Stadion Clubu Brugge - fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Żewłakow: Legii potrzeba osobowości

Wiśnia, źródło: Super Express - Wiadomość archiwalna

- Szanse oceniam po równo, ale uważam, że Legia może wygrać w Belgii. Tylko potrzebna jest osobowość drużyny, której tak zabrakło w Warszawie. Pierwsza połowa została przez Legię oddana, inicjatywa była po stronie Belgów. A powinno być na odwrót - twierdzi przed czwartkowym meczem Marcin Żewłakow, wieloletni napastnik klubów belgijskich.

W meczu z Clubem Brugge przełamać swoją pucharową niemoc będzie mógł Nemanja Nikolic. - To dla niego odpowiedni mecz i rywal. To gospodarze będą prowadzili grę, a to dobry moment, aby ich skontrować. A w tym Nikolić jest dobry, umie się w takiej sytuacji znaleźć. Czuję, że to spotkanie może mu dać pierwszą bramkę w fazie grupowej Ligi Europy. Błyszczy wtedy, gdy jego drużyna prowadzi grę. To się sprawdza w polskiej lidze, bo Legia jest często na połowie rywali, a Nikolić bliżej bramki przeciwnika. W Lidze Europy w żadnym spotkaniu Legia nie dyktowała warunków gry - twierdzi były reprezentant Polski.

W tym sezonie Ligi Europy najbliższy rywal Legii stracił aż dziewięć goli. - Żadna ich linia nie jest ani bardzo słaba, ani wybitna. Jeśli grają zespołowo i zdyscyplinowanie to są skuteczni. Prowadząc z nimi 1:0 można się oszukać. Może nie jest to wielka siła jeśli chodzi o Ligę Europy, ale solidnością zepchnęli Legię w pierwszej połowie do głębokiej defensywy. Brugge nie gra nieosiągalnego futbolu dla polskiej drużyny. Nie ma wielkiej indywidualności, która zdominuje cały zespół. Są wybiegani, zdeterminowani i dążą do tego, aby jako pierwsi strzelić gola - mówi Żewłakow.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.