Jóźwiak: Rozmawiamy z zawodnikami ofensywnymi

"Trener buduje zespół od defensywy. Prosił o środkowego obrońcę i po wspólnych konsultacjach uznaliśmy, że najlepszym środkowym obrońcą będzie Marko Suler, który podpisał z nami kontrakt" - mówi Marek Jóźwiak. Dyrektor wykonawczy ds. transferów powiedział dziś, że trwają rozmowy z 2-3 zawodnikami do formacji ofensywnej.

"Wierzę, że Marko jest lepszym i szybszym obrońcą niż Dejan Kelhar. To było głównym argumentem do podpisania kontraktu. Na temat tego czy kibice są zawiedzeni tym kontraktem, czy nie, nie chcę się wypowiadać. To jest ich sprawa. Ja pracuję z trenerem Urbanem i zarządem klubu, który ma określoną politykę transferową. Tym będziemy się sugerować, a nie opiniami kibica, który siedzi przy internecie. Za rok kończą się kontrakty Michała Żewłakowa i Dicksona Choto. Sprowadzenie Sulera jest przemyślanym ruchem w perspektywie 2-3 lat, a nie transferem na ostatnią chwilę" - wyjaśnił Jóźwiak.

O kontrakcie Kiełbowicza

"Tomasz Kiełbowicz to zasłużony zawodnik dla nas i myślę, że w perspektywie tego roku Tomek da nam to, co zawsze dawał, czyli odpowiedni poziom sportowy, poniżej którego nie schodził. Warto takiemu zawodnikowi było dać jeszcze jeden rok kontraktu" - mówi Marek Jóźwiak.

Co z napastnikami?

W ataku Legii jest dwóch starszych zawodników: Danijel Ljuboja i Marek Saganowski, którym również za rok kończą się kontrakty. "Mamy jeszcze Michała Żyrę i Michała Kucharczyka. Powiedzcie mi gdzie mają grać nasi wychowankowie i nasi młodzi zawodnicy, na których tak bardzo liczymy? Nie możemy kupować w nieskończoność. Polityką klubu jest promowanie wychowanków. W tej chwili rozmawiamy z 2-3 zawodnikami, którzy być może w najbliższym tygodniu pojawią się w Warszawie na rozmowach" - mówi dyrektor ds. transferów.