Kamil Graczyk - fot. Hugollek / Legionisci.com
REKLAMA

Legioniści o meczu z Huraganem Międzyrzec Podlaski

Hugollek, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Tomasz Belczyk: Na początku rywale nieco nas zaskoczyli. Mieli lepsze przyjęcie niż my, a my nie byliśmy tak skuteczni, jak ćwiczyliśmy i jak byśmy chcieli. W drugim secie się obudziliśmy. Wypracowaliśmy sobie przewagę i utrzymywaliśmy ją do końca.
Nasza gra wyglądała tak, jak powinna. Mieliśmy lepszą zagrywkę, lepsze przyjęcie, byliśmy skuteczni w ataku i trzymaliśmy rywala blokiem. Nasza duża przewaga wynikała także z tego, że przeciwnik nie był zbyt wymagający. Najważniejsze jest to, żeby drużyna czerpała radość z gry i napędzała każdym kolejnym zwycięstwem. Legia nie najlepiej rozpoczyna sezony, fajnie więc, że zaczęliśmy od zwycięstwa. Mam nadzieję, że będziemy się cały czas utrzymywać w górnej części tabeli.

Kamil Graczyk: To był pierwszy mecz sezonu i pierwszy przed własną publicznością. Jego początek nie był zbyt dobry w naszym wykonaniu. Było trochę stresu. Z każdą akcją było jednak coraz lepiej. Przegraliśmy pierwszy set, ale później było do przodu. Nasza przewaga wynikała z tego, że popełnialiśmy mniej błędów, graliśmy konsekwentnie na zagrywce i dobrze blokiem. Przeciwnik z kolei zaczął popełniać więcej błędów, a my nie daliśmy sobie narzucić ich stylu gry. W naszej drużynie pojawiła się radość, co nas nakręciło i gra wyglądała lepiej.
Naszym celem są zwycięstwa w każdym meczu, będziemy dawać z siebie wszystko i cieszyć się z gry.
Doping oceniam bardzo dobrze. Jak zobaczyłem kibiców i atmosferę, to twarz sama mi się cieszyła. Nawet kiedy my na boisku nie krzyczymy, słychać kibiców, co daje nam mocne wsparcie.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.