Legia musi zwrócić CSKA Moskwa 60 tys. euro
Izby do Spraw Rozstrzygania Sporów przy FIFA w Zurychu nakazała CSKA Moskwa zapłacić 59.208 euro Sandecji Nowy Sącz, za wyszkolenie Dawida Janczyka, którego Rosjanie pozyskali z Legii. CSKA ma na zapłatę 30 dni. Jednocześnie FIFA podjęła decyzję, że powyższą kwotę Legia ma zwrócić CSKA Moskwa. Rosjanie twierdzili, że ekwiwalent dla Sandecji przekazali klubowi z Warszawy na podstawie umowy kontraktowej. Według Legii kwota ekwiwalentu została przekazana PZPN.
"Od strony prawnej sprawa nie była trudna, przepisy FIFA są bardzo jasne - klub pozyskujący płaci ekwiwalent i już" - wyjaśnia mec. Zdzisław Rosiek, prowadzący tę sprawę dla Sandecji. "Są to przepisy bezwzględnie obowiązujące i w związku z tym regulacje niższej rangi (PZPN-u) nie mają zastosowania w razie sprzeczności. Orzeczenie oznacza, że nawet jeżeli w umowie transferowej kluby umówiły się, że klub odstępujacy dokona redystrybucji ekwiwalentu za wyszkolenie to i tak klub pozyskujący nie jest zwolniony z obowiązku zapłaty, gdy ta faktycznie nie nastąpiła" - dodaje Rosiek.
Sandecja rozważa także wniesienie sprawy o odszkodowanie w związku z bezprawnym dysponowaniem należnymi klubowi z Nowego Sącza pieniędzmi przez Legię. Jeszcze w piątekczłonek zarządu Legii przekonywał, że Sandecja powinna domagać się pieniędzy od PZPN, a nie od Legii.
Dawid Janczyk został sprzedany przez Legię do CSKA w lipcu 2007 roku.