Ekstraklasa
12. kolejka
#ŚLĄLEG
39583
Wrocław
21.10.2023
17:30
Śląsk Wrocław
Legia Warszawa
Śląsk Wrocław
4-0
Legia Warszawa
46' Schwarz
71' Exposito
73' Samiec-Talar
77' Exposito
(0-0)
12 Rafał Leszczyński
19 Patryk Janasik
4 Łukasz Bejger
5 Aleks Petkow
33 Jehor Macenko
16 Peter Pokorny 90'
8 Patrick Olsen 85'
17 Petr Schwarz
10 Nahuel 91'
9 Erik Exposito 95'
24 Piotr Samiec-Talar 84'
35 Kacper Trelowski
2 Aleksander Paluszek
3 Cameron Borthwick-Jackson
7 Kenneth Zohore 95'
18 Karol Borys
22 Mateusz Żukowski 84'
23 Daniel Łukasik 90'
26 Burak Ince 91'
28 Michał Rzuchowski 85'
Kacper Tobiasz 1
71' Radovan Pankov 12
Rafał Augustyniak 8
Yuri Ribeiro 5
Paweł Wszołek 13
Bartosz Slisz 99
71' Juergen Elitim 22
54' Patryk Kun 33
Marc Gual 28
79' Tomas Pekhart 7
79' Maciej Rosołek 39
Dominik Hładun 30
Steve Kapuadi 3
71' Marco Burch 4
Artur Jędrzejczyk 55
54' Gil Dias 17
Jurgen Celhaka 21
71' Igor Strzałek 86
79' Ernest Muci 20
79' Blaz Kramer 9
Trener: Jacek Magiera
Asystent trenera: Tomasz Łuczywek
Kierownik drużyny: Szymon Mikołajczak
Lekarz: Wojciech Sznajder
Masażyści: Krzysztof Bukowski
Trener: Kosta Runjaić
Asystent trenera: Przemysław Małecki
Kierownik drużyny: Konrad Paśniewski
Lekarz: Filip Latawiec
Masażyści: Bartosz Kot
Sędziowie
Główny: Piotr Lasyk
Asystent: Krzysztof Myrmus
Asystent: Damian Rokosz
Techniczny: Tomasz Wajda
Relacja

Nadszedł kryzys

Legia Warszawa została znokautowana we Wrocławiu przez Śląska, przegrywając z nim aż 0-4. Jedynym z bohaterów wieczoru był Erik Exposito, który dwukrotnie pokonał Kacpra Tobiasza. Dla graczy Kosty Runjaica to czwarta przegrana z rzędu z czego trzecia w Ekstraklasie. Wydaje się, że Legię dopadł pierwszy w tym sezonie kryzys.




Początek meczu należał do Legii. Jako pierwszy przed szansą na strzelenie gola stanął Yuri Ribeiro. Portugalczyk doszedł do główki po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, jednak jego próba przeleciała ponad poprzeczką. Wkrótce do interwencji został zmuszony już golkiper Śląska Wrocław. Rafał Leszczyński bardzo pewnie wyłapał jednak mocny strzał z półwoleja Marca Guala. Napastnik znalazł sobie trochę miejsca przed polem karnym gospodarzy, jednak niestety siła była odpowiednia, lecz zabrakło mu precyzji. Śląsk długo czekał na swoją szansę. Nieco po 20 minutach od rozpoczęcia gry dwukrotnie bliski szczęścia był Piotr Samiec-Talar. Napastnik Śląska najpierw niecelnie strzelał głową, a potem nogą, chociaż za drugim razem był naprawdę bardzo bliski szczęścia. Kopnięta przez niego piłka w nieznacznej odległości przeleciała obok prawego słupka.

Potem gra nieco się uspokoiła. Żadna z drużyn nie zmusiła do większego wysiłku bramkarza drużyny przeciwnej. Dopiero w doliczonym czasie pierwszej połowy dwie dobre okazje pod obydwoma bramkami, chociaż zdecydowanie bliżej trafienia byli legioniści. Marc Gual dostał podanie od jednego z kolegów, zdołał odwrócić się z piłką i huknąć w kierunku Rafała Leszczyńskiego. Tym razem bramkarz nie miałby nic do powiedzenia, jednak wrocławian uratowała poprzeczka... W odpowiedzi gospodarze popędzili z szybką kontrą, którą mocnym strzałem sfinalizował Erik Exposito. Hiszpan trafił jednak wprost w dobrze ustawionego Kacpra Tobiasza. Niebawem sędzia Piotr Lasyk zakończył pierwszą połowę. Niestety, wynik nadal pozostawał bezbramkowy, chociaż więcej dogodnych okazji na strzelenie gola wypracowali sobie piłkarze Legii.

fot. Mishka / Legionisci.comfot. Mishka / Legionisci.com

Na drugą połowę zespoły wyszły bez zmian w składach. Już kilka minut po przerwie na prowadzenie wyszli jednak gracze Śląska. Do prostopadłego podania z głębi pola doszedł Petr Schwarz, który pokonał Tobiasza dokładnym strzałem przy słupku. W tym momencie taktyka "Wojskowych" musiała ulec diametralnej zmianie, gdyż widmo kolejnej porażki zaczęło zaglądać głęboko w oczy. Obraz gry nie ulegał jednak zmianie. Wkrótce na boisku pojawił się Gil Dias, który miał rozruszać ataki na lewym skrzydle. Po godzinie gry Portugalczyk faktycznie pokazał się z dobrej strony, lecz jego groźne dośrodkowanie wyłapał Leszczyński.

W 71. minucie było już 2-0 dla Śląska. To była niemal bliźniacza sytuacja do tej, kiedy wrocławianie wyszli na prowadzenie. Tym razem do prostopadłego podania wyszedł Exposito, z łatwością zostawił w tyle Rafała Augustyniaka i w sytuacji sam na sam pokonał Tobiasza. Bramkarz warszawskiego klubu bliski był sparowania tego strzału, jednak próba Hiszpana był bardzo mocna. Kilka minut potem trzecie trafienie dla wrocławian. Ładna akcja na lewej stronie Nahuela, który z łatwością ograł Augustyniaka i wstrzelił piłkę wzdłuż legijnej bramki. Tam odnalazł się Samiec-Talar, który z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki.

Obrona Legii była w totalnej rozsypce. Gospodarze stale powtarzali schemat prostopadłych podań pomiędzy dwóch środkowych obrońców przeciwników, na co regularnie nabierali się gracze Kosty Runjaicia. Kolejny tego przykład zobaczyliśmy w 77. minucie. Wówczas po zagraniu od jednego z kolegów ponownie oko w oko z Tobiaszem stanął Exposito i raz jeszcze zmusił legionistę do kapitulacji. To był nokaut.

Osiem minut przed końcem regulaminowego czasu gry przebudzili się goście. Wówczas wprowadzony Ernest Muci zagrał do innego rezerwowego - Blaza Kramera, jednak jego strzał pewnie wyłapał Leszczyński. Widać jednak było, że w piłkarzach Legii brak już jest wiary. Kolejne akcje kończyły się niepowodzeniami, a honorowy gol strzelony wkrótce przez Guala nie został uznany, gdyż Hiszpan był na pozycji spalonej.

