Towarzyski mecz z Bayerem ustawiony?
Czy towarzyskie spotkanie Legii Warszawa z Bayerem Leverkusen, rozegrane w 2005 roku, było ustawione? Tak wynika z relacji byłego piłkarza niemieckiego zespołu, Rene Schnitzlera. 25-letni Schnitzler w wywiadzie dla tygodnika Stern przyznał, że w 2008 roku przyjął łapówkę w wysokości ponad 100 tys. euro za wpłynięcie na wyniki pięciu spotkań. Było to w sezonach 2007/08 oraz 2008/09.
Co więcej, niemiecki zawodnik dodaje, że piłkarze od czasu do czasu odpuszczają mecze i obstawiają ich wyniki u bukmacherów. "Robi tak pewnie ponad 70% zawodników we wszystkich ligach" - przekonuje.
Schnitzler jako przykład podał towarzyski mecz z Legią Warszawa z 2005 roku, gdy grał jeszcze w barwach Bayeru Leverkusen. Niemcy przegrali spotkanie 1-2.
"Jeszcze przed wylotem, na lotnisku, zrzucaliśmy się po ok. 500 euro do kapelusza. Wyszło sporo ponad 5 tys. Każdy wiedział na co zostaną wykorzystane te pieniądze i co trzeba zrobić na boisku" - mówi zawodnik.
We wspomnianym meczu Schnitzler pojawił się na boisku w 78. minucie, kiedy to zastąpił Woronina. Od początku spotkania grał reprezentujący wówczas barwy Bayeru Jacek Krzynówek, który opuścił plac gry kwadrans przed końcem.