fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Z obozu rywala

Raków przed meczem z Legią. Plaga kontuzji

Maciej Frydrych, źródło: Legionisci.com

W niedzielę przy Łazienkowskiej 3 zmierzą się dwa najlepsze zespoły zeszłego sezonu - Legia Warszawa podejmie Raków Częstochowa. Oba kluby przegrały swoje ostatnie spotkania w europejskich pucharach. Co się dzieje w obozie naszych przeciwników?

Nie da się ukryć, że Raków to klub, który od czterech sezonów liczy się w Ekstraklasie. W pierwszym roku po awansie w 2019 roku zajął dopiero 10. miejsce, jednak później było już tylko lepiej. W sezonie 2020/2021 do końca sezonu pozostał na 2. miejscu w tabeli, zdobył puchar Polski oraz Superpuchar, rok później dokonał tych samych osiągnięć, a w minionym sezonie sięgnął po najważniejsze trofeum w Polsce. Największy sukces w historii klubu zbiegł się w czasie z odejściem trenera Marka Papszuna, który w Częstochowie spędził ponad siedem lat. Pojawiało się pytanie jak zespół poradzi sobie pod batutą nowego szkoleniowca Dawida Szwargi? Na razie jest nieźle, gdyż "Medaliki" zajmują 3. miejsce w tabeli ze stratą jednego punktu do Legii oraz trzech do liderującego Śląska Wrocław. Wygrały sześć meczów, jeden zremisowały i dwa przegrały (1-2 Piast Gliwice, 1-4 Lech Poznań). W międzyczasie częstochowianie awansowali do Ligi Europy, gdzie na razie nie radzą sobie najlepiej - Raków po dwóch spotkaniach ma na swoim koncie zero punktów.



Defensywa

Podstawowym golkiperem częstochowian jest Vladan Kovačević (na zdjęciu niżej), choć nie ma on w tym sezonie stuprocentowej obecności. W lidze golkipera zmieniali ściągnięci latem Kacper Bieszczad oraz Antonis Tsiftsis. Pierwszy z nich nie zaprezentował się najlepiej w zremisowanym 2-2 spotkaniu z Wartą Poznań, za to Grek zanotował udany debiut w wygranym 2-0 starciu ze Stalą Mielec. Pomimo tego w ostatnich meczach, również tych ligowych, trener Szwarga stawiał na Kovačevicia.



Trener preferuje grę trójką stoperów. Szczególnie dobrze w miniony weekend, gdy częstochowianie rywalizowali z Radomiakiem Radom (3-0), pokazał się Bogdan Racovițan, który dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. W lidze najczęściej obok Rumuna oglądamy Adnana Kovačevicia i Milana Rudnicia. Kapitanem zespołu oraz kluczowym piłkarzem "Medalików" w defensywie jest Zoran Aresnić. Chorwat nie wystąpił w żadnym spotkaniu od początku września, gdyż złamał palec u stopy. Z urazem walczy również Stratos Svarnas. Grek zerwał mięsień przywodziciela, przez co czeka go przerwa do końca roku. To właśnie z powodu problemów kadrowych raz na pozycji stopera zagrał Fran Tudor, a kilkakrotnie Giannis Papanikolaou. Pomimo problemów, częstochowianie w tym sezonie stracili 11 goli, a więc lepszym wynikiem mogą się pochwalić tylko Śląsk Wrocław, Legia i Piast Gliwice, których golkiperzy dziewięciokrotnie wyjmowali futbolówkę z siatki.

Pomocnicy

Opis linii pomocy Rakowa trzeba rozpocząć od Frana Tudora (na zdjęciu niżej), a więc zawodnika, który w ostatnich spotkaniach nosił opaskę kapitańską. To piłkarz o sporych umiejętnościach, który w europejskich pucharach opuścił tylko jedno spotkanie z powodu naciągnięcia mięśnia dwugłowego (w Ekstraklasie nie wystąpił czterokrotnie). Warto również zaznaczyć, że Tudor zdecydowanie lepsze liczby wykręcał w eliminacjach do LKE niż lidze. W ośmiu spotkaniach poprzedzających fazę grupową zanotował trzy asysty oraz strzelił dwa gole, a na polskim podwórku może na razie pochwalić się tylko jedną asystą. Niekiedy na tej pozycji w meczach Ekstraklasy zastępuje go 18-letni Dawid Drachal. Ten latem zamienił Miedź Legnica na zespół z Częstochowy. Radomianin występuje tylko w spotkaniach ligowych, a podczas rywalizacji z Ruchem Chorzów ustrzelił klasycznego hat-tricka. Po drugiej stronie boiska trener Szwarga wybiera między Srdjanem Plavsiciem a Deianem Sorescu. W lidze obaj zawodnicy rozegrali podobną liczbę minut, bo odpowiednio 432 i 439. Pierwszy z nich, Serb, który latem opuścił Slavię Praga, zdobył jak na razie jedną bramkę oraz dwie asysty, za to Rumun zanotował o jedną asystę mniej. Zapewne to Plavsić wybiegnie na murawę od pierwszej minuty podczas niedzielnego spotkania. Warto dodać, że podstawowym graczem Rakowa na lewym wahadle był dysponujący dobrym strzałem Jean Carlos Silva, lecz Hiszpan doznał naderwania przywodziciela.