Minuta po minucie

16:28 - Witamy z Tarczyński Arena we Wrocławiu! Za trochę ponad godzinę na tym obiekcie legioniści powalczą o kolejne ligowe punkty ze Śląskiem.
16:45 - Na rozgrzewce pojawili się właśnie bramkarze Legii. Od kilku minut rozgrzewają się również golkiperzy Śląska.
16:50 - Znamy składy obu drużyn na dzisiejsze widowisko. W wyjściowej jedenastce "Wojskowych" cztery zmiany podług ostatniego ligowego spotkania z Rakowem. W obronie za Burcha i Kapuadiego zagrają Augustyniak oraz Pankov. Zmiana nastąpiła również w ofensywie, gdzie w miejsce Muciego wskoczył Rosołek. Z powodu pauzy za żółte kartki nie zagra dziś również Josue, którego zastąpi Elitim.
16:53 - Do bramkarzy dołączyli pozostali piłkarze Legii, którzy przed rozpoczęciem przygotowań podbiegli do sektora gości, by przywitać się z kibicami.
16:55 - Wrocławianie w tym sezonie radzą sobie zaskakująco dobrze. Pod wodzą Jacka Magiery Śląsk zdobył w tym sezonie 23 punkty, wygrywając siedem spotkań na 11. Jedyne porażki, które ponieśli miały miejsce w rywalizacji z Zagłębiem Lubin i Stalą Mielec, czyli kolejno w 2. i 3. kolejce ligowej. Są także zespołem, który w tym sezonie wraz z Piastem Gliwice stracił najmniej goli (10 - średnio ok. 0,9 bramki na spotkanie).
17:00 - Kluby ogólnie mierzyły się ze sobą 101 razy, a legioniści zwyciężali 56 razy. Śląsk lepszy okazywał się 19-krotnie, za to remisów padło 26. Bilans bramkowy to 159-70 na korzyść warszawiaków. Jak pokazują powyższe wyniki, w ostatnich trzech spotkaniach we Wrocławiu padała maksymalnie jedna bramka. Warto dodać, że w tym wieku Legia tylko czterokrotnie przegrywała ze Śląskiem, występując w roli gościa, a takich spotkań odbyło się aż 24.
17:05 - Dzisiejszy mecz na szczycie ligowej tabeli cieszy się również ogromnym zainteresowaniem kibiców. Śląsk już na około tydzień przed spotkaniem ogłosił sold out biletów. Ogromna mobilizacja pojawiła się także w szeregach Legii, gdyż nasi kibice wykupili pełną pulę biletów przyznanych im na to spotkanie i pojawią się dziś we Wrocławiu w liczbie około 3500 fanów. Czeka nas nie tylko dobre widowisko sportowe, ale również kibicowskie.
17:12 - - Mieliśmy w środę trening na głównej płycie i już było czuć tę atmosferę, że coś jest innego, wyjątkowego, widać było przygotowania do oprawy. To jest fajne, tak powinna wyglądać Ekstraklasa, piłka nożna, gdzie kibice są na stadionie. Sam fakt, że bilety zostały wykupione tydzień wcześniej świadczy o tym, jak duży jest ciężar gatunkowy tego spotkania - mówił przed dzisiejszym meczem obecny trener Śląska i wieloletni gracz oraz szkoleniowiec Legii, Jacek Magiera.
fot. Woytek / Legionisci.com
17:14 - - Cieszymy się na konfrontację z liderem. We Wrocławiu gra przy pełnych trybunach nie zdarza się co kolejkę. Ważne, by dobrze zaprezentować się przed naszymi kibicami, którzy licznie stawią się na stadionie. Chcemy osiągnąć pozytywny wynik i zagrać skutecznie, a nie tylko ładnie dla oka - powiedział równie pozytywnie nastawiony trener "Wojskowych", Kosta Runjaić.
17:15 - Zawodnicy Śląska opuścili już murawę, do szatni powoli zmierzają również piłkarze Legii.
17:20 - Trwa prezentacja składów. Zostało już tylko 10 minut!
17:21 - "Legio, Legio..." ryknęli głośno kibice z Warszawy!
17:26 - Piłkarze już są ustawieni w tunelu.
17:27 - Ruszyli!
17:28 - Statuetkę piłkarza miesiąca, drugi raz z rzędu, odbiera właśnie napastnik Śląska, Erik Exposito.
17:29 - Jeszcze przywitanie kapitanów, losowanie stron i zaczynamy! Pod nieobecność Josue, drużynę w roli kapitana prowadzić będzie Paweł Wszołek.
17:30 - Piłkarze Legii jeszcze raz podbiegli pod sektor gości i zostali przywitani głośnym "Legia Warszawa"!

