Przegląd zimowych kolekcji, czyli co kluby oferują kibicom

Środa, 22 grudnia 2010 r. 12:42 Bodziach - Wiadomość archiwalna

Ostatnio uważnie przyglądaliśmy się nowej kolekcji w sklepie Legii. Klub z Łazienkowskiej oferuje kibicom kilka rodzajów czapek, szaliki (nieduży wybór). W ofercie brakuje kurtek, nie licząc tych wyprzedawanych z "trumienką". Dziś przyglądamy się jak na zimę przygotowały się sklepy innych klubów ekstraklasy.

Lech występujący na co dzień w strojach Pumy postanowił wprowadzić do sprzedaży kurtki zimowe z charakterystycznym kotem oraz herbem klubu (299 zł). W ofercie są także tańsze kurtki zimowe z herbem za 179 złotych. Lech sprzedaje także pięć rodzajów czapek zimowych, a dodatkowo w ofercie pojawił się zestaw: szalik i czapka dziecięca z koziołkiem i nazwą klubu (39 zł). 12-stronicowy kalendarz, zawierający zdjęcia z meczów Lecha, kosztuje 35 zł.

W sklepie Lecha można przyczepić się choćby do małej liczby pamiątek dla najmłodszych. Trzeba jednak przyznać, że poznaniacy biją na głowę pozostałe kluby pod względem kolekcji "szkolnej". Zeszyty, plany lekcji, piórniki oraz przybory szkolne w postaci linijki, ołówka i długopisów - w to wszystko młodzież może wyposażyć się w oficjalnym sklepie "Kolejorza". Przed rokiem podobną ofertę przygotowała Legia. Dziś ta "trumienna" kolekcja została usunięta ze sklepu (lub wyprzedana), a nowych artykułów szkolnych, poza kredkami i długopisami, nie widać.

W sklepie zabrzańskiego Górnika na zimę praktycznie nie ma nic, poza standardowymi czapkami i szalami. Jedyną ciekawostką jest bogaty wybór markowych zegarków. Herb klubu znajduje się nie na tarczy, a na odwrocie zegarków szwajcarskiej firmy Bisset. Nie wiemy jak sprzedają się zabrzańskie "sikory", ale ich cena z pewnością nie należy do najniższych. Zegarki kosztują od 298 do 699 złotych.

Jagiellonia oferuje swoim kibicom pięć rodzajów czapek zimowych męskich oraz po jednym dla kobiet i dzieci (zestaw z szalikiem w cenie 35 zł). W sprzedaży chwilowo nie ma rękawiczek polarowych, które się rozeszły (zeszłoroczny wzór). Jagiellonia sprzedaje także bombki z pszczółką - zestaw czterech sztuk w cenie 45 zł. Dobrym pomysłem wydaje się wprowadzenie przez białostoczan świątecznych pocztówek. Te w cenie 3 złotych mogą kupić fani Jagiellonii, a do wyboru mają trzy wzory. Także uczniowie znajdą w sklepie potrzebne do szkoły atrybuty z herbem klubu - z serii "Witaj szkoło!" dostępne są ołówki, kredki woskowe, długopisy (3 wzory), a także worek na obuwie (15 zł). Kalendarz na 2011 rok kosztuje 25 zł.

Na czasie jest także sklep kieleckiej Korony. W oficjalnym sklepie MKS-u dostępne są zarówno czapki zimowe (5 rodzajów, 25 zł), kalendarze (15 zł), jak i bombki (12 zł za 1 szt.). Korona natomiast wprowadziła do sprzedaży... czekoladki opatrzone zarysem stadionu, herbem Korony i miasta (10 zł). Na podobny pomysł wpadło Zagłębie Lubin i sprzedaje kalendarz adwentowy z plakatem drużyny, z otwieranymi okienkami zawierającymi mleczne czekoladki (20 zł). Oferta szkolna Zagłębia prezentuje się naprawdę nieźle - kibice mogą wyposażyć się nie tylko w piórnik, długopis, plan lekcji, ale także blok rysunkowy, worek, plecak i koszulkę na WF.

Słabiutko, jak na potencjał kibicowski, prezentuje się sklep z pamiątkami dla fanów Widzewa. Z zimowych pamiątek są dostępne tylko czapki i rękawiczki, na których znajdują się tylko niewielkich rozmiarów barwy klubu. Lepiej pod tym względem wypadają chorzowscy przyjaciele RTS-u. Fani Ruchu mają do wyboru dwa rodzaje kalendarzy (książkowy - 15 zł i jednostronny w cenie 10 zł), bombki świąteczne (dwa rodzaje, 3 sztuki za 20 zł), rękawiczki z herbem (29 zł), czapki w trzech kolorach (29 zł). W Chorzowie sprzedawana jest bielizna pościelowa (99 zł), a także rzeczy dla najmłodszych - śliniak, pajace, koszulki.

Sporo nowości pojawiło się w oficjalnym sklepie Wisły. Nie opiszemy ich jednak, bowiem w sklepie od 21 grudnia do 1 stycznia trwa remanent.