardzo wyrównane i ważyło się do ostatnich minut. Jutro ta sytuacja będzie bardzo podobna" - mówi przed meczem z Legią trener Wisły, Maciej Skorża.

"Moją wyobraźnię rozbudza statystyka wyjazdowych meczów Legii, bo z pięciu wygrała tylko raz. Liczę, że tej statystyki nie poprawi. Nie ukrywam, że nasz cel na jutrzejszy mecz jest prosty. Chcemy odnieść zwycięstwo za wszelką cenę. Za wszelką cenę chcemy zepchnąć Legię do głębokiej defensywy, żeby od pierwszej minuty była bliżej swojego pola karnego, niż naszego. Zobaczymy czy nam się to uda." - dodał szkoleniowiec.

"Nie sądzę, bez względu na to, jaki padnie wynik, żeby to było rozstrzygające o tytule mistrzowskim. Nawet jeśli wygramy i będziemy mieli 10 punktów przewagi nad drużyną z Warszawy, trzynasta kolejka to za wcześnie, aby mówić, że zostaniemy mistrzem. Nie takie przewagi drużyny traciły" - uważa trener Wisły.

"Sytuacja w tabeli jest taka, że musimy dokonać dużych rzeczy, żeby wyjść na ten mecz tak samo zdeterminowanym jak zespół Legii, który gra z nożem na gardle. Legia wie, że porażka może mieć przykre konsekwencje. W związku z tym zawodnicy wznoszą się na wyżyny swoich umiejętności. Chcę tak ustawić drużynę, żeby nasza determinacja była równie wysoka jak drużyny Legii. Chcę, aby po nas było widać, że my też gramy mecz o życie" - zakończył Skorża.