fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Liczby Legii 2023

Fumen, źródło: Legionisci.com

Kwoty odstępnego, bilanse spotkań, dorobki punktowe, wysokości kar, a także przełomowe wydarzenia. Rok 2023 obfitował w wiele momentów, które podsumowaliśmy w publikowanych artykułach na naszych łamach. Przyjrzyjmy się jeszcze minionym dwunastu miesiącom przez pryzmat liczb, od 0 do 194 milionów!

0 - tyle odstępnego Legia zapłaciła Jagiellonii Białystok, Rakowowi Częstochowa czy Gaziantep FK za pozyskanie zawodników. Marc Gual oraz Patryk Kun wypełnili kontrakty ze swoimi poprzednimi pracodawcami i za ich przenosiny nie trzeba było dodatkowo płacić. Tomas Pekhart natomiast rozwiązał umowę z tureckim klubem i mógł przejść do Legii za darmo.

1 - pierwsza, ale jakże ważna wygrana Legii z Austrią Wiedeń. W XXI wieku mierzyliśmy się z “Fioletowymi” sześciokrotnie, ale dopiero walcząc o Ligę Konferencji Europy, zdołaliśmy zwyciężyć 5-3. Dzięki tej wygranej zespół Kosty Runjaicia przypieczętował awans do kolejnej rundy rozgrywek.

2 - tylko Raków Częstochowa okazał się lepszy na koniec minionego sezonu. Legia zajęła drugie miejsce, z 66 pkt. na koncie, tracąc do “Medalików” 9 pkt. i wyprzedzając poznańskiego Lecha o 5 pkt.

3 - trzy serie rzutów karnych decydowały o wynikach w meczach Legii i za każdym razem kończyły się naszym sukcesem. Było to spotkanie o Puchar Polski z Rakowem, powtórka w Superpucharze, a na koniec sierpnia mecz z duńskim FC Midtjylland w walce o fazę grupową Ligi Konferencji Europy. Niewiele zabrakło, byśmy doczekali czwartej serii "jedenastek" w rywalizacji z Koroną w PP, ale w dogrywce kielczanie zdołali zdobyć bramkę na wagę awansu.



4 - w ostatnich sezonach dużo mówi się o aspiracjach medalowych koszykarskiej Legia, jednak rozbudzone nadzieje i oczekiwania kibiców nie poszły w parze z postawą drużyny prowadzonej przez Wojciecha Kamińskiego. W 2023 roku warszawski zespół miał szanse na brązowe medale, ale ostatecznie musiał uznać wyższość Stali Ostrów Wielkopolski.

5 - po piętnastu latach przerwy Legia zdobyła swój piąty Superpuchar w historii. Zespół Kosty Runjaicia pokonał Raków Częstochowa po rzutach karnych.

13 - w 2023 roku Artur Jędrzejczyk stał się najbardziej utytułowanym piłkarzem Legii w historii. "Jędza" świętował po sześć tytułów mistrza Polski oraz krajowych pucharów. Do swego dorobku dołożył Superpuchar.

20 - klubowa gablota powiększyła się o kolejne trofeum. Legia pokonując Raków na stadionie Narodowym, sięgnęła po dwudziesty Puchar Polski. Dla warszawskiej drużyny był to 26. finał w historii.

40 - niespełna dwa lata trwała przygoda Patryka Sokołowskiego w pierwszej drużynie Legii. W tym czasie rozegrał 40 spotkań, w których zdobył 2 bramki. Klub oraz kibice pożegnali urodzonego w Warszawie piłkarza podczas grudniowego meczu z Cracovią przy Łazienkowskiej. Przypomnijmy, że w latach 2000-2013 “Sokół” występował w Akademii Legii.

50 - podczas jesiennego spotkania z Wartą Poznań świętowaliśmy 50-lecie Żylety, legendarnej trybuny fanów Legii.

