fot. Mishka
REKLAMA

Statystyki w meczu z Widzewem

Tomek Janus - Wiadomość archiwalna

Komplet punktów przywiozła Legia z prestiżowego wyjazdu do Łodzi. W meczu z Widzewem legioniści rozegrali chyba najlepsze 90 minut w tym sezonie. Statystyki pokazują, że spotkanie na stadionie Widzewa było dość wyrównane. O wygranej "wojskowych" na równi z trafieniem Ivicy Vrdoljaka zadecydowała niemal bezbłędna postawa stołecznej defensywy. Poniżej prezentujemy szczegółowe statystyki piątkowej rywalizacji.

Legioniści zdecydowanie dominowali nad rywalami w pierwszej części spotkania. W tym czasie strzelali na bramkę Macieja Mielcarza siedem razy. Dla porównania gospodarze tylko dwa razy nękali Kostiantyna Machnowskijego. Słabiej prezentowali się „wojskowi” pod względem liczby celnych strzałów, bo mieli ich tyle samo co widzewiacy, czyli dwa. Po przerwie częściej uderzali łodzianie, ale ich strzały albo były niecelne, albo padały łupem pewnie broniącego Kostii.


Wśród piłkarzy najwięcej krwi Mielcarzowi napsuł Sebastian Szałachowski. W 31. minucie „Szałach” zastąpił kontuzjowanego Macieja Rybusa. Do końca meczu pomocnik Legii trzy razy celnie uderzał na bramkę Widzewa. Za każdym razem golkiper dawał radę wybić piłkę. Trzy niecelne strzały zanotował Ariel Borysiuk. Strzelec zwycięskiej bramki Ivica Vrdoljak Mielcarza nękał łącznie dwa razy.

W piątkowy wieczór stroną grającą ostrzej byli gospodarze. Popełnili oni 18 fauli przy 13 przewinieniach legionistów. Widzewiacy swoje przewinienia rozłożyli po równo na każdą połowę. „Wojskowi” częściej łamali przepisy w drugiej części gry, w czasie której sędzia Małek hamował ich zapędy osiem razy.


Najwięcej fauli zanotował grający na nietypowej pozycji dla siebie Miroslav Radović. Za plecami Serba znalazł się Ivica Vrdoljak, który popełnił o jedno przewinienie mniej. W sumie przepisy gry przekroczyło ośmiu zawodników Legii.


Rywale na celownik najczęściej brali Miroslava Radovicia, który faulowany był cztery razy. Co ciekawe dwa razy nieprzepisowo potraktowany został bramkarz Legii – Kostiantyn Machnowskij. Do obu fauli doszło podczas dośrodkowań widzewiaków w pole karne „wojskowych”, gdy o piłkę walczył Ugochkwu Ukah.


Na stadionie Widzewa legioniści zanotowali 49 odbiorów i 35 strat. O ile w pierwszej połowie liczba odbiorów była niemal identyczna jak liczba strat, to po przerwie legioniści mylili się rzadziej. Przez całe spotkanie, a szczególnie w końcówce spotkania, z dobrej strony pokazała się defensywa Legii. Marcin Komorowski i Tomasz Kiełbowicz ratowali kolegów w bardzo trudnych sytuacjach. I to właśnie wspomniana dwójka obrońców lideruje klasyfikacji odbiorów.


W stratach przewodzą zaś zawodniki ofensywni. Także w tej klasyfikacji widać dobrą postawę obrońców Legii. Blok defensywny miał bardzo mało strat, co pozwoliło na zachowanie czystego konta. Najwięcej razy pozwolił sobie odebrać piłkę Manu.



meczowe statystykiWidzew ŁódźLegia Warszawa
gole01 (1+0)
strzały11 (2+9)13 (7+6)
strzały celne6 (2+4)5 (2+3)
rzuty wolne4 (0+4)3 (2+1)
rzuty rożne4 (1+3)6 (2+4)
faule18 (9+9)13 (5+8)
interwencje bramkarzy8 (4+4)8 (3+5)
spalone5 (2+3)2 (2+0)
słupki00
poprzeczki01 (1+0)
żółte kartki4 (3+1)5 (2+3)
czerwone kartki00


suma (1. połowa + 2. połowa)




przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.