Hasi: Z Arką muszę wystawić zmienników

- Na pewno nie jesteśmy wypoczęci po podróży do Dublina. Wczoraj większość z piłkarzy otrzymała wolne. Niektórzy z nich mieli zajęcia z masażystami. W sobotę będzie sporo zmian w składzie. Wiem, że ligowych rozgrywek nie zaczęliśmy dobrze i potrzebujemy trzech punktów, ale jesteśmy blisko historycznego momentu. Nie chcę zaprzepaścić szansy na awans do Ligi Mistrzów poprzez możliwe kontuzje. To jedyny moment, kiedy decyduję się na takie rozwiązanie - mówi przed starciem z Arką Besnik Hasi.

- Guilherme trenował w czwartek razem z nami. Jeżeli nie będzie przeciwwskazań lekarzy, to jutro będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu. Jego sytuacja wygląda już coraz lepiej. Bartek Bereszyński cały czas przechodzi rehabilitację, być może dzisiaj potrenuje lekko z innymi zawodnikami. Na wtorkowy mecz raczej nie będzie jeszcze gotowy - powiedział trener Legii.

- Arka pewnie liczy na to, że w sobotę będziemy źle przygotowani fizycznie. Ta drużyna gra na podstawie wypracowanych schematów. Nawet jeżeli wypada im ze składu jeden z zawodników, to nie zmieniają swojego stylu gry. Od pierwszej minuty chcemy podejść do tego meczu z odpowiednim nastawieniem. Mam nadzieję, że jutro piłkarze, którzy nie grali do tej pory zbyt często wykorzystają swoją szansę.