Jacek Magiera - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Magiera: Pracujemy nad kolejnym transferem

Woytek, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

- W spotkaniu z Górnikiem nie będę mógł skorzystać ze wszystkich zawodników. Michał Kucharczyk na razie tylko trenuje z drużyną i chcę żeby w sobotę zagrał z rezerwami sparing z Pilicą Białobrzegi. Radović ćwiczy indywidualnie, ale są już momenty, że wchodzi do pełnego treningu. Także Tomek Jodłowiec jeszcze nie jest do naszej dyspozycji, a Daniel Chukwu dopiero pierwszy raz po kontuzji trenował z zespołem i potrzebujemy kilku dni żeby zobaczyć w jakiej jest dyspozycji - mówi przed jutrzejszym meczem Jacek Magiera.

- Do Zabrza na pewno też nie pojedzie Berto, który będzie gotowy za miesiąc, jeśli chodzi o przygotowanie fizyczne. Musi gonić kolegów w tym aspekcie. Z kolei Armando Sadiku jest przygotowany do gry. Badania pokazały, że jest w dobrej w formie fizycznej, a to podstawa. Doświadczony zawodnik nie potrzebuje czasu na aklimatyzację i biorę go pod uwagę na mecz z Górnikiem - powiedział szkoleniowiec.

- Pierwsze mecze ligowe są takie, że mniej się wie o przeciwniku bo grali tylko sparingi. Dopiero po pierwszych meczach będzie można znaleźć punkty, które można rozpracować. W żaden sposób nie lekceważymy Górnika, bo pamiętamy co wydarzyło się rok temu i nie możemy sobie na to pozwolić. Od pierwszej kolejki mamy grać na wysokich obrotach - powiedział Magiera.

Komentarz do losowania Ligi Mistrzów

- To nie jest miejsce i czas by cokolwiek komentować odnośnie przeciwnika. Nie zastanawiałem się nad losowaniem, czekałem tylko na informację na kogo trafiliśmy. Oczywiście były drużyny, które są mocniejsze i słabsze, ale to normalne. Chcemy przede wszystkim patrzeć na siebie, bo to klucz do tego by odnosić sukcesy. Do meczu w Astanie będziemy się przygotowywać później. Wiemy, że trzeba się tam zmierzyć ze sztuczną murawą. Będę starał się rozmawiać z ludźmi ze sztabu reprezentacji Polski, ale na to jeszcze będzie czas. Najpierw jest Górnik Zabrze, a potem rewanż z Finami.

O nowych i transferach

Szkoleniowiec zapytany został o nowego napastnika, który w przeszłości udzielał się politycznie.

- Każdy nowy zawodnik to wyzwanie, aby go jak najlepiej wprowadzić do drużyny. Pokazać mu w jakim miejscu jest i w jakim klubie gra. To moja rola i robię to od wczoraj. Z Sadiku odbyłem kilkuminutową rozmowę. Wie czego będę od niego wymagał i jakie są zasady. Ma się do tego zastosować. Ma pracować, pracować, pracować i dobrze grać. O polityce w ogóle nie rozmawiam. Wolę koncentrować się na swoich zadaniach.

- Krzysztof Mączyński dobrze odnalazł się w szatni. Jest zachwycony tym, co zastał i jak klub funkcjonuje. Każdy piłkarz z polskiej ligi to docenia, jak tu trafia.

- Jestem gotowy na odejście któregoś zawodników. Okienko kończy się dopiero 31 sierpnia i wszystko może się do tego czasu zdarzyć. Wiemy jak wygląda sytuacja z zawodnikami, którzy mają klauzulę - jak trafi się chętny to mogą odejść, choć nie chciałbym tego. Chcę żeby jeszcze jeden zawodnik przyszedł - pracujemy nad tym mocno, ale nie powiem na jaką pozycję.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.