1' - Początek pierwszej połowy
2' - Zaczynamy! Od środka legioniści.
2' - Rosołek zgrywa z lewej flanki do środka, piłka jednak szybko do niego wraca i musi wycofać do tyłu.
3' - Strata Kuna na połowie rywala, ale szybko naprawiona przez Elitima.
3' - Exposito ograł Augustyniaka, popędził prawym skrzydłem, ale wycofał.
4' - Centra na skraj pola karnego Legii, wybita przez Slisza przewrotką.
4' - Przerzut gospodarzy na lewą flankę zbyt mocny, Legia wraca do posiadania.
5' - Ribeiro rozpędzał atak Legii i został ostro potraktowany przez Olsena.
5' - Żółta kartka: Patrick Olsen (Śląsk)
6' - Ribeiro centruje na pole karne, ale nie zdołał opanować piłki Gual.
7' - Dalekie wybicie Leszczyńskiego, ale zbyt mocno i z autu zacznie Legia.
7' - Wszołek rozpędza się na prawej stronie, ale jest powstrzymany.
8' - Dalekie podanie Augustyniaka w kierunku Kuna przecięte przez obrońców. Śląsk wychodzi z kontrą, ale zdołali szybko wrócić legioniści.
9' - Wysokie zagranie na pole karne do Pekharta, Czech przyjmuje, ale wycofuje. Jeszcze jedna wrzutka Wszołka... zablokowana. Będzie pierwszy korner.
10' - Centra Elitima na bliższy słupek dociera na głowę Ribeiro, ale Portugalczyk minimalnie przestrzelił.
11' - Kun próbuje dośrodkować na pole karne do Pekharta, główkuje Bejger.
12' - Wszołek górą na pole karne do Guala, Hiszpan przyjmuje i uderza, ale jego strzał jest blokowany.
12' - Przerzut na lewo do Kuna, ten schodzi do środka, lecz traci.
13' - Kontra gospodarzy, świetny powrót Slisza z odbiorem. Przyciskany Tobiasz wybija jednak na aut.
13' - Problemy Wszołka, który leży na boisku i potrzebuje pomocy medycznej.
14' - Z wahadłowym Legii wszystko dobrze, wracamy do gry.
15' - Faul Pankova na lewej stronie przy linii bocznej, około 25. metrów od bramki Legii.
16' - Centra na dalszy słupek w kierunku Exposito zdecydowanie przeciągnięta, od bramki Tobiasz.
17' - Rosołek rozpędza się na prawym skrzydle i jest nieprzepisowo powstrzymywany.
18' - Augustyniak na przebój w środku pola, podaje do Wszołka, ten centruje, ale wybijają obrońcy. Piłka trafia jeszcze pod nogi Guala, który uderza bez problemu dla golkipera.
19' - "Jesteśmy zawsze tam, gdzie nasza Legia gra" - niesie się głośno z trybuny gości.
19' - Ribeiro próbował wysoko ze środka pola na pole karne, ale dobrze reagują defensorzy.
20' - Odbiór Śląska na własnej połowie, ale fatalnie zagrywa Exposito i łatwo traci.
20' - Kun odbiera na połowie Śląska, Elitim jednak źle przyjmuje i naprawia swój błąd faulem.
21' - Exposito pograł piłką z Nahuelem, ale dobrze poradził sobie z nimi Slisz.
22' - Rozpędzony Macenko wbiega z piłką w pole karne, świetna reakcja Pankova, który wybija za linie boczną.
23' - Janasik rozpędza się na prawym skrzydle, dobrze zabezpiecza tą strefę Kun.
24' - Schwarz z łatwością mija Pankova przy polu karnym Legii, centruje na głowę Samca-Talara, ale skrzydłowy przestrzelił.
25' - Kun prostopadle w kierunku Guala, Hiszpan upada, wydaje się, że był popychany w polu karnym przez obrońcę, ale gwizdek arbitra milczy.
25' - Szybki kontratak Śląska, rozpędzony Schwarz zagrywa przed pole karne do Samca-Talara, zawodnik składa się do strzału... obok słupka.
26' - Pankov wysoko na pole karne do Guala, Hiszpan znów upada po jakimś kontakcie, ale po raz kolejny bez reakcji sędziego.
27' - Gual świetnie z dryblingiem wbiega z lewej strony pola karnego, lecz pogubił się.
28' - Kontra gospodarzy, prostopadłe podanie w kierunku niepilnowanego Nahuela świetnie przecięte przez Pankova.
28' - Wszołek faulowany na połowie rywala.
29' - Centra Elitima doszła na głowę Pankova, lecz obrońca jedynie ją musnął.
30' - Kun zagrywa do Elitima, ten rozpędza się w środku pola i jest faulowany około 25. metrów od bramki Śląska.
31' - Centra Elitima na dalszy słupek wybita przez jednego z defensorów, będzie rzut rożny.
32' - Elitim na bliższy słupek, nie trafił w piłkę Slisz i wybijają ją jak najdalej obrońcy.
33' - Żółta kartka: Peter Pokorny (Śląsk)
33' - Pokorny ostro wślizgiem potraktował Slisza w środku pola.
34' - Kun centruje na pole karne, ale przeciągnął swoje zagranie.
35' - Akcja Śląska prawą stroną dobrze powstrzymana przez Kuna.
35' - Odbiór Pankova na własnej połowie, ale z faulem.
36' - Stały fragment rozegrany na krótko, ostatecznie dośrodkowanie wybite przez Augustyniaka.
37' - Przy walce o pozycję w polu karnym ucierpiał jeden z zawodników Śląska, który potrzebuje pomocy medycznej.
38' - Trwa chyba jeszcze analiza tej sytuacji na wozie VAR.
38' - Gramy dalej, piłka dla Legii.
39' - Przerzut na prawą stronę do Wszołka, ale dobrze radzą sobie z nim obrońcy. Jeszcze centra Slisza na pole karne... po raz kolejny górą defensywa Śląska.
39' - Płaska centra Kuna na pole karne trafia do Rosołka, napastnik uderza z woleja, ale pudłuje.
40' - Gospodarze w rozegraniu, przyciśnięci pressingiem wybijają na aut.
41' - Wszołek wypuszcza Rosołka na prawej stronie, ale do piłki pierwszy doszedł jeden z obrońców i nabił jeszcze legionistę.
42' - Ribeiro z Kunem na lewej stronie, zagranie do Augustyniaka, który przyśpiesza i odgrywa do Rosołka, ale napastnik traci.
43' - Gual ładnie pograł z Rosołkiem w polu karnym Śląska, zagranie prostopadłe do Wszołka, który próbuje dośrodkować zewnętrzną częścią stopy, lecz jest wyblokowany.
44' - Ribeiro ze środka wysoko na pole karne do Pekharta, ale Czech nie dosięgnął piłki.
45' - Olsen dostaje piłkę na prawym skrzydle, ale jest na pozycji spalonej.
46' - Pekhart zbiera wysoką piłkę, podaje do Rosołka, który z pierwszej piłki zagrywa do Guala, Hiszpan rozpędza się, uderza, ale prosto w obrońcę.
47' - Kun centruje z lewej strony prosto w rękę rywala, lecz sędzia podejmuje błędną decyzję i nie wstrzymuje gry.
47' - Pierwsza połowa przedłużona o minimum trzy minuty.
48' - Olsen zagrywa na pole karne w kierunku Samca-Talara, ale ten jest świetnie blokowany przez Augustyniaka, a piłkę wyłapuje Tobiasz.
48' - Pankov zagrywa wysoko na pole karne do Pekharta, Czech przyjmuje na klatkę piersiową, ale wycofuje i z dobrej akcji nici.
49' - Dwójkowa akcja Rosołka z Wszołkiem na prawej stronie, ten drugi centruje, główką do Guala zgrywa Pekhart, Hiszpan zwleka ze strzałem, w końcu uderza... poprzeczka!
50' - Kontra Śląska, strzał z dużej odległości wpada wprost w ręce Tobiasza.
50' - Koniec pierwszej połowy

Do przerwy we Wrocławiu bezbramkowy remis. Pierwsza część hitu mogła lekko zawieść oglądających, brakowało w niej większych sytuacji bramkowych. Legioniści jednak kontrolowali większą część tego widowiska i miejmy nadzieję, że w drugiej połowie zwiększą swoją skuteczność i otworzą wynik spotkania. Z pierwszej połowy szczególnie szkoda ostatniej akcji i strzału Guala w poprzeczkę, ale co się odwlecze, to nie uciecze.

