Ekstraklasa
8. kolejka

24086
Wrocław
9.09.2017
18:00
Śląsk Wrocław
Legia Warszawa
Śląsk Wrocław
2-1
Legia Warszawa
61' Robak (k)
68' Robak
(0-1)
Niezgoda 36'
1 Jakub Wrąbel
17 Mariusz Pawelec
3 Piotr Celeban
32 Igors Tarasovs
4 Djordje Cotra
6 Michał Chrapek
22 Sito Riera
18 Łukasz Madej 70'
16 Robert Pich
29 Arkadiusz Piech 79'
9 Marcin Robak 90'
27 Jakub Słowik
5 Augusto
28 Konrad Poprawa
26 Daniel Łuczak 90'
8 Dragoljub Srnić 79'
31 Maciej Pałaszewski
10 Kamil Vacek 70'
Arkadiusz Malarz 1
Artur Jędrzejczyk 55
Inaki Astiz 34
Michał Pazdan 2
86' Adam Hlousek 14
Tomasz Jodłowiec 3
82' Michał Kopczyński 15
Thibault Moulin 75
66' Cristian Pasquato 8
Jarosław Niezgoda 11
Armando Sadiku 99
Radosław Cierzniak 33
Łukasz Broź 28
Maciej Dąbrowski 5
86' Krzysztof Mączyński 31
82' Dominik Nagy 21
66' Sebastian Szymański 53
Daniel Chima Chukwu 27
Trener: Jan Urban
Asystent trenera: Jose Antonio Vicuna
Kierownik drużyny: Andrzej Traczyk
Lekarz: Jakub Jonkisz
Masażyści: Jarosław Szandrocho, Krzysztof Bukowski
Trener: Jacek Magiera
Asystent trenera: Aleksandar Vuković
Kierownik drużyny: Konrad Paśniewski
Lekarz: Maciej Tabiszewski
Masażyści: Wojciech Frukacz, Paweł Bamber
Sędziowie
Główny: Jarosław Przybył
Asystent: Krzysztof Myrmus
Asystent: Bartłomiej Lekki
Techniczny: Tomasz Wajda
Relacja

Dwa ukąszenia Robaka

Legia Warszawa po raz kolejny zawiodła. Tym razem mistrzowie Polski przegrali 1-2 na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław, chociaż do przerwy prowadzili po bramce Jarosława Niezgody. Po zmianie stron dwukrotnie siatki trafił Marcin Robak. Rzut karny, który wykorzystał, został jednak podyktowany po kontrowersyjnej ręce w szesnastce Legii. Potem napastnik pokonał Arkadiusza Malarza uderzenie głową.

Początek spotkania zdecydowanie należał do Śląska Wrocław. Gospodarze narzucili legionistom swój styl gry i kilkukrotnie stworzyli sobie okazję do wyjścia na prowadzenie. Już w 2. minucie z dystansu mocno huknął Arkadiusz Piech, ale Arkadiusz Malarz popisał się skuteczną interwencją. Kwadrans po pierwszym gwizdku bardzo dobrą szansę miał Marcin Robak, któremu nie udało się zamknąć podania ze skrzydła. Za moment ponownie Piech i piłka w nieznacznej odległości minęła słupek mistrzów Polski. Dopiero w 24. minucie "Wojskowi" wreszcie stworzyli nieco zagrożenia. Najpierw sam na sam z Jakubem Wrąblem znalazł się Jarosław Niezgoda, lecz w ostatniej chwili powstrzymał go wracający Robert Pich. Za moment futbolówkę bardzo lekko kopnął Cristian Pasquato. Bramkarz wrocławskiego klubu nie musiał nawet interweniować. Trzeba uczciwie przyznać, że do tej pory Śląsk prezentował się lepiej i to on prowadził tego wieczoru grę. Na zaprzeczenie tych słów w 36. minucie Legia wyszła na prowadzenie. Z rzutu wolnego dokładnie do Armando Sadiku dośrodkował Cristian Pasquato, Albańczyk odegrał do niepilnowanego Jarosława Niezgody, który z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki. Na odpowiedź gospodarzy nie trzeba było jednak długo czekać. Podopieczni Jana Urbana byli podrażnieni straconym golem i za moment powinni doprowadzić do remisu. Ekwilibrystyczny strzał Marcina Robaka trafił jednak tylko w poprzeczkę. Do końca pierwszej połowy, która i tak obfitowała w wiele ciekawych akcji, nie wydarzyło się już nic ciekawego. Legia przez 45 minut oddała jeden celny strzał, ale to wystarczyło, żeby schodząc do szatni prowadziła różnicą jednej bramki.

