REKLAMA

Plusy i minusy po meczu z Lechem Poznań

Qbas, źródło: Legioniści.com - Wiadomość archiwalna

Mistrz i lider ograł wicemistrza i wicelidera po meczu, o którym chciałoby się jak najszybciej zapomnieć. Jedyny pozytyw to wynik, bo gra Legii, zwłaszcza w drugiej połowie, była po prostu zła. Na szczęście jednak poznaniacy nie potrafili tego wykorzystać, a tym samym okazali się być jeszcze słabsi. W efekcie czego nasza przewaga nad poznaniakami wynosi już 10 punktów, co po podziale daje 5 oczek. To już bezpieczna różnica.

fot. Legionisci.comBardzo dobrze zaprezentował się Tomasz Jodłowiec i można być pewnym, że gdyby nie jego postawa, to Legia by tego meczu nie wygrała. „Jodła” bardzo uważnie grał w defensywie (choć kilka błędów mu się przytrafiło), ale nade wszystko odpowiedzialnie obchodził się z piłką. Zagrał mądrze i odpowiednio zbalansował swe poczynania w ofensywie z obowiązkami obronnymi. To on wziął udział w kluczowej dla losów meczu akcji - Brzyski podał do Jodłowca, a ten asystował przy golu Radovicia.

Niezłe spotkanie rozegrał właśnie Miroslav Radović. Przede wszystkim zdobył bramkę niezwykle ważną dla losów rywalizacji o tytuł. Choć przez cały mecz rywale bacznie go pilnowali, to jednak parokrotnie zdołał ich przechytrzyć. Po przerwie zgasł, zabrakło mu mocy.

Przyzwoicie wypadł również Ivica Vrdoljak, choć nieco gorzej niż w ostatnich spotkaniach. Chorwat dobrze współpracował z Jodłowcem, aktywnie wspierał obrońców. Zdarzyły się mu wprawdzie groźne straty na początku meczu, ale też wynikało to z faktu, że dostawał trudne do rozegrania piłki od kolegów.

Trudno jednoznacznie ocenić grę środkowych obrońców. Dossa Junior wprawdzie tradycyjnie dominował w powietrzu, ale na ziemi miał już wiele problemów, zwłaszcza z Teodorczykiem. Natomiast Jakub Rzeźniczak wielokrotnie powstrzymywał rywali. Gdy już mu jednak uciekali (znów Teodorczyk), to robiło się groźnie. Do tego kiepsko współpracowali z bocznymi defensorami.

Dusan Kuciak zagrał w końcu „na zero” i może być z tego zadowolony. Nie musiał się specjalnie wykazywać, bo choć lechici strzeli groźnie, to jednak niecelnie. Źle wprowadzał piłkę do gry, a także parokrotnie ta przeleciała mu nad głową po dośrodkowaniach.

Widoczny był Michał Żyro, ale z tej jego aktywności nic nie wynikało. Nie stanowił też wsparcia dla Łukasza Brozia, który większych błędów nie popełnił. Miał jednak duże problemy z dobrze grającym Pawłowskim - rywal był po prostu za dobry dla Brozia.

fot. Legionisci.comSłabo tym razem zagrał Ondrej Duda. Młodego Słowaka chyba przerosło to spotkanie. Ale i trudno mieć do niego o to pretensje. Jeszcze.

Tomasz Brzyski zasłużył na wielkiego minusa. Wiosną „Brzytwa” gra przeciętnie, ale przeciwko Lechowi zagrał fatalnie. Ciągle był spóźniony, ciągle ogrywany przez Lovrencsicsa. Aż żal było patrzeć na jego nieporadność. W ofensywie zaś był nieprzydatny. Jego stałe fragmenty jak zwykle - niby trudno się przyczepić, ale efektów nie przynosiły.

Henrik Ojamaa może wcale nie był najgorszy w zespole, ale nigdy nie będzie dobrym zawodnikiem jeżeli nie zmieni swej mentalności prosto z piaskownicy. W sobotę często przegrywał pojedynki z rywalami, ale też i parokrotnie im się pięknie zerwał. Co z tego, skoro z uporem maniaka grał egoistycznie. Mógł nawet przesądzić o losach spotkania, gdyby w końcówce podał do Dwaliszwiliego lub Radovicia. Wybrał strzał prosto w bramkarza.

Zmiennicy

Jakub Kosecki - miał rozbujać ofensywę, być motorem napędowym kontrataków. Nie udało się.

Wladimer Dwaliszwili - rozpoczął rączo, ale potem grał już to co zwykle. Statycznie, bez strzałów i sytuacji.

Raphael Augusto - wszedł w doliczonym czasie gry.

Średnia ocen redakcji Legioniści.com (skala 1-6)

Tomasz Jodłowiec - 4,5
Miroslav Radović - 4,1
Jakub Rzeźniczak - 3,8
Dusan Kuciak - 3,8
Michał Żyro - 3,8
Dossa Junior - 3,6
Ivica Vrdoljak - 3,5
Łukasz Broź - 3,5
Tomasz Brzyski - 3,1
Henrik Ojamaa - 2,8
Ondrej Duda - 2,8

Zmiennicy:

Jakub Kosecki - 3,1
Wladimer Dwaliszwili - 2,8
Raphael Augusto - 3,0

UWAGA! Średnia ocen wystawionych przez redakcję nie musi być spójna z treścią "Plusów i minusów" i stanowi niezależną część tej publikacji.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.