46' - Początek drugiej połowy
46' - Wracamy do gry. Obie ekipy bez zmian, od środka gospodarze.
46' - GOL! Śląsk Wrocław
47' - I niestety szybkie otwarcie tej drugiej części w wykonaniu Śląska. Prostopadłą piłką w pole karne między obrońców obsłużony Schwarz, który pokonuje bezradnego Tobiasza. Legio walcz!
47' - Strzelec gola: Petr Schwarz (Śląsk)!
48' - Dalekie podanie w kierunku Exposito, Hiszpan fauluje w walce Augustyniaka.
49' - Gual z dryblingiem przy polu karnym Śląska traci piłkę.
49' - Podanie górą na pole karne w wykonaniu gospodarzy przejęte przez Tobiasza.
50' - Odbiór Śląska na własnej połowie, z piłką biegnie Samiec-Talar, który próbuje dograć na pole karne do Exposito, ale świetnie wyprzedził go Ribeiro.
51' - Na boisku leży jeden z legionistów, który ucierpiał przy tym odbiorze.
52' - Sytuacja Slisza nie wygląda dobrze, kuleje i nie wiadomo czy będzie w stanie wrócić do gry.
52' - Pomocnik podejmuje próbę powrotu.
54' - Wszołek na pole karne do Rosołka, napastnik próbuje zagrać w głąb, będzie rzut rożny.
54' - Celna centra Elitima na głowę Pekharta, ale Czech przestrzelił.
54' - Zmiana Legia: Patryk Kun Gil Dias
55' - Tym razem jeden z gospodarzy cierpi w kole środkowym, ale nie będzie potrzebował pomocy medycznej.
56' - Odbiór Śląska na połowie Legii, wysokie podanie w kierunku Exposito, ale dobrze radzi sobie z tym Tobiasz.
57' - Dias zagrywa do Guala, Hiszpan uruchamia na lewej flance Ribeiro, który centruje na głowę Pekharta... strzał obok bramki.
58' - Ribeiro fauluje Exposito w walce na własnej połowie.
59' - Centra dochodzi na głowę Petkova, ale defensor uderzył nad bramką.
59' - Dalekie podanie w kierunku Pekharta, Czech w walce o górną piłkę fauluje rywala.
59' - Żółta kartka: Tomas Pekhart (Legia)
61' - Slisz rozpędza się w środku pola, zagrywa do Guala, ale Hiszpan musiał wycofać.
62' - Dias uruchomiony na lewym skrzydle, płasko centruje na pole karne, gdzie nie zdołał przeciąć piłki Gual i złapał ją golkiper.
62' - Elitim z niecelnym przerzutem na prawą stronę. Próbował naprawić to Wszołek, ale faulował.
64' - Nahuel odbiera na połowie Legii, podanie do Exposito na skraj "szesnastki", ten centruje, ale niecelnie. Jeszcze Dias fauluje rywala i będzie rzut wolny dla Śląska.
64' - Groźny centrostrzał z trudem wypiąstkowany przez Tobiasza.
65' - Strata Slisza w środku pola, Śląsk jednak z poszanowaniem przetrzymuje piłkę.
66' - Wszołek centruje na skraj pola karnego, ale nie ma tam nikogo z legionistów.
66' - Kontra gospodarzy, centra na pole karne, Exposito wyprzedza Diasa, ale naprawia jego błąd Ribeiro.
67' - Gra zostaje przerwana przez zbyt małą widoczność. Racowisko w wykonaniu kibiców Legii.
69' - Dym nie ustępuje, wznowienie gry wciąż niemożliwe.
70' - Gramy dalej, z autu Śląsk.
70' - Daleki wyrzut na pole karne Legii wybity przez jednego z defensorów.
71' - GOL! Śląsk Wrocław
71' - Strzelec gola: Erik Exposito (Śląsk)!
72' - Niestety przegrywamy już 0-2, kopia pierwszej akcji bramkowej. Tym razem prostopadła piłka zagrana do Exposito, Hiszpana nie udało złapać się w pułapkę ofsajdową, popędził w stronę bramki i pewnie pokonał Tobiasza. Nie wygląda to dobrze.
73' - Zmiana Legia: Radovan Pankov Marco Burch
73' - Zmiana Legia: Juergen Elitim Igor Strzałek
73' - GOL! Śląsk Wrocław
74' - Posypała się gra defensywna Legii. Nahuel popędził lewym skrzydłem, z łatwością minął Augustyniaka, zgrał w głąb pola karnego, na pustą bramkę do Samca-Talara i mamy już 0-3. Jest fatalnie.
74' - Strzelec gola: Piotr Samiec-Talar (Śląsk)!
75' - Pekhart w walce siłowej faulowany na połowie rywala.
76' - "Nie poddawaj się ukochana ma..." - wzmagają swój doping fani Legii.
76' - Rozegranie Legii, Slisz do Rosołka, który popełnia błąd przy przyjęciu i traci.
77' - Gual zagrywa w środku pola do Diasa, ten łatwo traci.
77' - GOL! Śląsk Wrocław
77' - Strzelec gola: Erik Exposito (Śląsk)!
79' - Strata, kontra, prostopadłe podanie między obrońców - powtarzalny dziś schemat w wykonaniu gospodarzy. Niestety znów legioniści nabierają się na niego i tracą kolejną bramkę. 0-4.
80' - 39 583 to liczba kibiców obecnych na dzisiejszym spotkaniu.
80' - Zmiana Legia: Maciej Rosołek Ernest Muci
80' - Zmiana Legia: Tomas Pekhart Blaz Kramer
81' - Strzał Schwarza z bardzo dużej odległości daleko obok bramki.
82' - Muci na przebój w środku pola, ale traci. Jeszcze dośrodkowanie na pole karne w kierunku Kramera... strzał łapie Leszczyński.
83' - Muci próbuje uderzenia z około 25. metra... po ziemi i bardzo niecelnie.
84' - Rozegranie Legii lewą stroną, Dias próbuje przedłużyć z pierwszej piłki i wybija na aut.
85' - Zmiana Śląsk: Piotr Samiec-Talar Mateusz Żukowski
85' - Zmiana Śląsk: Patrick Olsen Michał Rzuchowski
86' - Centra Ribeiro przed pole karne, przejmuje ją Muci, ale piłka podskakuje i traci.
87' - Ribeiro próbuje wysoko na pole karne, ale do nikogo.
88' - Dias odbiera na lewej stronie, ale wychodzi z piłką za linie boczną.
89' - Dias świetnie zagrywa płasko w pole karne do Wszołka, który pakuje z pełną mocą piłkę w siatce, ale jest na pozycji spalonej.
90' - Slisz próbuje uruchomić Wszołka na prawej stronie, bardzo niecelnie.
91' - Zmiana Śląsk: Peter Pokorny Daniel Łukasik
91' - Zmiana Śląsk: Nahuel Burak Ince
92' - Jeden z graczy gospodarzy leży na boisku i potrzebuje pomocy medycznej.
93' - Druga połowa przedłużona o sześć minut.
94' - Exposito podnosi się z murawy wznawiamy grę.
94' - Burch odbiera na połowie rywala, dobrze przyśpiesza do Strzałka, ale młodzieżowiec łatwo traci.
95' - Wszołek centruje na dalszy słupek w kierunku Kramera, ale napastnik nie doskoczył do piłki.
95' - Zmiana Śląsk: Erik Exposito Kenneth Zohore
96' - Strzałek dobrze zagrywa na lewo do Diasa, Portugalczyk centruje, ale wybijają obrońcy.
97' - Starcie bark w bark Kramera z Petkowem, Słoweniec fauluje.
98' - Kramer przytomnie, prostopadle uruchamia Diasa, Portugalczyk płasko centruje i za linie końcową wybija defensor.
98' - Gual zbiera się do strzału na skraju "szesnastki"... zablokowany.
98' - Koniec meczu!





Niestety legioniści wyraźnie przegrywają we Wrocławiu 0-4. Fatalne błędy w obronie, oddanie środka pola i brak skuteczności w ofensywie... właściwie, szczególnie w drugiej połowie, nie funkcjonowało dziś nic. Legioniści notują więc czwartą porażkę z rzędu i chyba można już mówić o lekkim kryzysie.
Dziękujemy za śledzenie naszej relacji tekstowej z Wrocławia, a po więcej materiałów zapraszamy na legionisci.com.

Relacja z trybun

Kibice za Legią jadą!

Wyjazdy do Wrocławia zwykle cieszą się sporym zainteresowaniem wśród kibicowskiej braci. Dowód na to stanowi chociażby eskapada sprzed niemal czterech lat, kiedy w grudniu 2019 roku zameldowaliśmy się na stadionie Śląska w blisko 3400 osób. Tegoroczna mobilizacja na dolnośląską podróż była ogromna, jako że znów chcieliśmy wypełnić sektor gości do ostatniego miejsca.


Trzy ośmiowagonowe pociągi specjalne, osiem autokarów i trudna do oszacowania liczba pojazdów indywidualnych dały łącznie komplet kibiców „Wojskowych” w obiekcie zbudowanym na Euro 2012, zwanym obecnie pieszczotliwie „Areną Kabanos”.