Po zmianie stron Śląsk ruszył do odrabiania strat, ale był dobrze powstrzymywany przez obrońców Legii. Pomimo tego w 60. minucie napracować się musiał Arkadiusz Malarz. Bramkarz gości z dużym trudem odbił bardzo mocny strzał z daleka Michała Chrapka. Za chwilę arbiter wskazał na jedenasty metr, dopatrując się zagrania piłki ręką u Adama Hlouska. Powtórki pokazały jednak, że ta decyzja była bardzo kontrowersyjna. Rzut karny na bramkę zamienił Marcin Robak, doprowadzając we Wrocławiu do remisu. W 68. minucie ponownie Robak... Napastnik Śląska idealnie główkował po wrzutce ze skrzydła od Łukasza Madeja i nie dał żadnych szans Arkadiuszowi Malarzowi. Trzeba jednak przyznać, że wrocławianie zasłużyli tego dnia na co najmniej dwie bramki. Gospodarze skupili się głównie na konstruowaniu kontrataków. Po jednym z nich bliski szczęścia był Djordje Cotra. Zawodnik Śląska wpadł w pole karne i mając przed sobą tylko bramkarza trafił w boczną siatkę. Tego dnia Legia wyglądała słabo. Można było tylko liczyć na pojedyncze przebłyski. Kilka minut przed końcem regulaminowego czasu gry byliśmy tego świadkami. Wówczas z półobrotu huknął Jarosław Niezgoda, ale kopnął wprost we Wrąbla.

Autor: Wiśnia

Minuta po minucie

Witamy ze stadionu we Wrocławiu. Już za godzinę początek meczu. Skład Legii dość zaskakujący. Zagramy bez typowych skrzydłowych za to z parą napastników Niezgoda - Sadiku.
Ekipy bramkarskie na murawie - rozgrzewka rozpoczęta
Zawodnicy zeszli do szatni. Jeszcze moment i zaczynamy

1' - Początek pierwszej połowy
1' - Pierwsze dotknięcie Robaka i gramy
2' - Płaskie zagranie w pole karne Legii i Pazdan na aut
2' - Po chwili Pich strzela z dystansu i pewnie łapie Malarz
3' - Gospodarze w ataku pozycyjnym
5' - Od bramki zacznie Malarz
5' - Jodłowiec fauluje Chrapka
6' - Cotra dwa razy dośrodkowuje i dwa razy górą obrońcy gości
8' - Astiz łapie Robaka w "objęcia" i rzut wolny dla Śląska. Dośrodkowanie Chrapka wybija Sadiku
10' - Szybka akcja Legii po przejęciu ale na spalonym Albańczyk
12' - Za mocne zagranie Pasquato do Sadiku i od braki Wrąbel
12' - Niezgoda w walce brak w brak z Celebanem i sytuacje wybiciem na aut wyjaśnia Wrąbel.
13' - Rzut wolny dla Legii. Przy piłce Włoch
13' - Ofensywny faul Jędrzejczyka
14' - Błąd Astiza niewykorzystany przez gospodarzy
16' - Szansa dla gospodarzy, ale Robak z bardzo ostrego kąta strzela wzdłuż bramki
17' - Uderzenie Piecha z kilkudziesięciu metrów mija bramkę Malarza
19' - Niezgoda sam sam,wycofuje do Pasquato, który traci piłkę i przy okazji fauluje przeciwnika
20' - Rzut wolny dla Śląska. Robak trafia prosto w mur
20' - Piech z ostrego kąta i Malarz na rzut rożny
22' - Jodłowiec wybija i kontra Legii, Pasquato biegnie biegnie, wypuszcza w pole karne Niezgodne a ten zamiast strzelać od razu to przyjmował i Celeban wślizgiem wybija futbolówkę
24' - Kolejne kapitana szansa zmarnowana przez gości. Hlousek wycofał na 16. metr do Pasquato, który przyjął i fatalnie uderzył obok bramki
27' - Kolejny raz Paquato anemicznie obok bramki
28' - Fatalne dośrodkowanie Jodłowca i wznowi golkiper gospodarzy
28' - Pich dwa razy zablokowany i tylko rzut rożny
29' - Zamieszanie i kolejny
30' - Rzut wolny dla Śląska blisko bocznej linii pola karnego po faulu Moulina
31' - Dobre dośrodkowanie i Tarasovs nad poprzeczką
35' - Sadiku przyjmuje piłkę i strzela z ostrego kąta na aut
37' - Rzut wolny dla Legii, Paaquato i gooooolll
37' - GOL! Jarosław Niezgoda! (Legia)
39' - Nieudana pułapka offsajdowa w wykonaiu gospodarzy. Paquato posłał piłkę na dalszy słupek. Sadiku zgrał ją wzdłuż braki do niepilnowanego Niezgody, który bez problemów umieścił ją w siatce.
40' - Odpowiedź gospodarzy mogła być błyskawiczna, ale piłka po nożycach Robaka trafiła w poprzeczkę!
41' -
44' -
45' - Ajjjj... zmarnowana kontra po nieudanym podaniu Niezgody
46' - Koniec pierwszej połowy

