Pod lupą LL! - Marek Saganowski
Po jesiennych problemach ze zdrowiem Marek Saganowski powrócił do gry i ma pewne miejsce w pierwszym składzie Legii. Wiosną "Sagan" jest najskuteczniejszym strzelcem "wojskowych". Podczas meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała lupa LL! obserwowała, jak na boisku radził sobie doświadczony piłkarz.
W pierwszej połowie Saganowski, podobnie jak cała drużyna, nie prezentował się zbyt dobrze. W dobrej sytuacji legionista znalazł się w 16. minucie. Dariusz Łatka nie widział wówczas innego rozwiązania, jak faulowanie "Sagana". Napastnik "wojskowych" miał też problemy z dochodzeniem do dobrych dośrodkowań Bartosza Bereszyńskiego i Daniela Łukasika.
Po przerwie "Sagan" zaprezentował się z lepszej strony. Już kilkadziesiąt sekund po wznowieniu gry Saganowski niczym tur przepychał się w polu karnym i wykorzystywał niezdecydowanie rywali. W końcu legionista zdecydował się na strzał, ale piłka minimalnie chybiła celu. W 53. minucie "Sagan" był już bezbłędny. Z prawej strony dośrodkowywał Miroslav Radović. Sprytnie przed rywala wyskoczył Jakub Kosecki. Piłka po jego uderzeniu trafiła jednak w poprzeczkę. W tej sytuacji zimną krew zachował Saganowski, który głową zdobył gola na 1-0.
Po przerwie spowodowanej problemami ze zdrowiem "Sagan" powrócił na boisko i cały czas nie zmienił stylu gry. Na murawie walczy o każdą piłkę, a co ważne, cały czas wie jak strzelać gole.
Poniżej przedstawiamy meczowe statystyki Marka Saganowskiego (w nawiasie pierwsza + druga połowa)
MAREK SAGANOWSKICzas gry: 71 minut
Kontakty z piłką: 26 (14+12)
Strzały celne: 1 (0+1)
Strzały niecelne: 2 (1+1)
Podania celne: 12 (8+4)
Podania niecelne: 3 (2+1)
Faulował: 3 (1+2)
Faulowany: 1 (1+0)
Odbiory piłki: 1 (1+0)
Straty piłki: 8 (3+5)