54 - to liczba oficjalnych spotkań Legii w minionym roku. Na ten dorobek złożyło się 36 meczów w lidze (19-9-8), pięć w Pucharze Polski (3-1-1), jeden o Superpuchar oraz dwanaście w Lidze Konferencji Europy (6-3-3). Zespół Kosty Runjaicia odniósł 28 zwycięstw, 14 razy padł remis, a 12-krotnie lepsi byli rywale. Bilans bramek wyniósł: 95-62.

259 - po sezonie 2021/2022 Tomas Pekhart postanowił spróbować sił w innej lidze. Jego przygoda tureckim Gaziantep jak się zaczęła, tak szybko się zakończyła i już zimą minionego roku czeski napastnik ponownie zameldował się przy Łazienkowskiej. W efekcie, tylko 259 dni trwała przerwa między jego występami w Legii.

369 - Artur Jędrzejczyk debiutował w Legii w lipcu... 2006 roku. Od tego czasu, z przerwami na występy w innych klubach, rozegrał dla naszego klubu 369 spotkań. To najwięcej spośród wszystkich graczy obecnej kadry. Doświadczony obrońca ma szansę wskoczyć do TOP5 zawodników z największą liczbą występów w historii Legii. Do Jakuba Rzeźniczaka traci już tylko 7 spotkań.

479 - domowa porażka w meczu z Austrią Wiedeń była pierwszą u siebie od 479 dni. Wcześniej, bo 18 kwietnia 2022r. legioniści przegrali w Warszawie 0-1 z Piastem Gliwice w lidze.

1 000 - tysiąc oficjalnych meczów Legii z rzędu - bez względu na rozgrywki, u siebie oraz na wyjeździe - obejrzał na żywo Paweł Mogielnicki. Przez ponad 20 lat założyciel 90minut.pl nie opuścił żadnego występu naszego klubu. Z tej okazji "Mogiel" otrzymał pamiątkową koszulkę podczas październikowej potyczki z Rakowem Częstochowa.

1 688 - rzuty wolne to nie była groźna broń legionistów. Aż 1688 dni trwała przerwa między meczami, w których nasz klub zdobył bramkę w ten sposób. 10 kwietnia Josue pokonał bezpośrednio Mateusza Abramowicza z Miedzi Legnica.

3 500 - wygrywając po szalonym meczu z Pogonią w Szczecinie, Legia Warszawa przekroczyła 3500 punktów zdobytych w lidze. Stołeczny klub pracował na to osiągnięcie przez 87 sezonów. Ostatecznie zamknęliśmy rok, przekraczając bariery: 2419 meczów, 3514 punktów, bramki: 4028-2546.

9 055 - tyle karnetów wykupili kibice Legii na obecny sezon. Mimo podwyżek, klub zanotował wzrost sprzedaży o 1000 szt. różnicując ceny w zależności od posiadanego karnetu, frekwencji oraz trybun. Abonament dla fanów z Żylety oscylował w przedziale 352 zł - 569 złotych, natomiast najwięcej płacili kibice z trybuny wschodniej (734 zł - 1199 zł).

20 000 - taka kwota liczona w złotówkach, to wysokość kary nałożonej przez Komisję Dyscyplinarną PZPN za naruszenie zasad bezpieczeństwa i porządku przez kibiców Legii na stadionie podczas finału Puchar Polski. W identyczny sposób ukarano drużynę z Częstochowy.

26 227 - w niecodzienny sposób Legia włączyła się w pomoc Adamowi Wielgoszowi, koszykarskiej legendzie naszego klubu. Piłkarze oraz zawodnicy Legii wystąpili w wielkanocnym wydaniu “Familiady”. Połączone siły przyniosły pozytywny skutek w postaci wygranej 26227 złotych. Ostatecznie w maju dowiedzieliśmy się, że akcje wsparcia dla Adama Wielgosza zakończyły się sukcesem.