Ci z nas, którzy podróżowali „specjalami”, wysiadali z pociągów na dobrze nam znanej stacji Wrocław Stadion, skąd do obiektu na piechotę było już rzut beretem. Pozostali, przemieszczający się transportem kołowym, zostawiali swoje pojazdy na przystadionowym parkingu. Jako że trasy dojść fanów z Warszawy i Wrocławia do stadionu przebiegały gdzieniegdzie niemal równolegle względem siebie, dziwi nieco zachowanie funkcjonariuszy, którzy jakby do końca „nie ogarniali”, że mają obok siebie kibiców dwóch zwaśnionych drużyn. Dochodziło przez to co chwilę do spięć, a miejscowi, którym notabene dopiero po raz pierwszy od 10 lat udało się wykupić wszystkie wejściówki na mecz, co chwilę słyszeli z naszej strony dosadny komentarz: „Przyszliście chamy dlatego, że my tu gramy!”. W poprzednim sezonie, gdy Śląsk niemal cudem uniknął degradacji do pierwszej ligi, stadion wrocławian podczas większości spotkań świecił pustkami. W tym, gdy Dolnoślązakom w lidze idzie nadspodziewanie dobrze, cieszy się on dla odmiany nie najgorszą frekwencją. Najwyraźniej nad Odrą istnieje wielu kibiców sukcesu.

Dość późny przyjazd naszych pociągów, a także opóźnienie jednego z nich, spowodowały, iż nie zdołaliśmy niestety zjawić się na stadionie całą grupą o czasie. Gdy nasi zawodnicy wkroczyli na murawę, usłyszeli od części z nas zgromadzonej już na trybunach „Mistrzem Polski jest Legia”; zapewniliśmy ich również o naszym wsparciu. Zawodnicy podeszli do naszego sektora i brawami podziękowali nam obecność.

Z właściwym dopingiem wstrzymaliśmy się do 9. minuty spotkania – wtedy bowiem ostatnim osobom z naszej grupy udało się finalnie wejść na stadion. Nasze śpiewy rozpoczęliśmy od rozgrzewki melodią „Tylko Legia, ukochana Legia!”, po czym systematycznie dokładaliśmy decybeli do naszego wokalnego pieca. Świetnie wychodziło nam wykonywanie: „Do boju, Legio marsz!”, „Nasza Legio, będziemy zawsze z Tobą”, „Legiaaaa! Legia Warszawa!” oraz „Gdybym jeszcze raz miał urodzić się”. Można śmiało stwierdzić, że w pierwszej połowie w pełni wykorzystywaliśmy nasz potencjał wokalny, zwłaszcza że miejscowi, mimo iż przewyższali nas liczebnością ponad dziesięciokrotnie, nie prezentowali się jakoś przesadnie dobrze wokalnie. W zasadzie przede wszystkim śpiewał ich młyn, choć i tu odnosiło się wrażenie, że do pełnej mocy sporo im brakowało.

fot. Mishka / Legionisci.comfot. Mishka / Legionisci.com

Na boisku pierwsze 45 minut meczu wyglądały całkiem przyzwoicie. Wierząc, że w drugiej połowie „Wojskowi” ugrają pozytywny wynik, krzyczeliśmy do nich, by ci jechali z... wiadomo kim.

Jak bardzo mieliśmy się tego wieczora rozczarować, okazało się już na wstępie drugiej części meczu. Ledwie odśpiewaliśmy hymn naszego klubu i chcieliśmy zaangażować naszych grajków do wytężonej pracy na boisku donośnym „Warszawska Legio, zawsze o zwycięstwo walcz!”, a padł gol dla wrocławian za sprawą Schwarza. Wydawało się, że jedna bramka to nie problem, by z dobrą grą wrócić do wyniku. Jeśli jednak prezentuje się taką „padakę”, jaką legioniści zaczęli pokazywać w drugiej połowie, to wygranie pojedynku, czy choćby uzyskanie remisu, nie staje się sprawą oczywistą. Niestety, „Wojskowi” zupełnie nie przypominali drużyny z pierwszych 45 minut. Wydawało się, że ktoś ich dosłownie pozamieniał i wsadził w koszulki zupełnie inne osoby.

Część fanów Śląska z pewnością nie zdołała nawet zobaczyć gola dla swojego zespołu, jako że zaczęli się przygotowywać do zaprezentowania swojej oprawy, a nad ich młynem rozciągnięto sporych rozmiarów koszulkę-sektorówkę. Na dolnym płocie pojawił się z kolei transparent „Silesia Renesans” z inicjałami ich klubu między oboma wyrazami.



Zanim Władcy Dolnego Śląska zdążyli jednak w pełni zademonstrować swoją choreografię, my pokazaliśmy swoją. Gdy zaczęliśmy śpiewać „Za kibicowski trud”, nasz sektor wypełnił się czerwonymi, białymi i zielonymi machajkami, które dopełniało podświetlenie kilkudziesięcioma stroboskopami. Chwilę później, jeszcze w kłębach dymu po użytej pirotechnice, zaopatrzeni cały czas w setki małych flag w legijnych barwach, uskutecznialiśmy hit z Wiednia. Co ciekawe, zadymienie było na tyle duże, że sędzia przerwał na chwilę mecz. Gdy go wznowił, niemal natychmiast Śląsk przystąpił do prezentacji swojej oprawy. Składały się na nią racowisko wraz z ogromną sektorówką z napisem „Wielki Śląsk” w koronie, pomiędzy słowami którego namalowano dwugłowego, czarno-białego orła, a po bokach którego znalazły się wartości – Bóg, honor, ojczyzna (po lewej) oraz zasady, braterstwo, lojalność (po prawej), oraz wspomniany wcześniej transparent „Silesia Renesans”. Na murawie ilość dymu pochodzącego z żarzących się flar ponownie znacząco wzrosła. Liczba goli dla dolnośląskiej drużyny niestety także. Erik Expósito z łatwością ograł Rafała Augustyniaka i bez problemu pokonał Tobiasza.

fot. Mishka / Legionisci.com
fot. Mishka / Legionisci.com

Niezrażeni niekorzystnym obrotem sytuacji dalej żarliwie dopingowaliśmy Legię. Nie minęła jednak chwila, a wrocławianie podwyższyli stan rywalizacji na 3-0 za sprawą Samca-Talara. Część z nas łapała się za głowy i z niedowierzaniem patrzyła na to, co działo się na murawie – Legia dostawała solidne bęcki od Śląska. W tym momencie pozbyliśmy się górnej warstwy odzieży i przystąpiliśmy do dopingowania bez koszulek tego bardzo ciepłego jak na październik wieczora. „Nie poddawaj się!” – z całych sił kierowaliśmy swe okrzyki w kierunku boiska, licząc na jakiekolwiek wyjście z tego kryzysowego położenia.

Z przykrością i szczerością trzeba przyznać, że zaprezentowany przez wrocławian napis na sektorówce przekładał się tego wieczora na realia; piłkarsko oczywiście. Podopieczni Jacka Magiery w ciągu kilku minut zdeklasowali bowiem stołeczny zespół, dokładając mu jeszcze czwarte trafienie. Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że w tym pojedynku było już po ptokach i dlatego skoncentrowaliśmy się po prostu na jak najlepszej zabawie na trybunach. Odśpiewaliśmy m.in.: hit z Lokeren z przerobioną końcówką na „śląska k****!”, „Niepokonane miasto” czy „Moją jedyną miłość”. Bardzo dobrze prezentowaliśmy się podczas wykonywania „Gdybym jeszcze raz”.

Dość długo skandowaliśmy nazwisko naszego ekspiłkarza i byłego szkoleniowca, a obecnie trenera dolnośląśkiej drużyny Jacka Magiery, który kilkukrotnie w geście podziękowania wznosił w naszym kierunku brawa sprzed ławki trenerskiej. Co by nie mówić, ale „Magic” jak mało która osoba zasługuje na nasz szacunek, żeby przypomnieć choćby prowadzenie Legii podczas spotkań fazy grupowej Champions League.

fot. Mishka / Legionisci.com
fot. Mishka / Legionisci.com

Na koniec regulaminowego czasu gry ponownie zaśpiewaliśmy „Mistrzem Polski jest Legia”, a gdy sędzia główny oznajmił światu tryumf wrocławskiego zespołu, my nieustannie trwaliśmy w dopingu – zupełnie tak, jakby pojedynek nadal się toczył. Niczym w transie wydobywaliśmy z naszych gardeł słowa przyśpiewki „Gdybym jeszcze raz”.

