Sparing: Legia 1-2 Steaua Bukareszt

W trzecim meczu podczas zgrupowania w tureckiej Antalyi Legia Warszawa przegrała 1-2 ze Steauą Bukareszt. Do przerwy 2-0 prowadzili piłkarze z Rumunii. Bramki zdobyli Florin Costea i Leandro Tatu. Swoje szanse mieli również piłkarze Macieja Skorży, ale byli nieskuteczni. Kontaktowego gola zdobył w drugiej części spotkania Maciej Rybus.

Od pierwszych minut meczu widać było, że tym razem Legia mierzy się z dużo lepszym przeciwnikiem niż dotychczasowi. Rywale postawili trudne warunki i stwarzali sobie sytuacje pod bramką polskiej drużyny. Nie było ich wiele, ale przyniosły im dwie bramki i w efekcie zwycięstwo.

Już w 4. minucie pierwszy rzut rożny dla warszawskiego zespołu wykonał Rafał Wolski. Nikt jednak nie zakończył tej akcji. W 8. minucie podczas starcia w powietrzu ucierpiał Maciej Rybus. Przy okazji kopnął też jednego z przeciwników. Na szczęście nic poważnego żadnemu z nich się nie stało. W 12. minucie piłkarze Legii oddali pierwszy strzał na bramkę. Uderzenie było jednak niecelne. Chwilę później piłkę po strzale Rybusa złapał Razvan Stanca. W 16. minucie piłkarze z Rumunii przeprowadzili szybką kontrę - przytomnością wykazał się jednak Artur Jędrzejczyk, który nabił piłkę w nogi przeciwnika i wywalczył rzut z autu. Minutę później przed szansą stanęli legioniści, ale obrońcy zorientowali się w sytuacji i przerwali atak warszawskiego zespołu. W 20. minucie Leandro dośrodkował wzdłuż linii końcowej boiska, ale szczęśliwie nikt nie zamykał akcji. Chwilę później było już jednak 0-1. Brandan odegrał do Florina Costea, a ten przelobował Dusana Kuciaka.

W 26. minucie mieliśmy kolejny rzut rożny dla Legii. Z prawej strony boiska dośrodkowywał Maciej Rybus. Stanca z problemami zdołał jednak złapać piłkę. Dwie minuty później akcję lewą stroną konstruowali legioniści, Jakub Kosecki dobrze odegrał do jednego z kolegów, próba dośrodkowania została jednak zablokowana i ostatecznie nic z tej akcji nie wyszło. W 30. minucie na atomowe uderzenie z dystansu z lewej strony boiska zdecydował się Kuba Kosecki, który wykorzystał sprzyjający mu silny wiatr. Stanca miał poważne problemy z obroną, ale zdołał wybić piłkę za linię końcową. Chwilę później Michał Żyro świetnie ograł dwóch przeciwników i uderzył na bramkę - znów bez rezultatu. W 34. minucie doskonałą okazję zmarnował Marcin Komorowski, który z najbliższej odległości nie zdołał umieścić piłki w siatce. W rewanżu Steaua przeprowadziła kontrę, wywalczyła rzut rożny, po którym nożycami próbował uderzać jeden z Rumunów. Chwilę później Artur Jędrzejczyk popełnił fatalny błąd, po którym padła druga bramka dla przeciwników. Leandro z bliskiej odległości pokonał Kuciaka, po tym jak "Jędza" zamiast wybić piłkę na rzut rożny, próbował odegrać do bramkarza. Po tej akcji do końca pierwszej połowy nic ciekawego już się nie wydarzyło.

Drugą część spotkania rozpoczęli legioniści. Do ataku przeszli jednak przeciwnicy. Na krótko. Kilka minut po wznowieniu gry Maciej Rybus strzelił kontaktową bramkę. Najpierw z ostrego kąta strzelał Michał Żyro, bramkarz wybił piłkę, jeszcze w dużym zamieszaniu rumuńscy obrońcy próbowali oddalić niebezpieczeństwo sprzed swojej bramki, ale wykopali futbolówkę wprost pod nogi Rybusa.

Trener Steauy dokonał w przerwie zmiany całej swojej jedenastki. W zespole Legii Kubę Koseckiego zastąpił Michał Kucharczyk. Widać wyraźnie, że trener Skorża waha się, na którego z nich postawić wiosną.

