REKLAMA

Plusy i minusy po meczu z Lechem Poznań

Qbas, źródło: Legioniści.com - Wiadomość archiwalna

Jak wiadomo dobry remis nie jest zły i po spotkaniu w Poznaniu można za Janem Urbanem powtórzyć, że punkt wywieziony z trudnego terenu, zwłaszcza w mocno okrojonym kontuzjami składzie cieszy. Ale z drugiej strony pozostaje też duży niedosyt, bo Legia, zwłaszcza po przerwie, była zespołem lepszym, stworzyła więcej dogodnych okazji bramkowych, a mimo tego zdobyła tylko jednego gola i jednego łatwo straciła.

fot. Legionisci.comKolejny raz na duże pochwały za swój występ zasłużył Tomasz Jodłowiec. „Jodła” nie tylko zdobył bramkę (już trzecią), ale również bardzo dojrzale zagrał w środku pola. Wzorowo wywiązał się ze swych obowiązków defensywnych, a 15 odbiorów robi duże wrażenie. Próbował też gry do przodu, co dało mu gola, ale i kilka ciekawych zagrań. Na tę chwilę Jodłowiec to defensywny pomocnik w najwyższej formie w lidze.

Zupełnie niezłe spotkanie zaliczył także Tomasz Brzyski. Na lewej obronie radził sobie więcej niż przyzwoicie, a w ofensywie był bardzo aktywny. Zmarnował doskonałą okazję strzelecką w II połowie. Aż dziwne, że nie trafił. Stałe fragmenty, jak zwykle, średnio.

Dobrze wypadł także Dossa Junior, dobrze się ustawiał, wygrywał wiele pojedynków, również powietrznych i zanotował aż 13 odbiorów. Spóźnił się z asekuracją Rzeźniczaka przy golu dla Lecha.

Wojciech Skaba bronił dobrze. Nawet przy golu, który padł po silnym strzale z bliska, zdołał musnąć piłkę. Pewnie obronił uderzenia Teodorczyka i Pawłowskiego. Na minus: ze dwa nerwowe wybicia, ale i tak był to niezły występ Wojtka, który udowodnił, że jest silny psychicznie.

Przyzwoicie zagrał Ivica Vrdoljak, który napracował się z Jodłowcem podczas walki o środek pola przeciwko Trałce i Murawskiemu. Dobrze się ustawiał i asekurował. Tradycyjnie znacznie gorzej wypadł w akcjach ofensywnych.

Przeciętnie wypadł natomiast Bartosz Bereszyński. „Bereś” zastąpił kontuzjowanego Brozia i nie dość, że nic nie dał drużynie w ofensywie (grał jakby na zaciągniętym hamulcu ręcznym), to jeszcze kilkukrotnie został ograny przez rywali. Zagubił się w sytuacji, po której padł gol dla Lecha – nie potrafił uniemożliwić zagrania do Lovrencscicsa.

fot. Legionisci.comHenrik Ojamaa ponownie zagrał jak jeździec bez głowy. Wdawał się w bezsensowne dryblingi, był niedokładny i łatwo przewidywalny. Niemniej, w II połowie stworzył okazje – to on podawał do Dwaliszwiliego, gdy ten zmarnował 100% szansę, a potem sam Estończyk zepsuł atak, w którym sam wywalczył piłkę w polu karnym. Słabo.

Na ciut gorsze noty zasłużył Jakub Kosecki. Oczywiście, Kuba bardzo absorbował uwagę rywali, wspaniale walczył, ale bez efektów w postaci sytuacji, czy dobrych podań.

Wladimer Dwaliszwili powinien był zdobyć gola, ale spudłował. To była jego jedyna dogodna okazja strzelecka, ale za to taka z gatunku nie do zmarnowania. Poza tym był niewidoczny, gdzieś tam walczył, szarpał, ale jakby tak na pół gwizdka.

Natomiast Dominik Furman zawiódł na pozycji nr 10. Był niedokładny, taki nieswój w nowym ustawieniu, nie miał pomysłu na grę. Jakby też brakowało mu dynamiki. Pod tym względem nieco lepiej było po przerwie. I choć to jego dośrodkowaniu z rzutu wolnego i zamieszaniu w polu karnym „Jodła” zdobył bramkę, to najwyższa pora powiedzieć to wprost – „Furmik” nie umie zagrywać dobrze ze stałych fragmentów.

Nieźle w I połowie grał Jakub Rzeźniczak, ale po przerwie to była już prawdziwa katastrofa. Niemiłosiernie ogrywał go Teodorczyk, a wcześniej łatwo oszukał go Lovrencsics. Przez to Kuba stracił pewność siebie i wyglądało to naprawdę kiepsko. Najgorszy występ w tym sezonie.

Łukasz Broź zagrał nieco ponad 25 min. i niczym się nie wyróżnił. Bez oceny.

Zmiennicy

Jakub Wawrzyniak wszedł na lewą obronę, „Brzytwa” przesunął się na lewą pomoc i ze dwa razy szybko i dokładnie wymienili piłki. Stanowczo za mało, ale widać, że nieźle się rozumieją. Poza tym „Wawrzyn” zdążył zarobić jeszcze żółtą kartkę za ostry faul.

Michał Kucharczyk zagrał bardzo krótko, nie sposób go ocenić, tym bardziej, że ponownie w ogóle nie było widać, że wszedł.

Średnia ocen redakcji Legioniści.com

Tomasz Jodłowiec – 4,7
Tomasz Brzyski – 4,1
Dossa Junior – 4,0
Wojciech Skaba – 4,0
Jakub Kosecki – 3,6
Ivica Vrdoljak – 3,3
Bartosz Bereszyński – 3,5
Dominik Furman – 2,9
Jakub Rzeźniczak – 2,8
Henrik Ojamaa – 2,7
Wladimer Dwaliszwili – 2,2

Łukasz Broź – 3,5.

Zmiennicy

Jakub Wawrzyniak – 3,3
Michał Kucharczyk – 2,6

UWAGA! Średnia ocen wystawionych przez redakcję nie musi być spójna z treścią "Plusów i minusów" i stanowi niezależną część tej publikacji.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.