Pomijając grę do przerwy jest dobrze. Legia głównie czeka na skutecznie kontrataki, których co prawa nie udało im się wykorzystać.
Jedyny gol jak do tej po padł po skutecznie wykonanym rzucie wolnym i strzale Niezgody.
Drużyny na murawie. Za chwilę zaczynamy

46' - Początek drugiej połowy
48' - Pierwsza akcja i ofiarnie Pazdan wybija!
48' -
49' - Strata Jędrzejczyka ale Cotra posyła piłkę poza linię końcową
52' - Niezgoda powstrzymany na linii środkowej
53' - Rzut wolny dla Śląska, ale do bramki daleko. Dośrodkowanie i na spalonym Robak
56' - Jodłowiec wypuszcza Pasquato, ten odwraca się, strzela, Wrąbel broni i po chwili sędzi odgwizduje spalonego
58' - Żółta kartka: Adam Hlousek (Legia)
59' - Bardzo ekspresyjna reakcja Hlouska do sędziego bocznego i defensor Legii ukarany kartką
61' -
61' - Chrapek uderza z dystansu, piłka nabiera dziwnej rotacji i Malarz z trudem wybija, po chwili Robak prawie przedarł się przez trzech obrońców, ale w ostatniej chwili Hlousek na rzut rożny.
62' - Błąd Hlouska, który przyjmuje piłkę a przy pomocy ręki i rzut karny po sygnalizacji sędziego asystenta
62' - GOL! Marcin Robak z karnego! (Śląsk)
63' - Pewny strzał i mamy remis
65' - Gospodarze w natarciu
67' - Zmiana Legia:

Cristian Pasquato -
Sebastian Szymański
69' - Niezgoda miarkuje strzał po czym wypuszcza Szymańskiego, który nie dogania piłki
69' - GOL! Marcin Robak! (Śląsk)
69' - Niestety napór gospodarzy przyniósł efekt w postaci drugiego trafienia
70' - Zmiana Śląsk:
Łukasz Madej -
Kamil Vacek
71' -
72' - Moulin do Jędrzejczyka i dośrodkowanie do nikogo
75' - Aut dla Legii na wysokości pola karnego Śląska
75' - Szymański przegrywa fizyczne starcie z Pawelcem i od bramki Wrąbel
76' - Bardzo ładna akcja gospodarzy i rzut rożny
78' - Żółta kartka: Artur Jędrzejczyk (Legia)
79' - Cotra sam, sam, wpada w pole karne i maja przed sobą Malarza trafia w boczną siatkę
80' - Zmiana Śląsk:
Arkadiusz Piech -
Dragoljub Srnić
81' - Fatalne dośrodkowanie Szymańskiego
83' - Zmiana Legia:
Michał Kopczyński -
Dominik Nagy
84' - Szymański z rzutu wolnego, przejmuje Niezgoda i strzela z obrotu z linii pola karnego prosto we Wrąbla, poprawka Moulina niecelna
86' - Od rzutu rożnego gospodarze
87' - Zmiana Legia:
Adam Hlousek -
Krzysztof Mączyński
88' - Dobra akcja Legii i na spalonym Sadiku
90' -
91' - Marnie do wyląda
91' - Zmiana Śląsk:
Marcin Robak -
Daniel Łuczak
92' - 3 minuty doliczone
93' - Od bramki gospodarze
95' - Koniec meczu!





Koniec meczu. Co tu dużo pisać, fatalnego w wykonaniu Legii.
Fotoreportaż z meczu
W pierwszej połowie się jeszcze udało, ale w drugiej gospodarze postawili wszystko na jedna kartę dopięli swego.
Dziękujemy za śledzenie relacji LIVE! i zapraszamy po więcej na legionisci.com

Relacja z trybun

Kopacze, gdzie są wyniki?!

