fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Zapowiedź: Pogoń Legii trwa

Wiśnia, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

W sobotni wieczór Legia Warszawa podejmie u siebie Pogoń Szczecin w meczu 27. kolejki ekstraklasy. Dla przyjezdnych będzie to dalsza część bardzo ważnej walki o grupę mistrzowską, ponieważ ich obecna lokata w tabeli nie gwarantuje im po podziale punktów walki o najwyższe cele. Legioniści z kolei skupiają się na dogonieniu Jagiellonii Białystok, do której tracą zaledwie jeden punkt.

Podczas ligowej przerwy Legia Warszawa zagrała w Sosnowcu sparing z miejscowym Zagłębiem. Mistrzowie Polski ograli pierwszoligowca 2-1, chociaż gdyby rywale mieli więcej skuteczności, to z pewnością mogliby to spotkanie zremisować. Pierwszego gola dla "Wojskowych" zdobył Michał Kucharczyk, który jest ostatnio w bardzo dobrej formie, dzięki czemu może liczyć na występ przeciwko Pogoni już od pierwszej minuty. Drugie trafienie dołożył Dominik Nagy. Węgier pokazał, że dużo lepiej czuje się w ofensywie niż w defensywie. Pierwszą połowę pojedynku rozegrał bowiem na lewej stronie obrony. W ostatnim starciu z lepszej strony pokazał się Daniel Chima Chukwu, który ostatnio leczył głównie kontuzję. Wydaje się, że Nigeryjczyk nadrobił już zaległości treningowe i już w sobotę będzie do dyspozycji trenera Jacka Magiery. Nieco inaczej ma się sprawa z Tomasem Necidem. Czech nie pojechał do Sosnowca, a ostatnio miał głównie zajęcia indywidualne. Od czasu przyjścia na Łazienkowską napastnik nie pokazał w zasadzie niczego, co mogłoby dawać nadzieję, że warto będzie go wykupić po zakończeniu obecnego sezonu. Niewykluczone, że niebawem spotka go podobny los co Walerego Kazaiszwilego, który pomimo wielu szans nie przekonał do siebie sztabu szkoleniowego. W związku z tym Gruzin nie pojawia się już na boisku, ponieważ pewnym jest, że Legia nie wykupi go z holenderskiego Vitesse Arnhem.

Podczas treningów legioniści cały czas pracują nad przygotowaniem fizycznym, co ma się okazać kluczowe w końcówce sezonu. To właśnie wtedy ma nadejść szczyt formy, ponieważ obecnie, pomimo dobrych wyników, dyspozycja piłkarzy jest daleka od idealnej. Miejmy nadzieję, że w sobotę zobaczymy przede wszystkim zdobyte trzy punkty, a ponadto początki oznak powracającej wysokiej formy.

Ostatnie mecze





1-1 Termalica Nieciecza
Radović 37

3-1 Zagłębie Lubin
Moulin 37, Dąbrowski 82, Szymański 88

1-0 Wisła Kraków
Radović 11

2-1 Lechia Gdańsk
Kucharczyk 58, 87

2-1 Zagłębie Sosnowiec
Kucharczyk 8, Nagy 47


0-3 Lech Poznań
-

0-3 Lech Poznań
-

1-1 Wisła Płock
Fojut 75

2-2 Górnik Łęczna
Matras 32, Delew 44

0-0 Jagiellonia Białystok
-

Pogoń Szczecin w rundzie wiosennej zanotowała tylko jeden komplet punktów. Gracze Kazimierza Moskala wygrali u siebie 13 lutego z Piastem Gliwice, zdobywając gola z rzutu karnego na kilka minut przed końcem regulaminowego czasu gry. Potem szczecinianie z każdą kolejną kolejką prezentowali się coraz słabiej. Najpierw zremisowali z Cracovią, a potem dwukrotnie przegrali 0-3 z Lechem Poznań. Kolejne dwa podziały punktów miały miejsce z Wisłą Płock, Górnikiem Łęczna oraz Jagiellonią Białystok. Tak słabe wyniki spowodowały, że Pogoń wylądowała na dziewiątym miejscu w ligowej tabeli, co nie daje jej awansu do grupy mistrzowskiej. Dla włodarzy to na pewno spore rozczarowanie, ponieważ w Szczecinie deklarują chęć walki o najwyższe cele, czego dowodem mogły być zawirowania na ławce trenerskiej po zakończeniu poprzednich rozgrywek. W maju nowym szkoleniowcem został Kazimierz Moskal, który zastąpił na tym stanowisku zwolnionego Czesława Michniewicza. Były trener Wisły Kraków miał wznieść drużynę na wyższy poziom, ale obecnie ma duże szanse, aby zająć gorszą lokatę od swojego poprzednika. Po rządami Michniewicza, szczecinianie ukończyli sezon na szóstym miejscu.

W zimowym oknie transferowym do klubu dołączyli Nadir Ciftci oraz Mate Cincadze. Szczególnie ten pierwszy jest ciekawym zawodnikiem, który ma za sobą występy w lidze szkockiej, holenderskiej oraz tureckiej. W sezonie 2014/15 zdobył czternaście bramek dla Dundee United, a rok później świętował mistrzostwo kraju z Celtikiem Glasgow. Ponadto jeszcze latem zespół wzmocnił m.in. Spas Delew, który niedawno zdobył bramkę dla reprezentacji Bułgarii w starciu przeciwko Holandii. W ekstraklasie snajper zdobył dotychczas jednak zaledwie pięć goli, co na pewno nie jest dla niego zadowalającym wynikiem.

Początek meczu Legii z Pogonią Szczecin w sobotę o godzinie 20:30. Bezpośrednią transmisję z meczu przeprowadzi stacja Canal+ Sport. Zapraszamy do śledzenia naszej Relacji LIVE! prosto ze stadionu, czytania wszystkich materiałów pomeczowych oraz obejrzenia fotogalerii.

Transmisja TV

01.04, 20:30 Canal+ Sport

Autor: Wiśnia

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.