Druga porażka
W dzisiejszym spotkaniu zespół Legii Warszawa przegrał z drużyną Podhala Nowy Targ 5-8 (2-2, 1-4, 2-2). Pierwszą bramkę zdobyli goście już w 3. minucie spotkania za sprawą Mateusza Iskrzyckiego. Podziałała ona jednak motywująco na wojskowych, którzy rzucili się do odrabiania strat i już w 6. minucie do remisu doprowadził Bartosz Słowik, by niespełna trzydzieści sekund później ponownie wpisać się na listę strzelców. Na sześć minut przed końcem pierwszej tercji nowotarżanie zdobyli wprawdzie bramkę, lecz nie została ona uznana przez sędziego. Jednak co się odwlecze, to nie uciecze. W 16. minucie bramkarza gospodarzy, grających w osłabieniu dwóch zawodników z powodu odsiadywania kar, pokonał Kasper Bryniczka.
O ile pierwsze 20 minut spotkania było dość wyrównane, o tyle o drugiej tercji spotkania legioniści chcieliby chyba jak najszybciej zapomnieć. Taflą lodowiska całkowicie zawładnęli skutecznie grający przyjezdni, dzięki czemu zainkasowali aż cztery celne trafienia. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Bartłomiej Bomba, a po jednej bramce zdobyli Arkadiusz Fryźlewicz oraz Bartłomiej Neupauer. Hokeistom Legii sztuka ta udała się tylko raz. W 31. minucie krążek w siatce Łukasza Bizuba umieścił Krystian Górka.
Trzecia tercja spotkania została początkowo zdominowana przez drużynę z Nowego Targu, przez co w 46. minucie na tablicy świetlnej widniał wynik 8-3 dla Podhala. Celne trafienia zaliczyli Neupauer oraz Michał Zwinczak. Rozmiary porażki udało się jednak zmniejszyć dzięki bramkom Marcina Pawłowskiego w 49. minucie oraz Michała Michałkiewicza na cztery minuty przed końcem meczu.
Autor: Hugollek