Jeszcze nie tak dawno po meczach nie brakowało wspólnych śpiewów z piłkarzami, wspierania nawet kiedy nie szło, a hasło "Czy wygrywasz, czy nie..." było jak najbardziej aktualne. Co się w ostatnim czasie stało z zaangażowaniem piłkarzy wiedzą chyba tylko oni, ale w ciągu kilku tygodni piłkarze stali się grajkami i kopaczami. Ich postawa z ostatnich meczów nie będzie akceptowana przez fanatyków.
Kiedy wydawało się, że protest na meczu z Zagłębiem Lubin dał kopaczom nieco do myślenia i wezmą się za siebie, doceniając miejsce, w którym przyszło pobierać im grube, kilkudziesięciotysięczne apanaże, po raz kolejny zobaczyliśmy na murawie człapanie, grę bez ambicji i jakiegokolwiek zaangażowania... Można z całą pewnością powiedzieć, że spora część tej drużyny nie zasługuje na grę z eLką na piersi, tyle że obecnie - przynajmniej do grudnia - na większe zmiany kadrowe się nie zanosi.

Po przerwie na mecze reprezentacji do czego zdążyliśmy przyzwyczaić się w ostatnich latach, regularnie szykowaliśmy się do meczów w europucharach. Zamiast jednak planować podróż po Europie, mogliśmy jedynie pojeździć sobie palcem po mapie, a na wyjazd ruszyć jedynie do Wrocławia.




Na Dolny Śląsk pojechaliśmy pociągiem specjalnym. Fani z Łazienkowskiej już 9 godzin przed meczem zebrali się na dworcu Zachodnim, skąd miał odjechać "specjal" w kierunku Dolnego Śląska. Już na wstępie okazało się, że przyjdzie nam poczekać dłuższy czas na rozpoczęcie podróży. Dwugodzinne opóźnienie było na rękę właścicielom dworcowych barów, gdzie spędzano czas przed odjazdem. W końcu około 11:30 pociąg ruszył i po niespełna pięciu godzinach jazdy dotarł do Wrocławia. Ze stacji Wrocław Stadion w ciągu kilku minut dotarliśmy pod bramy, gdzie też bez większych problemów weszliśmy na obiekt.

Było nas 1024, o ponad 200 osób mniej niż podczas zeszłorocznej wizyty na tym stadionie. W sektorze gości wywiesiliśmy osiem flag (Warriors, Jesteśmy Waszą Stolicą, Legia Warszawa, Tradycja Pokoleń, Legia Warszawa, Legia, UZL, Capital City). Jeśli zaś chodzi o frekwencję gospodarzy, ta była nieco lepsza niż przed rokiem i... rekordowa biorąc pod uwagę poprzednie mecze wrocławian (od 9 tys. do 13,4 tys.). "Przyszliście chamy, dlatego że my tu gramy" - skandowali legioniści pod adresem miejscowych. Jeszcze 10 minut przed meczem trybuny wrocławskiego stadionu były niemal puste, ale wiele osób jak się później okazało, dotarła na ostatnią chwilę.



Mecz poprzedziła minuta ciszy ku pamięci zmarłego niedawno Adama Wójcika, koszykarza Śląska i reprezentacji Polski. Od pierwszej minuty ruszyliśmy z dopingiem, który miał przebłyski, ale z pewnością z perspektywy 90 minut, nie należał do najbardziej okazałych w naszym wykonaniu. Nie mogło oczywiście zabraknąć wymiany uprzejmości. Ta nie była co prawda tak intensywna jak przy okazji wyjazdu do Płocka, ale mimo wszystko co nieco sobie "powrzucaliśmy".

Gospodarze od pierwszej minuty szykowali się do zaprezentowania przygotowanej oprawy. Z odpowiednim wyprzedzeniem na dole młyna wywieszony został malowany transparent "Dumnej historii", a po kilkunastu minutach uzupełniła go rozwinięta nad nim sektorówka z herbem WKS-u oraz hasłem "70 lat". Później w młynie Śląska zapłonęły 74 race, a kiedy te dogasały, odpalone zostały stroboskopy. Przez większość pierwszej części meczu, młyn Śląska znajdował się pod sektorówką.



My w tym czasie mieliśmy okazję do radości, po tym jak nasze grajki zdołały przeprowadzić jedną z niewielu akcji zakończoną strzałem. Niestety później kopacze wrócili do defensywy i snucia się po murawie. Efektem braku zaangażowania były stracone w drugiej połowie dwie bramki, których strzelcem był Robak. Ich strzelec usłyszał kilka "ch...jów" pod swoim adresem zarówno zaraz po ich zdobyciu, jak również po zakończeniu meczu.

