Tomasz Jaremkiewicz - fot. Mishka
REKLAMA

Jaremkiewicz: To przeciwnicy powinni się nas obawiać

Hugollek, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Tomasz Jaremkiewicz: To był zupełnie inny mecz niż w sezonie zasadniczym. Na początku było dużo nerwowości z naszej strony, dużo niecelnych rzutów i nasza gra wyglądała źle. Tak jak wtedy zagraliśmy jeden z najlepszych meczów w sezonie, to dziś na początku słabo to wyglądało. Najważniejsze jednak, że wysoko wygraliśmy i pokazaliśmy, że jesteśmy lepszą drużyną.
Teraz jedziemy w środę do Rzeszowa i chcemy jak najszybciej zakończyć tę rywalizację w dwóch meczach. Zdaję sobie sprawę, że nie będzie łatwo, bo zespół z Rzeszowa to nie ogórki, gra tam kilku naprawdę dobrych graczy. Potrafią grać i u siebie na pewno są dużo groźniejsi niż na wyjeździe.

Nie macie obaw, że powtórzy się słaby mecz w Rzeszowie?
- Nie mam, bo gorzej niż wtedy już nie mogę zagrać. To był najgorszy mecz w całej mojej karierze. To były inne warunki, bo graliśmy bez Piotrka i Michała... mieliśmy wtedy dużo otwartych pozycji i nie trafialiśmy rzutów. Ten mecz powinien się inaczej ułożyć. To był inny etap sezonu. Myślę, że to rywale powinni się bardziej obawiać nas niż my ich. Chociaż jesteśmy świadomi tego, że to nie będzie łatwy mecz.

W Krakowie jeden z rywali rozwalił Ci głowę. Już wszystko w porządku?
- Z głową wszystko OK. Przez pierwsze trzy dni po meczu było nie najlepiej, bo trochę mi się kręciło w głowie, ale wczoraj zdjąłem szwy i dzisiaj mogłem grać. Chociaż cały tydzień normalnie trenowałem.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.