REKLAMA

Fakt: Sandomierski za Skabę?

Bodziach, źródło: Fakt - Wiadomość archiwalna

Dzisiejszy "Fakt" podaje, że Legia rozgląda się za następcą Jana Muchy. Do tej pory wydawało się, że w przypadku transferu Słowaka, na Łazienkowską wróci wypożyczony do Polonii Wojciech Skaba. Fakt donosi natomiast, że Skaba do Legii wróciłby tylko na chwilę, po czym zostałby wymieniony na Grzegorza Sandomierskiego z Jagiellonii. Ten jesienią miał znakomitą passę - nie puścił gola przez 564 minuty.

"Oferta z Legii? Były jakieś wstępne zapytania, ale nie słyszałem, żeby do klubu wpłynęła oficjalna propozycja. Na pewno nie bałbym się przeprowadzki do Warszawy. Najbardziej kusi możliwość współpracy z trenerem Dowhaniem, który wychował wielu znakomitych bramkarzy. Dla możliwości treningów pod jego okiem mógłbym nawet przez kilka miesięcy siedzieć na ławce rezerwowych. Nie znaczy to oczywiście, że poddałbym się bez walki. Wierzę we własne możliwości. Na razie jednak szykuję się do pierwszych zajęć z Jagiellonią i nie zaprzątam sobie głowy innymi sprawami. Jeśli dostanę oficjalną propozycję, to się poważnie zastanowię" – mówi Sandomierski.

Skaba jednak także liczy na miejsce w składzie Legii, w przypadku transferu Muchy. "Jestem bardzo zadowolony z pobytu w Polonii. Wreszcie mogłem grać regularnie, a było to dla mnie najważniejsze. Cały czas jestem do dyspozycji trenerów i działaczy Legii. To od nich zależy, czy mam wrócić do Warszawy. Wiele zależy na pewno od ewentualnego transferu Janka Muchy. Jeśli odejdzie, o wiele łatwiej będzie wywalczyć sobie miejsce w pierwszym składzie, a to jest mój cel" - mówi Skaba.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.