REKLAMA

Ostrowski nie ma pretensji do Tarasiewicza

Bodziach, źródło: 2x45.minut.com.pl - Wiadomość archiwalna

Krzysztof Ostrowski ze Śląska może najbliższe pół roku, przed przyjściem na Łazienkowską, spędzić w drużynie z Wrocławia występującej w Młodej Ekstraklasie. "W pełni rozumiem tą decyzje i nie mam o to pretensji" - mówi Ostrowski dla portalu 2x45minut.com.pl. Zawodnik przyznaje jednak, że cały czas istnieje szansa wykupienia go przez Legię już teraz. "Jest na to szansa i mam nadzieję, że tak się właśnie stanie" - przyznaje piłkarz, który do tej pory występował w trzech wrocławskich klubach.
Choć prasa o transferze zawodnika na Łazienkowską mówiła już w minionym roku, okazuje się, że rozmowy zostały podjęte dopiero w styczniu. Ostrowski przyznaje, że miał także inne propozycje, ale nie chce ujawniać nazw klubów, które chciały go mieć w swoich szeregach.

Do Legii zostaje sprowadzony m.in. by załatać dziurę po Edsonie. "Zdecydowanie najlepiej czuję się na bokach pomocy, najbardziej na lewej stronie" - przyznaje zawodnik, który nie obawia się o to, że podzieli los Piotra Gizy. "Myślę pozytywnie, także jadę do Warszawy wywalczyć miejsce w pierwszej jedenastce i to jest mój cel na dzień dzisiejszy" - zapowiada. A co dalej? Wiadomo, że z Legii łatwiej trafić do reprezentacji Polski. "W Legii będę miał szansę wiele się nauczyć i na pewno tego nie zmarnuję. Mam nadzieję, że to pomoże mi nie tylko ocierać się o kadrę, ale również na regularne występy" - mówi.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.