Gdy zawodnicy podeszli w okolice naszego sektora, spodziewali się najpewniej tęgiej bury i reprymendy. Zamiast tego zapewniliśmy ich o naszym nieustannym wsparciu gromkimi „Jesteśmy z Wami, hej Legio, jesteśmy z Wami!”, „Legia walcząca do końca” oraz „My kibice z Łazienkowskiej”. W geście podzięki piłkarze zdjęli swoje trykoty i rzucili je w naszym kierunku. Dało się jednak dostrzec, że miny mieli nietęgie. Trudno się jednak dziwić – czterobramkowe baty z pewnością musiały ich nieźle zaboleć.

Dolnoślązacy, chcąc się zapewne napawać okazałym zwycięstwem, długo nie opuszczali stadionu i wspólnie ze swoimi zawodnikami celebrowali pokonanie naszego klubu. By im nieco „uprzyjemnić” ten czas, śpiewaliśmy hit z Lokeren z adekwatnie przerobioną końcówką. Potem dalej bawiliśmy się w najlepsze, uskuteczniając „Nasza Legio, będziemy zawsze z Tobą!”, odpowiadając „Staruchowi” na jego klasyczne „Ceeeeee...!”, czy po raz wtóry odśpiewując „Gdybym jeszcze raz miał urodzić się”. Na sam deser zaś zaśpiewaliśmy melodię, którą każdy z nas nosi w sercu, czyli hymn naszego klubu.

Po wszystkich emocjach przyszło nam długo oczekiwać na wyjście ze stadionu. Najdłużej w cierpliwość musieli się uzbroić podróżujący ostatnim „specjalem”, gdyż ten odjechał ze stacji mniej więcej kwadrans przed dziesiątą. Do stolicy wracaliśmy w minorowych nastrojach, a meldowaliśmy się w niej na raty między 2:00 a 3:00 w nocy.




Niewątpliwie w naszej Legii trwa kryzys – jak na razie bowiem każde październikowe spotkanie (czy to w lidze, czy w pucharach) kończyło się porażką. Dawno nie zaliczyliśmy już tak fatalnej passy i od dawna tak boleśnie nie przegraliśmy. Musimy jednak pamiętać, że z Legią Warszawa musimy być zawsze, niezależnie od wyniku, a nasz obowiązek stanowi jej wspieranie – zwłaszcza w tak trudnych momentach jak ten obecny. Najbliższa okazja do okazania wsparcia „Wojskowym” będzie już w najbliższą niedzielę o 15:00 przy Łazienkowskiej. Legioniści zmierzą się wówczas z mielecką Stalą. Wcześniej nasi zawodnicy udadzą się wprawdzie do Mostaru, gdzie w ramach Ligi Konferencji zmierzą się z miejscowym Zrinjskim, jednak ze względu na zakaz wyjazdowy, jaki nałożyła na nas UEFA, nie będzie nam dane wybrać się do Bośni i Hercegowiny.

Nie zapominajmy także, że w najwyższej klasie rozgrywkowej występują nasi koszykarze, którzy w sobotę o 15:30 podejmą na Bemowie gdyńską Arkę, a w niedzielę o godzinie 18:00 w hali OSiR Włochy futsaliści zmierzą się z Clearexem Chorzów. Już teraz gorąco zachęcamy Was do nabywania biletów na te trzy spotkania.

P.S. W naszym sektorze wywiesiliśmy transparent „Ś.P. Ćwirek”.

Frekwencja: 39 583
Kibiców gości: 3388
Flag gości: 17 („Capital City”, „Tradycja Pokoleń”, „ZKS”, „Zachodnia Koalicja”, „Ursynów”, „Zjednoczone Południe”, „Wola”, „Ochota”, „Sochaczew”, «„Żyleta” jest zawsze z Wami», „Dolny Śląsk”, „Gocław”, „Jelonki”, „Grochów”, „Grójec”, zakaz skrętu w lewo, mała flaga w barwach miasta z syrenką)

Fotoreportaż z meczu - 100 zdjęć Mishki

Statystyki
Śląsk Wrocław-Legia Warszawa
11strzały16
6strzały celne3
0rzuty rożne5
9faule10
0spalone1
0słupki0
0poprzeczki1
2żółte kartki1
0czerwone kartki0
Oceń legionistów
Komentarze (239)

RUNIACZ OUT

Runiacz won, natychmiastowa dymisja!

Robert

Tobiasz do wora, wór do jeziora

kriss

Myślę, że kryzys nadszedł wraz z meczem z Jagielonią. Póki co nie widać jakiegokolwiek pomysłu by z kryzysu wyjść. A mecz jakis koszmar

Adson 78

Jesteście kasztanami i nie zasługujecie grać z L na piersi !!!

dw

Jakim trzeba być klaunem żeby wstawiać Augustyniaka który zawala nam kolejny mecz? 3 bramki zawalone przez gościa który rusza się jak wóz z węglem a zwrotny jest jak emeryt na wózku! Po cholerę te ciągłe rotacje w obronie?!

Bemowo

Otake Legia walczyłem ????

mietowy

dzieki za ten mecz dzis chyba nie ma co oceniac

grzesiek

Brawa dla Jacka Magiery, chociaz jeden Legionista zadowolony po tym meczu.

obiektywny

czyżby piłkarzykom już się przewróciło w głowach po awansie do ligi konferencji biedronki ??? 4 mecz w plecy , w sumie bez konkretnej sytuacji bramkowej. W obronie sito jak było , tylko wcześniej strzelaliśmy bramkę więcej ….

Kulfon

Mają traumę po zajściach z Holandi jak ich policja dojechała. Pewnie wszystkiego nie wiemy co tam się działo. Psycholog potrzebny natychmiast!

t

Dopóki Tobiasz będzie bronił to ja nie chodzę na mecze

Jano

Nadszedł kryzys???? To jest katastrofa!! Legia wygląda gorzej jak za Michniewicza !! Tu nie ma gry jest kopanina, Tyle szczęścia że na beniaminkach i słabiakach narobili trochę punktów to może widmo spadku nie zajrzy w oczy, może. Banda nieudaczników z trenerem na czele!

Wacha (L)

Rosołek w I składzie, jak to zobaczyłem, już mi się nie chciało oglądać. Kacper niestety każdy strzał w bramkę (jeśli nie jest to strzał w niego) wpada...to nie ta sama klasa co kiedyś Malarz, Boruc (sprzed wyjazdu), Kuciak, i inni...

Michał

Wstyd.

(L)egionowo

Dramat. Wszystko w plecy ostatnio. W 6 minut 3 bramki stracić??

speed

Niepoprawnym optymistom przypomnę, że byli w ogródku, już witali się z gąską.

Bolo

Zero zaangażowania , babole w obranie jak w juniorach wstyd i tyle

Xyz

Będzie tylko gorzej, wspomnicie moje słowa.

Johnson

jak mawiał klasyk -
Kryzys brat Ramzesa - Ramzes umarł Kryzys żyje

KraJan

To już jest dramat. Pankow zawalił chyba 3 gole. Augustyniak? Kiedyś grał jak profesor a teraz każde prostopadłe podanie przepuszczał. Obrony nie ma już od zeszłego sezonu ale teraz jak dochodzi nieskuteczność w ataku to jest kompletna katastrofa. Rosołek każde dotknięcie piłki to kiks. To jest drużyna na mistrza?

