fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Plusy i minusy po rewanżu z FK Kukesi

Qbas, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Walkower dla Legii za pierwsze spotkanie przesądził o losach rywalizacji, choć prawdę mówiąc chyba tylko najwięksi pesymiści sądzili, że Albańczycy są w stanie pokrzyżować szyki stołecznym. „Wojskowi” piłkarsko przerastali rywali o dwie klasy i widać to było nawet w Warszawie, gdzie spotkanie toczyło się w spacerowym tempie. Który z naszych spacerowiczów był najlepszy?

Żaden z piłkarzy nie zagrał wybitnego meczu. Na tle kolegów i rywali zdecydowanie wyróżniał się Ondrej Duda +. Słowak, choć szczególnie się nie przemęczał, kreował grę zespołu, rozprowadzał ataki i tradycyjnie imponował techniką, dzięki której najczęściej wygrywał pojedynki z przeciwnikami. Zanotował też asystę przy golu, a i niemal wszystkie groźne ataki gospodarzy odbyły się z jego udziałem.

Kolejny niezły mecz rozegrał także Michał Kucharczyk +. Nasz skrzydłowy ponownie często pojawiał się w środku ataku i dzięki temu doszedł do okazji, w efekcie której zdobył gola. Poza tym starał się, szukał sobie miejsca na oddanie strzału, dośrodkowywał, ale bez efektów. Wyróżniał się jednak zaangażowaniem, głodem gry.

W środku pola nadal dobrze radzi sobie Dominik Furman +. Przeciwko FK Kukesi trener nałożył na niego więcej obowiązków ofensywnych i pomocnik dawał sobie z nimi radę. Rozrzucał piłki, nadawał rytm i tempo grze. Dobrze wykonywał rzuty rożne, gorzej było, gdy podszedł do wolnego w 77. minucie. Jego uderzenie z 22 metrów wyraźnie minęło bramkę

Dobrze spisał się duet stoperów. Igor Lewczuk +, który, choć parokrotnie zagrywał na granicy ryzyka i niedokładnie podawał, to nie miało to przełożenia na zagrożenie pod naszą bramką. Igor wzorowo wypełnił swoje obowiązki defensywne. Natomiast kapitan Jakub Rzeźniczak pewnie kierował poczynaniami całej linii defensywnej, a do tego regularnie gościł pod bramką gości przy stałych fragmentach. W II połowie popełnił jeden wyraźny błąd, gdy zamiast wybijać piłkę pod polem karnym przy presji rywala, próbował ją opanować, co skończyło się stratą na 20 metrze.

Michał Pazdan + zagrał tym razem jako defensywny pomocnik i również wywiązał się z powierzonych mu zadań. Przecinał ataki gości, odbierał piłkę, parokrotnie dobrze rozegrał akcje.

Zawsze cieszy, gdy opisując grę Dusana Kuciaka + trzeba użyć sformułowania „właściwie bezrobotny”. Słowak parokrotnie wyłapywał dośrodkowania, pewnie bronił niegroźne i nieliczne uderzenia Albańczyków i … to właściwie wszystko.

Bartosz Bereszyński nie miał problemów w obronie, choć niepotrzebna kartka może nieco temu przeczyć. Gorzej było z grą do przodu. Bartek grał bardzo szeroko i wysoko, niemalże jako prawy pomocnik. Nieźle radził sobie z wymianą krótkich podań, choć i zdarzały się niedokładne zagrania. Słabo natomiast wychodziły mu dośrodkowania. Brakowało mu efektywności w polu karnym rywala. Zanotował przy tym najwięcej strat w zespole.

Vis-a-vis „Beresia” Tomasz Brzyski również wypadł dość przeciętnie. W obronie poprawnie, choć zdarzały mu się takie „kwiatki” jak zagranie prawą nogą wprost do rywala na własnej połowie, w ofensywie parę groźnych wejść, w tym zaskakujące uderzenie zza pola karnego w końcówce spotkania. Kiepsko dośrodkowywał i strzelał ze stałych fragmentów, a najwyższa pora, by w końcu jego rzuty wolne z odległości 18-25 metrów zaczęły przynosić bramki, jak to ma miejsce na treningach.

Michał Żyro grał aktywnie, nieźle współpracował z Dudą i Bereszyńskim, ale w kluczowych momentach podejmował złe decyzje, niedokładnie zagrywał albo jego uderzenia były blokowane. Bardzo nieefektywny w swej grze. Z powodu urazu opuścił boisko tuż przed przerwą.

Żyrę zastąpił Guilherme + i rozruszał grę „Wojskowych”. Niestety, w najważniejszych momentach zawodził. Schodzący do środka Brazylijczyk z dziwnym uporem nie dostrzegał świetnie oskrzydlającego akcję „Beresia”, niedokładnie podawał prostopadle i oddawał anemiczne strzały. Raziła również jego nieskuteczność. Najpierw w 72. minucie po indywidualnej akcji „Gui” powinien był strzelić gola, ale uderzył obok bramki. Natomiast w 90. minucie po szybkiej wymianie podań kilku zawodników, Duda wypatrzył Guilherme i obsłużył go precyzyjnym zagraniem, dzięki któremu 24-latek stanął oko w oko z bramkarzem. Pojedynek ten jednak przegrał.

Słabo spisał się Aleksandar Prijović, który zwyczajnie był mało widoczny. Szwajcarski napastnik wprawdzie pracował na połowie gości, dobrze się przesuwał, wywierał presję na obrońcach, ale jakoś tak bez pełnego przekonania. Miał właściwie tylko jedną okazję strzelecką, gdy w 57. minucie uderzał na bramkę z ostrego kąta. Futbolówka poszybowała wysoko nad poprzeczką.

Zmiennicy:

Rafał Makowski + - w swym debiucie w I zespole Legii dostał pół godziny gry i wypadł nieźle. Grał odważnie, próbował zagrywać do przodu w 2/3 swych podań. Zanotował jedną stratę, ale i trzy odbiory. Obiecujący występ 19-letniego wychowanka.

Robert Bartczak + - wszedł w 69. minucie. Grał ambitnie, szukał sobie miejsca i pozycji, ale wiele nie zwojował.

Średnia ocen redakcji Legioniści.com (skala 1-6)
Ondrej Duda – 4,2 +
Michał Kucharczyk – 4,2 +
Dominik Furman – 4,1 +
Dusan Kuciak – 4,1 +
Jakub Rzeźniczak – 3,9 +
Igor Lewczuk – 3,9 +
Michał Pazdan – 3,9 +
Bartosz Bereszyński – 3,3
Tomasz Brzyski – 3,3
Aleksandar Prijović – 3,3
Michał Żyro – 3,0

Zmiennicy:

Guilherme – 3,9 +
Rafał Makowski – 3,9 +
Robert Bartczak – 3,8 +

UWAGA! Średnia ocen wystawionych przez redakcję nie musi być spójna z treścią "Plusów i minusów" i stanowi niezależną część tej publikacji.

+

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.