Pod lupą LL! - Marek Saganowski
Roszady w pierwszym składzie Legii w wykonaniu Henninga Berga spowodowały, że w meczu z Wisłą Kraków na murawie od pierwszej minuty pojawił się Marek Saganowski. "Sagan" razem z Orladno Sa miał zagrażać bramce gospodarzy. Lupa LL! obserwowała, jak wywiązał się z tego zadania.
Pod Wawelem Saganowski musiał ustąpić miejsca w ataku Sa. W związku z tym "Sagan" zajął miejsce na prawym skrzydle i choć jest doświadczonym zawodnikiem, to w pierwszej połowie nie zagrał zbyt dobrze. Problem polegał na tym, że Saganowski był w tej części gry niewidoczny. Nie zagrażał bramce rywali oraz nie dogrywał dobrych piłek w pole karne.
Lepsza w wykonaniu "Sagana" była za to druga część gry. Przede wszystkim częściej zaczął dochodzić do piłki. 35-letni zawodnik w 68. minucie stanął przed szansą na zdobycie gola na 2-0. Dobrym podaniem obsłużył go wówczas Tomasz Jodłowiec. Saganowski powinien zdobyć bramkę, ale przymierzył minimalnie niecelnie. Piłka po otarciu się o słupek, wyszła poza boisko.
Kunsztem "Sagan" popisał się za to w 97. minucie. To właśnie doświadczony napastnik Legii przytomnie podawał do Miroslava Radovicia, gdy ten zdobywał gola na 3-0. W ostatniej akcji meczu Saganowski zapisał więc na swoim koncie asystę.
W meczu z Wisłą Saganowski był niewidoczny w pierwszej połowie i zdecydowanie lepszy - jak cała Legia - po przerwie. Ale i w tej części gry "Saganowi" przydarzył się błąd, który mógł mieć wpływ na wynik meczu. W 89. minucie, przy stanie 1-0 dla Legii, Saganowski stracił piłkę na własnej połowie. Z kontrą wyszedł wówczas Dariusz Dudka. Na szczęście dla legionistów strzał wiślaka był minimalnie niecelny.
Poniżej przedstawiamy meczowe statystyki Marka Saganowskiego (w nawiasie pierwsza + druga połowa)
Czas gry: 90 minut
Kontakty z piłką: 29 (13+16)
Strzały celne: 0
Strzały niecelne: 1 (0+1)
Podania celne: 17 (6+11)
Podania niecelne: 6 (4+2)
Faulował: 2 (0+2)
Faulowany: 2 (1+1)
Odbiory piłki: 2 (0+2)
Straty piłki: 7 (4+3)