27 522 - osiem lat trwał rozbrat Widzewa z ekstraklasą. W efekcie, w lutym 2023 roku łodzianie jako ówczesny beniaminek zawitali ponownie na Łazienkowską. Bilety na to spotkanie wyprzedano, a na trybunach zasiadło 27,5 tys. kibiców. Dopisali również fani gości, którzy stawili się na sektorze w liczbie 1730. Zresztą, bariera 27 tysięcy kibiców pękła również w kwietniu przy okazji wizyty Lecha (27416 kibiców).

28 034 - to wiosenny rekord frekwencji przy Łazienkowskiej. 1 kwietnia gościliśmy Raków Częstochowa, co przyciągnęło na trybuny 28 tys. fanów. Do postawy kibiców dostosowali się piłkarze, rozbijając 3-1 kandydatów do mistrzowskiego tytułu.

40 000 - odpalenie pirotechniki przez fanów Legii i skandaliczne zachowanie przedstawicieli AZ z brakiem zapewnienia bezpieczeństwa przez klub z poturbowaniem piłkarzy oraz prezesa klubu włącznie - wg UEFA obie czynności "kosztują" tyle samo. Działacze AZ zapowiedzieli odwołanie się od tej kary.

44 701 - to liczba kibiców, którzy oglądali finał Pucharu Polski na stadionie Narodowym. Fani Legii wykorzystali 10,5 tys. wejściówek, a kibice Rakowa przyjechali w liczbie 8000. Pozostałych ok. 35 000 osób zasiadło w sektorach neutralnych.

120 000 - to wysokość kary w złotówkach, jaką otrzymał Filip Mladenović za niesportowe zachowanie podczas finału Pucharu Polski. Przypomnijmy, że po zakończonym spotkaniu były zawodnik Legii uderzył piłkarza Rakowa. Komisja Dyscyplinarna PZPN ukarała “Mladena” wspomnianą kwotą oraz trzymiesięcznym zawieszeniem w rozgrywkach ligowych oraz pucharowych.

300 500 - prowokacyjne okrzyki, zablokowane przejścia ewakuacyjne, użycie pirotechniki, zachowanie przed meczami... Każdy powód był dobry, żeby wlepić karę. 300 tys. euro to suma kar nałożonych przez UEFA na Legię za zachowanie kibiców podczas spotkań w Lidze Konferencji Europy. Do tego należy dołożyć zamknięcie Żylety na wiosenny mecz z Molde oraz pięć zakazów wyjazdowych. Najmniej musieliśmy zapłacić po domowej rywalizacji ze Zrinjskim Mostar oraz Ordabasami Szymkent (po 14 tys. euro), a najkosztowniejszy okazał się wyjazd do Birmingham - 100 tys. euro oraz zakaz sprzedaży biletów na pięć spotkań wyjazdowych.

404 583 - to łączna liczba kibiców, którzy jesienią przyszli na Łazienkowską obejrzeć 16 spotkań. To daje średnią 25 286 fanów na mecz i jest o 4 tys. lepszym wynikiem od ubiegłego sezonu. Rekordowym okazało się listopadowe starcie Lechem Poznań (29 028 kibiców).

500 000 - na pół miliona euro netto mógł liczyć Filip Mladenović w Panathinaikosie. Nie dziwi zatem fakt, że “Mladen” odrzucił ofertę Legii i przeniósł się do Grecji.

780 000 - FIFA wypłaciła ekwiwalent wszystkim klubom, które zwolniły swoich piłkarzy na mundial w Katarze. W efekcie, w 2023 roku Legia mogła liczyć na łącznie na ok. 3 mln zł, co wówczas oscylowało w okolicach 780 tysięcy dolarów.

1 000 000 - Gil Dias został wypożyczony do końca sezonu z VfB Stuttgart. Jak na razie Portugalczyk nie zrobił piorunującego wrażenia. Jednak gdyby Legia chciała zatrzymać zawodnika u siebie, wówczas ma prawo pierwokupu i musiałaby zapłacić milion euro niemieckiemu klubowi.

