Pierwsza porażka

Niestety nie udało się pokonać drugiego zespołu, warszawskiej Legii jakim był Brok Słupsk.

Dziś rozegrany zostanie mecz, który powinien rozstrzygnąć czy Legia, będzie miała potencjał, aby walczyć z najlepszymi, czy będzie tylko zdobywała ligowe punkty w grze z zespołami z dolnej części tabeli. Brok mimo wielu dobrych i chyba udanych zakupów przegrał wczoraj ze Stalą Ostrów. W pierwszych dwóch kwartach gra układała się po myśli Czarnych jednak Zoran Sretenvić znowu pokazał sowją klasę i dokładnie prowadząc grę swojego zespołu pomógł mu zywciężyć. Brok zagrał zespołowo jedynie przez pierwsze dwie kwarty, później zaczęły sięindywidualne popisy graczy i to złożyło się na porażkę. Ciekawe jak zawodnicy z nas morza poradzą sobie z legionistami. Legia jest przecież dobrym zespołem, który wie co to dobra obrona i skuteczny atak. Według mnie zagorzałego legionisty mecz będzie bardzo zacięty, ale legioniści powinni sprawić już drugą na tym turnieju niespodziankę (wczoraj pokonali Hoop Pruszków) i wygrać z Brokiem. Wtedy już nikt nie powiedziałby, że warszawscy kosynierzy to "chłopcy do bicia" na, których będzie można uzbierać w lidze komplet punktów.