W środku pola zazwyczaj pierwsze skrzypce odgrywa Gustav Berggren, który ostatni mecz Rakowa ze Sturmem Graz rozpoczął na ławce rezerwowych. Wcześniej Szwed opuścił tylko jedno spotkanie Ekstraklasy. Obok niego często występuje Władysław Koczerhin, który w lidze strzelił już dwa gole. Co ciekawe, Ukrainiec zdobył te dwie bramki, wchodząc z ławki rezerwowych. Trener Szwarga niekiedy w lidze daje pograć 23-letniemu Benowi Ledermanowi (na zdjęciu niżej) właśnie kosztem Koczerhina. Wcześniej kluczową postacią częstochowian w środku pola był Papanikolaou. Grek podczas ostatniego ligowego spotkania z Radomiakiem Radom nie podniósł się z ławki rezerwowych, za to w dwóch wcześniejszych grach wystąpił na pozycji stopera.



Ofensywa

Na samym środku ataku trener Szwarga może wybierać pomiędzy Łukaszem Zwolińskim a Fabianem Piaseckim (na zdjęciu niżej). Pierwszy z nich częściej występuje w Ekstraklasie. Choć początek miał niezły, bo w dwóch pierwszych spotkaniach ligowych trzykrotnie trafiał do siatki, później się zaciął. Nawet w ostatniej kolejce zastąpił go Piasecki, który głównie występował na arenie międzynarodowej, gdzie do celu trafiał dwukrotnie. Lepszą skutecznością w tym sezonie może pochwalić się Zwoliński, który w 19 meczach sześciokrotnie trafiał do bramki, za to jego rywal w 18 tylko dwukrotnie.



Po prawej stronie od napastnika w ostatniej kolejce Ekstraklasy wystąpił Sonny Kittel, który zanotował asystę. Niemiec dobrze rozpoczął swoją karierę w Rakowie, bo od trafienia w starciu z Qarabağiem, lecz później obniżył loty. O pozycję rywalizuje z Johnem Yeboahem⁣ (na zdjęciu niżej). Jego letnia zmiana barw odbiła się szerokim echem. Były zawodnik Śląska Wrocław dla nowej drużyny do siatki trafiał raz, w ostatniej kolejce. Po drugiej stronie murawy oglądamy głównie Bartosza Nowaka, którego trzy gole w tym sezonie na ligowym podwórku pozwalają być najskuteczniejszym graczem Rakowa. To miano dzieli ze Zwolińskim oraz Drachalem. W meczach wyższej rangi na jego pozycji występuje Marcin Cebula.



Przewidywany skład: Kovačević — Racovițan, Kovačević, Rudnić — Tudor, Berggren, Koczerhin, Plavsić — Kittel, Zwoliński, Nowak

Ostatnie 5...

Jakim wynikiem kończyło się ostatnich pięć ligowych spotkań pomiędzy Legią a Rakowem przy Łazienkowskiej?

01-04-2023 Legia 3-1 Raków
25-09-2021 Legia 2-3 Raków
06-02-2021 Legia 2-0 Raków
01-09-2019 Legia 3-1 Raków
28-03-1998 Legia 2-0 Raków

Historia

Zespoły mierzyły się ze sobą 24 razy, a połowę tych spotkań wygrała Legia. Raków górą był tylko czterokrotnie, za to remisów padało aż osiem. Bilans bramkowy to 41 - 24. Osiem ostatnich meczów pomiędzy obiema drużynami napawać optymizmem kibiców Legii nie może. Warszawiacy tylko raz zwyciężali w regulaminowym czasie gry, za to częstochowianie górą byli trzykrotnie. Warto pamiętać, że ostatnie dwa remisy były zwycięskie dla podopiecznych trenera Runjaicia. "Wojskowi" w maju tego roku pokonali swoich oponentów po rzutach karnych w finale Pucharu Polski, co powtórzyli podczas spotkania superpucharowego. W ostatniej rywalizacji tych dwóch drużyn w lidze lepsza okazała się Legia, która wygrała 3-1.


/zdjecia2/2023/1682951461.jpg

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.