W 54. minucie Ivica Vrdoljak zderzył się z Erikiem Bicfalvi, na szczęście nic legioniście się nie stało, chociaż nie podnosił się z boiska przez dłuższą chwilę. Warto dodać, że w tym momencie gry legioniści zdecydowanie dłużej utrzymywali się przy piłce i tylko skuteczności brakowało, żeby wyrównać stan meczu.

W 60. minucie świetną okazję do zmiany wyniku mieli legioniści. Na strzał z ok. 16 metrów zdecydował się Jakub Wawrzyniak. Jego uderzenie zostało zablokowane, a dobitki nie sięgnęły celu. Minutę później Maciej Rybus ponownie uderzał na bramkę, ale piłka została wybita przez jednego z obrońców.

8 minut później ładnie w światło bramki dośrodkowywał Rybus, tyle że bramkarz nie miał najmniejszych problemów ze złapaniem piłki. Dosłownie chwilę później dobre podanie dostał Michał Kucharczyk, poprowadził piłkę środkiem boiska, a następnie zdecydował się na strzał z dystansu. Uderzenie było jednak zbyt lekkie, by zaskoczyć Tatarusanu.
W 71. minucie dobrze uderzał lewą nogą Rafał Wolski i ponownie bramkarz złapał piłkę. Minutę później prostopadłe podanie otrzymał Michał Kucharczyk, oddał ładny strzał, ale wynik nie uległ zmianie.

Bardzo silny wiatr coraz bardziej dawał się piłkarzom we znaki. Bramkarz Steauy założył szalik... a piłka nierzadko w zaskakujący sposób zmieniała kierunek lotu. Nie przeszkodziło to jednak Rafałowi Wolskiemu w bardzo dobrym dośrodkowaniu z narożnika boiska. Michal Hubnik, który kilka minut wcześniej pojawił się na placu gry, nie zdołał jednak oddać strzału głową. Ten sam zawodnik został zablokowany chwilę później, kiedy zdecydował się na uderzenie lewą nogą. W 81. minucie Kucharczyk podawał prostopadle w polu karnym Steauy, ale żaden z kolegów nie zamykał akcji. Minutę później rzut wolny z ok. 25 metrów wykonywali piłkarze Macieja Skorży, ale to wykonanie pozostawiało sporo do życzenia. W rewanżu jeden z zawodników rumuńskich oddał strzał z dystansu - Dusan Kuciak był na posterunku.
W 87. minucie groźną akcję przeprowadzili Rumuni. Michał Żewłakow do spółki z Kuciakiem opanowali jednak sytuację. Na dwie minuty przed końcem spotkania Bartosz Żurek ładnie ograł dwóch piłkarzy Steauy, niestety jego odegranie do Żyry było już zbyt niedokładne, bo coś z tej akcji wyszło.
Jeszcze Raul Rusescu bardzo mocnym uderzeniem z dużej odległości mógł zaskoczyć Kuciaka. Na szczęście piłka trafiła tylko w spojenie słupka z poprzeczką. Tuż przed końcem Kucharczyk uderzył w ręce bramkarza.

Sparing: Legia Warszawa 1-2 (0-2) Steaua Bukareszt
0-1 21' Florin Costea
0-2 36' Leandro Tatu
1-2 48' Maciej Rybus

żółta kartka: Radut

Legia Warszawa: 12. Dusan Kuciak - 2. Artur Jędrzejczyk, 6. Michał Żewłakow, 17. Marcin Komorowski, 14. Jakub Wawrzyniak - 20. Jakub Kosecki (46' Michał Kucharczyk), 5. Janusz Gol, 21. Ivica Vrdoljak (73' Jakub Rzeźniczak), 27. Rafał Wolski (84' Bartosz Żurek), 31. Maciej Rybus (76' Michal Hubnik) - 33. Michał Żyro

Steaua Bukareszt: 1. Razvan Stanca (46' 12. Ciprian Tatarusanu) - 20. Ovidiu Dananae (46' 18. Novak Martinović), 21. Vlad Chiriches (46' 4. Walentin Ilijew), 23. Geraldo Alves (46' 6. Florin Gardos), 22. Paul Parvulescu (46' 19. Valeriu Lupu) - 7. Alexandru Chipciu (46' 30. Tiberiu Balan), 11. Andrei Prepelita (46' 26. Eric Bicfalvi), 5. Pablo Brandan (46' 8. Mihai Radut), 90. Stefan Nikolić (46' 31. Gabriel Machado), 29. Florin Costea (46' 10. Cristian Tanase) - 77. Leandro Tatu (46' 24. Raul Rusescu).