Zielu

Zero stabilizacji w obronie, w środku du...a, wahadła jako tako ale co rosolek i gual robią w Legii to jest pytanie zasadnicze

Tomek

Żaden kryzys tylko rzeczywistość... początek sezonu nas uśpił, graliśmy z ogórkami, teraz przyszły poważne mecze i widać gdzie jestesmy

Nikos

Przyszedl grande kryzys i chyba bedzie z nami na dluzej bo teraz puchary niby ze slabeuszem ale....Brak slow po dzisiejszym wieczorze.Oby to bylo chwilowe.

Paczkomat

4:0 w lidze to jedna z najwyższychh porażek Legii. Redakcjo, możesz przypomnieć ile było wyższych w 100 letniej historii Naszego Klubu?! To mega kompromitacja. I żadnych usprawiedliwień nie ma. Nie interesuje mnie, że gramy w pucharach jak liga odjeżdża i nie o mistrza, a o pudło z taką grą szans nie ma. Najwyższy czas zacząć rozliczac trenera (więcej rotacji w obronie, Muciego jeszcze później wpuszczać!!!!!).

Leśny Dziadek

Nie rozumiem, przerwa na reprezentację spowodowała, że kondycyjnie zespół wyglądał gorzej, niż przed przerwą.
A może wczoraj były czyjeś imieniny / urodziny?
Jeżeli tak było, to balanga była razem z sekcją koszykówki, bo grali dzisiaj na podobnym poziomie...

jarekk

Napiecie rosnie - porazka przypadkowa , porazka zasluzona , kompromitacja, superkompromitacja.

Hiszpan

Kryzys??? Padaka dekady. Obrona to kryminał i z przodu już naboje puste. Won trenerku.

Konrad

Za tydzień że Stała powalcMY o punkt i będzie dobtze

Legionista

Runjaic ty matole dalej Tobiasz i Rosolek trenerzyno twoje dni w LEGII są policzone Augustyniak Pankov Pekhart ława Gual się starał i gówna z tego

Michał

To my staliśmy się tacy słabi? Czy inni grają z nami na 1000% bo nie rozumiem dlaczego gramy tak słabo i 4 mecze w plecy. I co? Jeszcze w czwartek przegramy a później może z kimś wygramy? Co to ma być? Mamy Alkmar jeszcze w głowie? Czy o co chodzi? Inni z nami grają i strzelają a my co? Samo się nie wygra w mordę jeża!!! Kiełbasy do góry i golimy frajerów jak mawiał klasyk... ruszcie du...y bo ostatnio się nie popisujecie gwiazdy jedne. Pozdrawiam wszystkich Legionistów i Legionistki.

grzesiek

troche zastanawiajacy ten spadej formy, ale po spadku formy musi byc w koncu zwyzka. Takze moze najgorsze za nami...

PYTANIE

a co Kacperek nam dzisiaj wybronił?

lomerasz

Slisz ...Rosołek...Augustyniak...Do natychmiastowego zwolnienia albo sprzedaży...

AdamJ

Zamurować się na własnej połowie i oddać piłkę przeciwnikowi - skoro inni mogą, to dlaczego my nie możemy? Dlaczego Runjaić uparcie nastawia drużynę na prowadzenie gry mimo, że nie ma potrafiących to piłkarzy? Ignorować mityczny "styl", liczą się wyniki!

Tre

Kryzys to juz trwa od kilku meczy

Martinez76

Kurde, Kosta!
Gdzie jest obrona?!
Średnia traconych bramek na mecz TO JEST DRAMAT!!!

EXPOSITO

No i balonik pękł ponownie.
Nadmuchany atak to sterta gruzu. Muci tam coś ogarnia i tyle. Może z Gualem by coś mogli zrobić. Rosołek pewnie do Realu niedługo pójdzie. Trener? Cóż. To nie koniec świata. Ale jak dla mnie koniec pewnego etapu... Trzymam kciuki za drużynę by pokazała siłę. Trzymam kciuki by Legia zdobyła mistrza.

Sebo(L)

Coś się konkretnie zje.o po szalonym meczu z Pogonią w Szczecinie.Od tego mementu nie ma Legii.Druga połowa dzisiejszego meczu to jest KATASTROFA.Jeśli jeszcze po pierwszej połowie można było być optymistą bo wydawało się,że Legia ma mecz pod kontrolą tak w drugiej wszystko się rozsypało jak domek z kart.Czwarta porażka z rzędu. Jedna strzelona bramka i 9 straconych mówi samo za siebie.

robochłop

Na wyrazne życzenie trenera Kosty...kolejny mecz z bezproduktywnym Rosołkiem , kolejny mecz obrona w innym składzie...zmiany -bez czucia gry ...po przerwie na kadrę tracimy ogromnie ważne punkty....a oszczędzamy się na ch..a warty mecz z Mostarem...

Dedi

Dawać Papszuna!!! I to szybko!!

ace

widzę ze tu sami kibice sukcesu jak 35000 kibiców we Wrocławiu

Fragles

Do W-wy na piechotę i modlić się o najmniejszy wymiar kary

FC

ROSOŁEK NA SYBERIE, HŁADUN PILNIE NA BRAMKĘ

Mk

kryzys? to już czarna d***!

Konrad

Jace Magiera pokazuje co znaczy kunszt trenerski. My mamy trenera na podium ale napewno nie na mistrza

Vuko

Kompromitacja.
Trener do zmiany.
Ślisz TOBIASZ i Muci do sprzedaży.
Niech wraca Vuko albo Magiera!
Inaczej kolejny sezon w plecym

Lao

Na szybko- jeżeli ktoś tu ma ochotę bronić Rosołka, to nie mam pytań, chyba jedynie jego mama... Augustyniak dramat do kwadratu. K..., pobudka panowie!!!

jurand

Wpadka? chyba nie. Augustyniak moim zdaniaem zawalił 2 bramki, Gual panienka zawalił jedną, kiwka nie wyszła i poszła kontra, o Rosołku szkoda gadać, praca sędziego "kolejny pokaz". Takim kierowaniem meczem nigdy nie poprowadzi meczów na arenie europejskiej. Ogólnie .............

Wyrwikufel

Druga połowa fatalna. Ja bym powiedział, że to nie jest kryzys. Wystarczy spojrzeć terminarz z kim grała Legia. Wygrała z całym dołem tabeli, a jak przyszły mecze z zespołami z czołówki jak jagiellonia, raków czy śląsk to przyszły przegrane. Owszem wyszły mecze z Aston Villa czy Pogonią ale generalnie jest słabo. Teraz po 4 przegranych z rzędu jest fatalnie. Powoli możemy pomachać mistrzowi w tym sezonie.

Stary Wojak

Magiera 4 : 0 Mioduski

Aleks

@jarekk: dobre i zajebiście trafne.

Czarny76

Nic się w tym klubie k…wa nie uczą.Ta drużyna jest zagubiona…zero pomysłu na grę…zero walki.I to wieczne wystawianie Tobiasza w pierwszym składzie.Coś się musi zmienić.Obsada bramki i myślenie tego wielkiego trenera to rzeczy które mi teraz przychodzą do glowy

Wołomin NR

Szkoda strzępić ryja :-/

Marson

Prawda jest taka, Gual nie strzela ,a bardzo chce i sporo okazji marnuje,,obrona od początku sezonu poszła na browara i do tej pory drogi powrotnej nie znaleźli
Smutne jest też to ,że już nie reagujemy jak w pucharach ,czyżby Michniewicz siedzi w baniach ze swoimi pucharami? ,bo wyjdzie na to ,że nasi myślą ,,tylko,,o pucharach i ligę mają w poważaniu ,xd????????
Pozdrawiam prawdziwych kibiców????????????

