REKLAMA

Plusy i minusy po meczu z Koroną Kielce

Qbas, źródło: Legioniści.com - Wiadomość archiwalna

W pierwszym ligowym spotkaniu pod wodzą Henninga Berga legioniści odnieśli mało przekonujące zwycięstwo z Koroną 1-0, a tak naprawdę bardzo szczęśliwe, bo stworzyli sobie właściwie tylko dwie okazje bramkowe. Mistrzowie Polski grali fatalnie, byli niedokładni i przewidywalni, ale najgorsze, że popełniali poważne błędy w defensywie. Wyglądali przy tym na zagubionych, jakby nie rozumieli zaleceń taktycznych trenera. Na szczęście „fatalnie” nie znaczy jeszcze „beznadziejnie” i można wierzyć, że będzie lepiej.

fot. Legionisci.comNajlepszym piłkarzem Legii był Dusan Kuciak, który jako jedyny spisał się bez zarzutu. Można nawet powiedzieć, że to dzięki niemu nie straciliśmy punktów. Szczególne wrażenie wywarła jego obrona strzału Sobolewskiego na początku gry. Brodaty Słowak był w swych interwencjach pewny i niezwykle skuteczny.

Niezłe spotkanie rozegrał także Ivica Vrdoljak. Chorwat ambitnie walczył w defensywie, dużo biegał i trzymał środek pola drużyny. Bardzo skutecznie odbierał piłki rywalom (11 przechwytów). W dodatku pewnie wykorzystał rzut karny. W piątek oglądaliśmy zupełnie innego Ivicę niż jesienią. Takiego chcielibyśmy go oglądać znacznie częściej.

Przyzwoity debiut w drużynie zaliczył Guilherme, choć po jego pierwszej akcji można było zrywać boki, gdy tak kiwał, że … się przewrócił. Potem było już lepiej, kilkukrotnie dobrze uderzał na bramkę kielczan, przy okazji udowadniając, że ma nieźle ułożoną lewą stopę. Grał wprawdzie na prawym skrzydle, ale często przesuwał się do środka. Zespół może mieć z niego jeszcze sporo pożytku.

Zupełnie poprawnie spisał się duet środkowych obrońców Inaki Astiz i Dossa Junior. Ten drugi wprawdzie nienajlepiej zaczął mecz, bo po jego błędzie w ustawieniu 100% okazję miał Sobolewski, a także przydarzyło mu się kilka niepewnych zagrań, ale z upływem czasu wróciła pewność siebie portugalskiego Cypryjczyka i nie pozwolił na wiele przeciwnikom. Z kolei Astiz dobrze się ustawiał, przewidywał rozwój boiskowych wydarzeń i nie popełniał poważniejszych błędów. Na dokładkę wywalczył jeszcze rzut karny.

Podobnie należy ocenić występ Tomasza Brzyskiego. I choć przytrafiały mu się pomyłki w obronie, to nadrabiał zaangażowaniem w ofensywę. Niestety, jakość pozostawiała bardzo dużo do życzenia (stałe fragmenty!!!).

Miroslav Radović zaś starał się dyrygować ofensywnymi poczynaniami zespołu, a także wywiązywać z nowej roli drugiego napastnika. Wyszło raczej słabo, choć Serb bardzo się starał. Raził jednak niedokładnością i brakiem zrozumienia z kolegami. Zaimponował wspaniałym podaniem do Ojamyy, po którym Estończyk zmarnował doskonałą okazję strzelecką.

fot. Legionisci.comKiepsko zagrał Bartosz Bereszyński, który nieszczególnie radził sobie z Pyłypczukiem i wykazywał niemal zerową aktywność w ofensywie. Być może, że takie miał zadania od trenera, ale aż przykro się patrzyło na dziurę po prawej stronie…

Słaby występ mają za sobą Henrik Ojamaa i Daniel Łukasik. Estończyk próbował szarpać indywidualnie, ale z dobrze znanym nam skutkiem, czyli żadnym, a do tego zmarnował doskonałą okazję bramkową. Co ciekawe, koledzy na boisku praktycznie do niego nie podawali. Natomiast Łukasik nie wywiązał się zarówno ze swych zadań defensywnych, gdzie musiał go asekurować Vrdoljak, ani ofensywnych, co go po prostu przerasta. 2 odbiory i 4 straty to bilans kompromitujący defensywnego pomocnika. Na szczęście wraca do składu Jodłowiec. „Miłek” zaś może spodziewać się powrotu na ławkę.

Zmienił się trener, a najgorszym piłkarzem Legii wciąż pozostaje Wladimer Dwaliszwili. Gruzin wprawdzie był nieco bardziej aktywny na murawie niż w ostatnich meczach jesieni, ale efekt był taki sam - bez sytuacji strzeleckich, a nawet uderzeń na bramkę. „Lado” uderzył za to Golańskiego i wyleciał z boiska. Może też na dobre ze składu.

Zmiennicy:

Helio Pinto - niczym się nie wyróżnił.

Michał Kucharczyk - zmarnował świetną okazję bramkową, po tym, jak kapitalnie wyszedł do podania z głębi pola.

Raphael Augusto - niczym się nie wyróżnił.

Średnia ocen redakcji Legioniści.com (skala 1-6)

Dusan Kuciak - 4,8
Guilherme - 4,3
Ivica Vrdoljak - 4,0
Inaki Astiz - 3,9
Dossa Junior - 3,6
Miroslav Radović - 3,4
Tomasz Brzyski - 3,3
Bartosz Bereszyński - 3,0
Henrik Ojamaa - 2,9
Daniel Łukasik - 2,7
Wladimer Dwaliszwili - 1,9

Zmiennicy:
Helio Pinto - 2,6
Michał Kucharczyk - 2,6
Raphael Augusto - 2,7

UWAGA! Średnia ocen wystawionych przez redakcję nie musi być spójna z treścią "Plusów i minusów" i stanowi niezależną część tej publikacji.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.