REKLAMA

Motyka: Nie przestraszyć się Legii

Fumen, źródło: Gazeta Wyborcza Kielce - Wiadomość archiwalna

Choć do meczu Legii z Koroną Kielce pozostało jeszcze kilka dni, to Marek Motyka nie może już się doczekać potyczki na Łazienkowskiej. Powód? Szkoleniowiec kielczan do tej pory nie może się otrząsnąć po porażce u siebie z Arką Gdynia. Jak sam twierdzi, zwycięstwo na Łazienkowskiej byłoby idealnym lekarstwem. I nic to, że zespół Jana Urbana nie przegrał jeszcze u siebie w tym sezonie.
"Jesteśmy świadomi tego, co nas czeka, co możemy zyskać tym spotkaniem. Najważniejsze zadanie na najbliższe dni to odbudować się psychicznie. Nie rozdrapywać więcej rany, która lekko się zabliźniła, ale skupić się myślami na Legii. Wierzę, że jesteśmy w stanie wygrać na Łazienkowskiej" - zapowiada Marek Motyka.

Tylko jak to zrobić, skoro legioniści nie stracili u siebie nawet bramki. Kluczem do sukcesu ma być... wiara. "Sprawa numer jeden to nie przestraszyć się Legii i wierzyć w swoje umiejętności. Jedziemy do zespołu, który również jest w dołku, nie wygrywa. Legia gra poniżej swoich możliwości i my musimy zrobić wszystko, aby nie pozwolić im rozwinąć skrzydeł. Mam nadzieję, że ta sportowa złość moich piłkarzy eksploduje w Warszawie i zagrają wspaniałe spotkanie" - wierzy opiekun Korony.

Jednak statystyki mówią zupełnie co innego. Legia u siebie wygrała cztery z pięciu spotkań dzieląc się punktami tylko z Cracovią. Ponadto rywale nie mieli okazji jeszcze się cieszyć z bramki. Marek Motyka ma na to swoją teorię. "Arka też jechała do Kielc z myślą, że jeszcze nigdy z Koroną w ekstraklasie nie wygrała. I co? Przełamanie!" - przekonuje. "Dlatego te wszystkie statystyki są pewnie ciekawe dla was, dla kibiców, ale my w ogóle nie myślimy o tym. Też już mi przypomniano, że Korona w Warszawie nie zdobyła jeszcze nawet punktu. I bardzo dobrze! Mamy znakomitą szansę odczarować ten stadion, zapisać się w historii klubu" - zapowiada trener Korony Kielce.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.