1 300 000 - liczba widzów, którzy oglądali decydujące o awansie do fazy grupowej LKE starcie Legii z FC Midtjylland. To o 400 tys. więcej niż pierwsze spotkanie obu ekip. Z kolei rewanżowa rywalizacja z Austrią Wiedeń przyciągnęła do przed ekrany blisko 950 tys. fanów futbolu.

1 650 000 - co ma transfer Sebastiana Szymańskiego z Dynama Moskwa do Fenerbahce Stambuł do minionego roku Legii? Ano to, że warszawski klub zapewnił sobie 15% od podstawy kolejnego transferu. Jak informowały tureckie media, klub ze Stambułu miał zapłacić za byłego gracza naszego klubu 11 milionów euro.

2 500 000 - Bartosz Slisz jest gotowy na odejście z Legii, a i kluby z zagranicy monitorują sytuację pomocnika. W mediach przewija się kwota 2,5 mln euro, którą trzeba wydać na pozyskanie 24-letniego piłkarza. Jednak Jacek Zieliński przekonuje, że rola zawodnika w klubie jest na tyle istotna i sytuacja finansowa jest na tyle stabilna, że Legia nie musi spieszyć się ze sprzedażą. No chyba, że potencjalny nabywca wyłoży co najmniej 3-3,5 mln euro.

4 000 000 - od dawna Kacper Tobiasz jest jednym z kandydatów do odejścia z Legii. W mediach jak bumerang wracają spekulacje odnośnie potencjalnych pracodawców oraz kwot. Jeszcze kilka miesięcy temu mówiło się o 3-4 milionach euro, które trzeba byłoby wyłożyć za "Tobiego". Sęk w tym, że przy Łazienkowskiej oczekują znacznie więcej.

5 000 000 - zdobycie 20. Pucharu Polski to nie tylko prestiż i powód do dumy. Za zwycięstwo w finale na Narodowym Legia otrzymała 5 milionów złotych z PZPN. Dla porównania, częstochowianie musieli zadowolić się kwotą zaledwie 760 tys. PLN.

5 000 000 - również pięć "baniek", ale liczonych w euro, to kwota, jaką miał zapłacić Celtic za pozyskanie Maika Nawrockiego. Szkocki klub miał uiścić opłatę w dwóch ratach. Dodatkowo, Legia ma mieć zapewnione 15% od przyszłego transferu obrońcy.

6 600 000 - nie tylko dzięki wygranej w krajowym pucharze, ale przede wszystkim dzięki postawie na europejskich boiskach, Legia zarobiła niemałe pieniądze. 6,6 mln euro zasiliło budżet naszego klubu za występy w Lidze Konferencji Europy. Za awans do fazy grupowej UEFA zapłaciła mniej więcej połowę ww. kwoty. Każda wygrana wyceniona była na 500 tys. euro. Za zajęcie drugiego miejsca premiowanego awansem do 1/16 finału wpadło łącznie 625 tys. euro. Oczywiście ww. kwota nie uwzględnia market pool oraz dodatkowych korzyści wynikających z dnia meczowego, etc.

7 000 000 - o taką kwotę z Ministerstwa Sportu i Turystyki ubiegała się Legia Warszawa w ramach programu rozwoju infrastruktury piłkarskiej. Wspomniana kwota miała zostać przeznaczona na modernizację Legia Training Center, której całkowite koszta miały zamknąć się w 12,5 mln zł.

194 000 000 - w styczniu 2023 roku poznaliśmy sprawozdanie finansowe klubu, które nie napawało optymizmem. Z dokumentu dowiedzieliśmy się, że strata netto powiększyła się o 11,6 mln złotych. Co oznacza, że łączna wartość zadłużenia oscylowała w okolicach 194 mln złotych.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.