REKLAMA

Statystyki w meczu z Jagiellonią

Tomek Janus - Wiadomość archiwalna

Po ponad dwutygodniowej przerwie legioniści powrócili na boisko i w meczu z Jagiellonią Białystok zainkasowali komplet punktów. I choć spotkanie na stadionie Polonii Warszawa nie zachwyciło, to meczowe statystyki pokazują, że "wojskowi" wygrali zasłużenie. Oddali więcej strzałów, zagrali bardziej zdecydowanie i twardo oraz zanotowali ponad dwa razy więcej odbiorów niż strat. Poniżej prezentujemy szczegółowe statystyki z poniedziałkowego spotkania.

Na bramkę Grzegorza Sandomierskiego piłkarze z „eLką” na piersi uderzali 11 razy. Pięć strzałów było celnych, a dwa z nich dało Legii gole. Rywale oddali niemal o połowę mniej strzałów. Tylko raz cieszyli się z pokonania Jana Muchy. Ta sztuka nie udała się Tomaszowi Frankowskiemu, którego uderzenie z rzutu karnego obronił bramkarz Legii.

Naciśnięcie na kolorowy kwadrat legendy przy nazwisku piłkarza/nazwy klubu z prawej strony wykresu, spowoduje poruszenie się odpowiadającego mu fragmentu na wykresie.
Naciśnięcie na pole wykresu, spowoduje pokazanie danych piłkarza/klubu, któremu odpowiada dany fragment wykresu.


Najczęściej golkipera gości nękał Tomasz Jarzębowski. Jednak żadne z uderzeń „Jarzy” nie dało Legii gola. Lepszą skutecznością popisali się Tomasz Kiełbowicz i Bartłomiej Grzelak, którzy na gole zamienili połowę swoich strzałów.


Legioniści nie tylko oddali więcej strzałów od rywali, ale również częściej przekraczali przepisy gry. Sędzia musiał studzić ich zapały 18 razy przy 15 faulach białostoczan. Częściej „wojskowi” łamali przepisy w pierwszej połowie.


Pod względem fauli najbardziej aktywni byli Bartłomiej Grzelak i Inaki Astiz. Obydwaj faulowali rywali po trzy razy. Dwa razy przepisy przekraczał Dickson Choto, ale jedno z jego przewinień skończyło się rzutem karnym dla Jagiellonii. W sumie w poniedziałkowy wieczór faule na swoim koncie zapisało dziesięciu legionistów.


Na celowniku gości najczęściej znajdowali się napastnicy Legii. Marcin Mięciel w nieprzepisowy sposób był powstrzymywany cztery razy, a Bartłomiej Grzelak trzy razy. W sumie faulowanych było siedmiu piłkarzy Legii.


W meczu z Jagiellonią legioniści zanotowali aż 60 odbiorów i tylko 28 strat. Ku zaskoczeniu klasyfikacji odbiorów nie liderują obrońcy a pomocnicy. Duet Sebastian Szałachowski i Tomasz Jarzębowski zanotowali po 11 przerwanych akcji rywali. O jeden odbiór mniej zapisał na swoim koncie Inaki Astiz.


Sebastian Szałachowski może cieszyć się nie tylko z największej liczby odbiorów, ale także z największej liczby strat. Przy Konwiktorskiej „Szałach” tracił piłkę siedem razy. Za jego plecami tradycyjnie napastnik, czyli „Grzelu”.




meczowe statystykiLegia WarszawaJagiellonia Białystok
gole2 (2+0)1 (0+1)
strzały11 (6+5)6 (3+3)
strzały celne5 (3+2)4 (2+2)
rzuty wolne6 (2+4)3 (2+1)
rzuty rożne2 (0+2)8 (2+6)
faule18 (10+8)15 (7+8)
interwencje bramkarzy9 (4+5)6 (3+3)
spalone4 (2+2)5 (2+3)
słupki00
poprzeczki01 (0+1)
żółte kartki3 (1+2)3 (2+1)
czerwone kartki00


suma (1. połowa + 2. połowa)




przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.