REKLAMA

Młodzież: mecze środowe

Redakcja - Wiadomość archiwalna

W zaległym meczu 3. kolejki drużyna juniorów młodszych wspomagana przez kilku młodszych kolegów zremisowała 3-3 na boisku Młodzika Radom '96, nie wykorzystawszy m.in. rzutu karnego. Dla Młodych Wilków z rocznika 2002 pojedynek z 4. w tabeli PKS Radość miał być jednym z trudniejszych. I choć goście grali futbol otwarty, legioniści zupełnie zdominowali grę i wygrali aż 20-0, kończąc rundę z kompletem zwycięstw.

Młodzik Radom 96 3-3 (1-1) Legia 96
Gole:
1-0 27 min. Sylwester Szymański (as. Kamil Anczewski)
1-1 33 min. Artur Wiatrak
2-1 45 min. Piotr Cheda (głową)
2-2 46 min. Sylwester Szymański b.a.
2-3 48 min. Arkadiusz Górka b.a. (po rzucie rożnym)
3-3 54 min. Norbert Korcz (rzut karny po faulu Dawida Lelenia)

Legia: Leleń Ż - Wojczuk [97] (63' Małkowski), Najemski, Kochański, Baranowski Ż - Suchanek, Górka [97], Rakowski (58' Cieślak [97]), Mlonek (50' Świderski [97]), Szymański - Anczewski Ż

Trener Kapuściński przed dzisiejszym meczem nie miał do dyspozycji nawet 11 zdrowych zawodników (choroby i kontuzje wyeliminowały Damiana Szczepańskiego, Szymona Babiarza, Jakuba Nidzgorskiego i Pawła Radziszewskiego, a trzech kolejnych graczy podstawowego składu zostało zawieszonych na czas toczącej się przeciw nim sprawy). Powstałe bramki uzupełniła z konieczności czwórka graczy rocznika 1997. Mimo to, juniorzy młodsi Legii mogli i powinni byli wygrać dzisiejsze spotkanie. Słaba skuteczność i błędy w grze obronnej a zwłaszcza asekuracji, zostały bezlitośnie wykorzystane przez defensywnie usposobioną, ale czujnie grającą drużynę Młodzika. Choć legioniści długimi okresami prezentowali niezłą dyspozycję, końcowy bilans i tak nie zadowala kadry trenerskiej i kibiców.

Po 14 kolejkach Legia z 40 punktami na koncie 3 "oczkami" wyprzedza Polonię i to pojedynek na Łazienkowskiej (sobota 14:00, boisko ze sztuczną murawą) w ostatniej kolejce zadecyduje o tytule mistrza rundy.

Legia 02 20-0 (9-0) PKS Radość 02 Zdjęcia z meczu
Gole:
1-0 1 min. Kornel Toczyski (as. Maciej Zambrzycki)
2-0 5 min. Maciej Zambrzycki (as. Grzegorz Skrzos)
3-0 6 min. Kornel Toczyski (as. Maciej Zambrzycki)
4-0 10 min. Grzegorz Skrzos (as. Mateusz Wysokiński)
5-0 19 min. Patryk Peda (as. Jakub Noga)
6-0 25 min. Patryk Peda (as. Kornel Toczyski)
7-0 29 min. Aleksander Stawiarz (as. Patryk Peda)
8-0 30 min. Aleksander Stawiarz (as. Maciej Zambrzycki)
9-0 30 min. Maciej Zambrzycki (as. Franciszek Majewski)
10-0 32 min. Grzegorz Skrzos (as. Konrad Adamczyk)
11-0 33 min. gol samobójczy
12-0 38 min. Jakub Dorosz (b.a., z dystansu)
13-0 40 min. Konrad Adamczyk b.a.
14-0 48 min. Michał Janowicz (as. Patryk Peda)
15-0 49 min. Piotr Owczarek (as. Maciej Kruszewski)
16-0 51 min. Maciej Kruszewski (as. Mateusz Wysokiński)
17-0 53 min. Jakub Łyś (as. Aleksander Stawiarz)
18-0 54 min. Jakub Łyś (as. Aleksander Stawiarz)
19-0 56 min. Jakub Dorosz (as. Maciej Zambrzycki)
20-0 58 min. Aleksander Stawiarz (as. Maciej Zambrzycki)

Strzały (celne): Legia 70 (46) - PKS Radość 3 (2)

Legia: Kacper Tobiasz - Jakub Dorosz, Mateusz Wysokiński - Kornel Toczyski, Jakub Łyś, Maciej Zambrzycki - Grzegorz Skrzos oraz: Gabriel Skiba - Jakub Noga, Mikołaj Rudnicki - Konrad Adamczyk (Maciej Kruszewski), Patryk Peda, Michał Janowicz (Franek Majewski) - Piotr Owczarek (Aleksander Stawiarz)

Tym razem, do ostatniego meczu ligowego rundy trener Świerczewski wyznaczył do gry wszystkich zawodników z kadry, a z przyczyn zdrowotnych pauzował jedynie Jacek Kowalski. Już po niecałej minucie legioniści prowadzili, a po golu zdobytym przez Kornela Toczyskiego zawodnicy zaprezentowali ..."kołyskę" dla trenera, któremu właśnie powiększyła się rodzina :) Goście z początku próbowali się ambitnie odgryzać i już chwilę potem w sytuacji sam na sam interweniować musiał Kacper Tobiasz. Kolejną akcję ofensywną powstrzymał Mateusz Wysokiński, a w kolejnych minutach legioniści zamknęli już gości praktycznie na ich własnej połowie. Na listę strzelców wpisało się aż 10 graczy - zarówno po solowych rajdach, akcjach kombinacyjnych, jak i efektownych strzałach z dystansu, w których celowali szczególnie: Patryk Peda, Kuba Dorosz i Maciej Zambrzycki. Gracze Radości nie skupiali się na murowaniu własnej bramki ani dalekich wykopach do przodu, próbowali zaś zespołowego rozgrywania akcji od tyłu. Akcjom gości brakowało jednak nieco tempa i piłka często padała łupem grających aktywnie w pressingu Młodych Wilków. W ostatniej kwarcie gracze drużyny przyjezdnej całkiem już opadli z sił i spotkanie zamieniło się w festiwal strzelecki Na bramkę Legii w tym czasie oddano tylko dwa strzały z bardzo dużej odległości, które nie mogły zaskoczyć Tobiasza ani Gabriela Skiby.

Piłkarze Młodych Wilków 2002 zakończyli rundę jesienną z kompletem zwycięstw i bilansem bramkowym 160-5 (!) w 10 meczach. Niestety, poza meczem ze Zwarem, podopieczni Tomasza Świerczewskiego nie byli zmuszeni do wysiłku. Tym trudniejsze zadanie czeka ich w sobotę i niedzielę, na międzynarodowym Turnieju Stolic Europejskich "Legia Cup", który odbędzie się w hali przy ul. Ks. Bolesława 1/3 na Bemowie.

- Czołowi strzelcy w rundzie jesiennej:
Stawiarz 25, Peda 16, Zambrzycki, Skrzos i Janowicz po 14, Toczyski 10, Owczarek i Kruszewski po 9, Kowalski 8, Łyś 7;

- Czołowi autorzy asyst w rundzie jesiennej:
Kowalski 18, Zambrzycki 14, Wysokiński 13, Peda 11, Janowicz 10, Adamczyk, Skrzos po 9, Stawiarz, Toczyski po 8.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.