Warka: Burza, wichura, deszcz i taktyka
W czwartek legioniści trenowali tylko raz. Cała drużyna stawiła się na przyhotelowym boisku o godzinie 18. Po krótkiej rozgrzewce na siłowni, zawodnicy zagrali w nietypową odmianę dziadka. Zawodnik ustawiony w środku musiał uniknąć trafienia piłką w kolana.
Fotoreportaż z treningu - 24 zdjęcia Woytka
Następnie piłkarze z pola biegali interwały, ale głównym elementem tego dnia było szlifowanie taktyki. Widać, że sztab szkoleniowy stawia na ten element bardzo duży nacisk - już dawno nie widzieliśmy tak wielu konkretnych ćwiczeń taktycznych. Osobiście wszystko nadzoruje Dean Klafurić. W trakcie gierki przechadza się między zawodnikami, instruuje i koryguje ich ustawienie. Wygląda na to, że wojskowi będą operowali jesienią na dwóch systemach: 4-2-3-1 i 3-5-2.
Planów taktycznych nie pokrzyżowało nawet nagłe załamanie pogody. Nad okolicą przeszła wielka wichura, ulewa i burza. Mimo tego drużyna twardo ćwiczyła na boisku. Po deszczu temperatura spadła aż o 12 stopni Celsjusza.
Indywidualne zajęcia mieli Eduardo i Tomasz Nawotka. Na piątek zaplanowane są dwie jednostki treningowe.
fot. Woytek / Legionisci.com
Fotoreportaż z treningu - 24 zdjęcia Woytka