Piotr Ziętara: Nie uderzyłem arbitra!
W środowym meczu pomiędzy Legią a Podhalem Nowy Targ, karą meczu ukarany został zawodnik Podhala, Piotr Ziętara. "Klimat stolicy wybitnie mi nie służy. Za pierwszym pobytem złamano mi tam nos, a teraz doszło do incydentu, który dla mnie jest niepoważny. Podobno uderzyłam sędziego i to celowo" - mówi oburzony zawodnik w rozmowie z portalem sportowepodhale.p.
"Stanąłem do wznowienia za Martina Voznika. Przy walce o krążek podobno trafiłem sędziego. Nie wiem, czy w rękę, czy w nogę. Nie mam pojęcia. Tym bardziej, iż akcja toczyła się nadal. Graliśmy dalej i dopiero później liniowy podjechał do arbitra głównego i przekazał mu o rzekomym zajściu. Takie sytuacje w hokeju to codzienność Sędzia nieraz dostanie krążkiem lub kijem w ferworze walki, całkiem przypadkowo i nie spotkałem się, żeby zawodnik za coś takiego był karany" - mówi zawodnik Podhala.
Całą jego wypowiedź po środowym meczu z Legią możecie przeczytać tutaj.