Po straconych bramkach z naszego sektora niosło się "Nie poddawaj się, ukochana ma...". Niestety na niewiele się to zdało - legioniści nie stworzyli zagrożenia pod bramką rywali, a miejscowi mieli kolejne szanse na powiększenie prowadzenia. Przez ostatnich kilkanaście minut nasza grupa dopingowała bez koszulek.



Po końcowym gwizdku zawodnicy trochę niemrawo zmierzali w naszą stronę, jakby podejrzewając czego mogą spodziewać się z naszej strony. Reakcja i tak była delikatna - usłyszeli jedynie okrzyki "Kopacze, gdzie są wyniki?!" oraz "Legia grać, k... mać!". I w sumie nie do końca o same wyniki nam chodzi, bo gdyby widać było pełne zaangażowanie z ich strony przez 90 minut, nie byłoby i naszej frustracji. Kiedy jednak kolejny raz przepłacane gwiazdeczki przechodzą koło meczu, nie może być na to przyzwolenia.

Po meczu przez ponad godzinę czekaliśmy na opuszczenie sektora, po czym szybko przemaszerowaliśmy w stronę stacji kolejowej. Pakowanie do pociągu było wyjątkowo ekspresowe i tym razem przed planowanym czasem ruszyliśmy do Warszawy, gdzie zameldowaliśmy się o 2:30. Przed nami mecz z Cracovią przy Ł3, na który nie wybierają się kibice gości, którzy zapowiedzieli bojkot związany z niewpuszczaniem na sektor gości ich przyjaciółek z Konwiktorskiej.

Frekwencja: 24 086
Kibiców gości: 1024
Flagi gości: 8

Autor: Bodziach

Statystyki
Śląsk Wrocław-Legia Warszawa
16strzały7
5strzały celne2
7rzuty rożne1
12faule13
4spalone3
1słupki0
0poprzeczki0
0żółte kartki2
0czerwone kartki0
nrZawodnikMinutyBramkiAsystyStrzały
/ celne
FauleFaulowany SpaloneStratyOdbiory
/ udane
1.Malarz'90------5-
55.Jędrzejczyk'90---11-51 / 1
34.Astiz'90---1---3 / 1
2.Pazdan'90-------3 / 1
14.Hlousek'86---1--45 / 4
3.Jodłowiec'90---4--115 / 3
15.Kopczyński'82---1--14 / 2
75.Moulin'90--2 / 022-21 / 1
8.Pasquato'66--1 / 012152 / 0
11.Niezgoda'901-2 / 2-3-101 / 1
99.Sadiku'90-12 / 0-3212-
53.Szymański'24------11 / 0
21.Nagy'8---11-2-
31.Mączyński'4---1----


nrZawodnikpodania
/ celne
podania kluczowe / celnepodania
przyjete
pojedynki / wygranepojedynki w powietrzupojedynki na ziemizwody / wygrane
1.Malarz29 / 22   76%-121 / 1   100%-1 / 11 / 1
55.Jędrzejczyk48 / 39   81%-2515 / 11   73%9 / 86 / 33 / 1
34.Astiz42 / 37   88%-2612 / 6   50%5 / 37 / 3-
2.Pazdan37 / 33   89%-2510 / 5   50%3 / 37 / 2-
14.Hlousek38 / 34   89%1 / 0249 / 7   78%3 / 26 / 5-
3.Jodłowiec40 / 24   60%1 / 04033 / 15   45%19 / 914 / 63 / 2
15.Kopczyński40 / 36   90%-1718 / 14   78%7 / 511 / 92 / 2
75.Moulin51 / 42   82%1 / 0439 / 7   78%2 / 17 / 61 / 1
8.Pasquato28 / 20   71%4 / 22810 / 3   30%1 / 09 / 33 / 2
11.Niezgoda22 / 12   55%1 / 03318 / 7   39%4 / 114 / 65 / 2
99.Sadiku32 / 23   72%1 / 14321 / 11   52%12 / 49 / 72 / 1
53.Szymański11 / 9   82%-1410 / 2   20%1 / 09 / 24 / 1
21.Nagy2 / 2   100%-44 / 0   0%2 / 02 / 01 / 0
31.Mączyński2 / 2   100%-11 / 1   100%-1 / 1-
legenda: pojedynki w powietrzu / pojedynki w powietrzu wygrane



Oceń legionistów
Komentarze (51)

© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.