Dossa Junior: Zasłużyłem już na gola
Dossa Junior szybko wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie Legii i obecnie jest jednym z najlepszych środkowych obrońców polskiej ekstraklasy. W rozmowie z Weszło, grający ostatnio na Cyprze piłkarz mówi m.in. o tym, dlaczego nie przepada za imprezami i alkoholem, ćwiczy na siłowni także poza klubem, a także wciąż nie zdobył gola w barwach Legii.
"Na Cyprze w poprzednim sezonie wykorzystałem wszystkie sytuacje. We wszystkich rozgrywkach strzeliłem 10 goli. Niezły wynik jak na stopera. Tutaj też miałem kilka okazji - z Pogonią strzeliłem w poprzeczkę, mogłem też strzelić z Ruchem albo nawet trzy razy z Trabzonsporem, ale do tej pory nie wpadło. Albo mam pecha, albo powinienem się bardziej skoncentrować? Chyba już zasłużyłem na gola i jak już strzelę pierwszego, to następne wkrótce przyjdą" - mówi.
Junior uważa, że występy Legii w Lidze Europy mogły potoczyć się zupełnie inaczej, gdyby nie kara nałożona na nasz klub przez UEFA, przez co spotkanie z Apollonem odbywało się przy pustych trybunach. "Zagraliśmy tam kilka dobrych meczów, ale czasem po prostu brakowało szczęścia. Jasne, wyniki powinny być dużo, dużo lepsze, ale dziś widzę, że gdybyśmy zagrali z Apollonem przy pełnych trybunach, to moglibyśmy nawet zwyciężyć, a wtedy nasza pozycja przed kolejnymi spotkaniami też byłaby inna. Szkoda, że zamknięto nam wtedy stadion i na mecz z Wisłą, bo Polska ma wszystko, by mieć świetną ligę. Bez kibiców wygląda to jednak brzydko" - mówi Weszło Junior.
Zawodnik mówi otwarcie, że nie myśli o transferze do innego klubu. "Chcę się rozwijać w Legii, bo mam tu wszystko. Pod względem warunków - to najlepszy klub, w jakim do tej pory grałem. Cenię taką stabilizację. Jeśli coś ma się kiedyś wydarzyć, to się wydarzy, ale nie mam obsesji na punkcie transferu" - mówi.
Całą rozmowę możecie przeczytać tutaj.
przeczytaj więcej o: Dossa Junior