Statystyki meczu z Pogonią
Legia Warszawa musiała wygrać z Pogonią Szczecin, jeżeli strata do lidera z Gliwic miała pozostać bez zmian. Gdyby niedzielne spotkanie oceniać tylko na podstawie meczowych statystyk, można dojść do wniosku, że "wojskowi" powinni pokonać gości zdecydowanie wyżej i pewnie zainkasować komplet punktów. Poniżej przedstawiamy statystyki spotkania z Pogonią.
meczowe statystyki | Legia Warszawa | Pogoń Szczecin |
gole | 1 (1+0) | 0 |
posiadanie piłki | 60% | 40% |
strzały | 17 (5+12) | 9 (2+7) |
strzały celne | 8 (3+5) | 2 (0+2) |
rzuty wolne | 5 (1+4) | 3 (0+3) |
rzuty rożne | 9 (5+4) | 5 (3+2) |
faule | 13 (6+7) | 17 (7+10) |
interwencje bramkarzy | 6 (2+4) | 13 (5+8) |
spalone | 7 (4+3) | 1 (1+0) |
słupki | 0 | 0 |
poprzeczki | 0 | 0 |
żółte kartki | 0 | 0 |
czerwone kartki | 0 | 0 |
suma (1. połowa + 2. połowa)
W pierwszej połowie legioniści wręcz stłamsili gości, którzy tylko biegali za piłką i starali się bronić dostępu do własnej bramki. Szybki gol Tomasza Jodłowca mógł być więc zapowiedzią kanonady. Przewaga "wojskowych" nie miała jednak przełożenia na liczbę oddanych strzałów. W pierwszej połowie piłkarze Legii oddali zaledwie 5 strzałów na bramkę rywali. Jeszcze słabiej wyglądała pod tym względem Pogoń, która strzelała tylko dwa razy.
Po przerwie strzałów było więcej - legioniści dołożyli 12 strzałów a przyjezdni 7. Marna to jednak pociecha dla kibiców, którzy w tej części gry nie oglądali już goli.
Najczęściej bramkarza gości usiłował pokonać Michał Kucharczyk. Oddanie 3 strzałów nie przełożyło się jednak na zdobycz bramkową. Łącznie na bramkę Jakuba Słowika strzelało 12 piłkarzy Legii. Z gola cieszył się tylko Tomasz Jodłowiec.
Choć w niedzielny wieczór piłkarze popełnili 30 fauli, to sędzia Tomasz Musiał ani razu nie sięgał po kartki. O 4 przewinienia więcej zapisali na swoim koncie gracze Pogoni.
Przepisy najczęściej przekraczał Tomasz Jodłowiec. Pomocnik Legii niedzielny mecz zakończył z 4 przewinieniami na koncie. Łącznie faule popełniło 8 "wojskowych".
Rywale najczęściej faulowali Łukasza Brozia i Ondreja Duda. Obydwaj zawodnicy w nieprzepisowy sposób powstrzymywani byli po 4 razy. Łącznie faulowanych było 9 graczy Legii.
81 odbiorów i 66 strat zanotowali w niedzielny wieczór piłkarze Legii. Zaporą nie do przejścia był Igor Lewczuk. Defensor "wojskowych" zanotował 16 odbiorów. O dwa odbiory mniej zanotował Łukasz Broź.
W klasyfikacji strat prym ponownie wiedzie Ondrej Duda. Słowak tracił piłkę 12 razy. O dwie straty mniej zanotował Stojan Vranjes.