Rzepiński: Koniec jednego sezonu to początek kolejnego
- Miło było spotkać zawodników, którzy w przeszłości reprezentowali barwy Legii. Większość z nich osiągnęła poziom mistrzowski lub bardzo wysoki. Wielu z nich można zobaczyć w najwyższych klasach rozgrywkowych zarówno jako zawodników, jak i trenerów. Cieszymy się, że mogliśmy się zmierzyć z tak zacnym, siatkarskim gronem. Przeciwnicy dobrze przygotowali się do tego pojedynku, byli wymagający i ograni – w ich szeregach nie brakowało doświadczenia. Najważniejsze jednak, że wszyscy dobrze się bawili 0 powiedział po niedzielnym meczu na zakończenie sezonu Paweł Rzepiński.
- Porażka z taką drużyną nie boli; co więcej – zaszczytem jest przegrać z takim zespołem! Jak widać, nasi kibice trenowali przez cały sezon. Przygotowywali się intensywnie do tego pojedynku, no i musieliśmy uznać ich wyższość [oficjalnie spotkanie zakończyło się remisem – przyp. LL!]. Mam nadzieję, że w kolejnym roku to my wyjdziemy zwycięsko z tej konfrontacji. Spotkanie z fanami stanowiło bardzo fajny „event”. Był to także ukłon w ich stronę za to, że towarzyszyli nam przez cały sezon. Cieszymy się, że mogliśmy sprawić im przyjemność, dając możliwość rozegrania meczu z naszymi siatkarzami. Mam nadzieję, że takich widowisk będzie jak najwięcej - dodał trener Legii.
- Teraz czas trochę odpocząć od siatkówki, choć w zasadzie koniec jednego sezonu stanowi początek kolejnego. Niebawem zaczniemy przygotowania organizacyjne. Będziemy musieli skompletować skład. Najbliższy okres to czas, w którym jeździ się na tzw. „campy” – zawodnicy jeżdżą do poszczególnych klubów, by się w nich pokazać z jak najlepszej strony; inni gracze z kolei przyjeżdżają do nas. Trzeba będzie wybrać odpowiednich ludzi. Wtedy się okaże, kogo będziemy mieli do dyspozycji na kolejny sezon. W wakacje część chłopaków prawdopodobnie będzie grać na plaży. Może zaliczą jakiś turniej, choć z pewnością będzie się to odbywać amatorsko, w formie takiej rozrywki. Z kolei później, mniej więcej w sierpniu, zaczniemy już właściwe przygotowania do nowych rozgrywek.
Zródło: Legionisci.com
Autor Hugollek