Wawa

Trenera wina jeśli się daje skład taki to taki jest wynik .Rosolek człowieku ślepy jesteś Muci i Kramer wchodzą przy 4-0 w plecy hahahaha oj słaby jesteś oj slaby

...

Kryzys nastąpił w decyzjach trenera. Zaczął w Białymstoku i idzie za ciosem. Pytanie czy sam decyduje czy jest nacisk z góry,bo granie Rosolkiem w jakimkolwiek wymiarze czasowym to sabotaż. On tylko biega a na takiego Strzałka aż miło popatrzec jak porusza sie z pilką, jak podaje,jak pokazuje się do gry. On nakrywa piłkarsko owego Rosolka jednak nie gra. Muci wchodzi na ostatnie 10min pzy stanie 0:4 nie do wiary.

Obcy

Łomot konkretny. Już nam puchary blokiem wychodzą. Dobrze,że z początku nazbieraliśmy punktów bo byłaby powtórka z sezonu w którym dowodził Czesio.

Siwy(L)

oby tylko przegrali 2x z zirjanskim w tym śmiesznym pucharze biedronki i skupili sie na lidze !! mistrz musi być odzyskany!!! a w pucharach polskie zespoły nie umiały, nie umieją i nie będą umieć grać !!!

Analityk

Każdy przeciętny analityk wiedział od początku sezonu że Legia to tylko balonik.
Cały zespół jest nowy. Gruz w ataku, średni gruz w środku pola i absolutny gruz w obronie.
Strzelone bramki i wygrane mecze oprócz Aston Villi a i w tym meczu to w większości szczęśliwe trafu. Magik pokazał co może zrobić z klubem. I jego właśnie chciałbym w Legii. Nigdy nie powinien zostać tak potraktowany. Dziś to karma.

Hiszpan

Balonik pęka z wielkim hukiem. Punkty złapane z dołem tabeli a czołówka leje nas w pysk coraz mocniej. Za grę obronną ktoś ze sztabu powinien wylecieć. I Malarz za stawianie na Kacperka co leci to w sieci.

Elll

Rosołek dno....jak zwykle tobiasz ławka ...

Egon

Dopóki graliśmy w lidze ze słabeuszami wydawało się, że jesteśmy mocni, ale jak zaczęliśmy grać z trochę lepszymi zespołami, to goli nas każdy.
Strzelają nam gole z nieprawdopodobną wręcz łatwością, a my sobie dalej rozkosznie pykamy trójką obrońców.
W dodatku obrońców tylko z nazwy, bo pomimo transferów do tej formacji, obrony wciąż praktycznie nie ma.

Mama Rosołka

@Lao: Nie ma takiej opcji...

Siwy(L)

Kryzys ??? Skoro teraz jest "kryzys" to co bedzie w następnej rundzie ?? bez Slisza, Muciego, i pewnie jeszcze wszołka do Arabow wezmą...

z Tobiaszem i Rosołkiem trzeba natychmiastowo rozwiązać kontrakty !!!

sxd

To ja tak w skrocie :
-Slisz i to ma byc talent na miare reprezentacji ? To ja dziekuje tacy grajkowie to graja w 1 i 2 lidze, połowa piłek do tyłu w momencie gdzie Slask nie wychodzil ze swojej połowy.
-Rosołek: nastepne drewno, miał piłke na nodze w 1 połwie i oczywiscie nie trafił, klasyka wśród polskich piłkarzy
-Augustyniak no jak to ma byc trzon obrony to mozna wolac o pomste do nieba, tylko prawa noga do tego pokraczny, jakos mi przypomina Puchacza a ten to dopiero była tylko jedna noga.
-Tobiasz jak nie masz jaj to nie mozesz byc bramkarzem Legii. Mam wrazenie ze od czasow Kuciaka Legia nie miala dobrego, PEWNEGO SIEBIE bramkarza..
tyle, to najgorsi zawodnicy dzisiaj

Cezar.

Wstyd,czas na zmianę trenera i pozbycie się kilku zawodników,z Tobiaszem,Rosolkiem na czele,zapowiada się walka o utrzymanie jeśli nic się nie zmieni,już cała liga wie jak grać z nami,aby wygrać,pewnie,nie mamy żadnych atutów,tylko bezradność i bicie głową w mur.

Elll

Zero pomysłu na grę, brak napasnika daje się w znaki.... rosołek porażka....

Ziomek

Wielkie gratulacje dla Pana trenera. Wystawił niesamowity skład z Augustyniakiem i rosołkiem na czele. Ściągamy tylu obrońców a defensywny pomocnik gra na stopera i zawala kolejny mecz. Dramat, dramat i jeszcze raz dramat. Rujaic pora wytrzeźwieć i zmienić tok myślenia bo wystawiając tych drewniaków oddalamy się od mistrzostwa Polski!!!

Nauczyciel

Chyba czas na rozmowę wychowawcza, bo szkoda sezonu.

Dedi

4 porażki z rzędu, licząc z Alkmaar, 9 goli w tych 4 porażkach straconych , strzelona jedna! A jeszcze ostatnia wygrana z Pogonią w tym meczu 3 straciliśmy razem 12 goli w 5 meczach!! Coś jest z tą defensywą i to od początku sezonu. Może czas na 4 obrońców?
Przód też się zaciął, a bez Josue nie ma żadnego pomysłu z przodu. Jeśli myślimy że w Mostarze będzie łatwiej to nie za bardzo... Kryzys a konkretnie zadyszka. Śląsk natomiast naprawdę zazdroszczę im Exposito... Oni mają napastnika my mamy połowę napastnika, który potrafi grać tylko głową, nowoczesny napastnik musi umieć też celnie podać. L

Sober

Po meczach z Aston Villą czy Pogonią, nie spodziewałem się aż takiego zjazdu formy. Wygląda to źle, a po dzisiejszym ,,laniu” od Śląska, bardzo źle.

Hiszpan

Sold out na Stal Mielec. Nabijać kabzę nieudacznikom.

Trampek

Trudno grając LEGII przez 80 minut w 10 przeciwko 11 piłkarzom Śląska nie tylko wygrać mecz , ale nawet zremisować. A kryzys nadszedł do głowy trenera Kosta Runjaić-a .Tyle w temacie.

kiki

Samogwałt "piłkarzy" Legii. Cóż ... co kto lubi.

Ewelina

Rosołek w pierwszym składzie a Muci na ławce. Rozumie ktoś coś z tego?

Trampek

@Wacha (L): Pełna zgoda - masz rację !

Kieł

To jest jakiś pieprzony paradoks - ten zespół skończył się po niesamowitym meczu w Szczecinie. Teraz będziemy pół roku wychodzić z kryzysu. Balon pękł z hukiem, czar prysł. Z obłoków na ziemie. Wróciło stare, dobrze wszystkim znane gówno. Amatorka w ch.

Nono

I nie ostatnia. Z klubami wyżej w tabeli becki!!!

M@c

Żaden kryzys nie nadszedł. Ta drużyna jest po prostu słaba. Na początku sezonu dostaliśmy ogórków, a teraz gramy mecze z czołówką. Poza Pogonią w zasadzie każdy mecz przegrany.. Mimo że Tobiasz nie miał nic do powiedzenia przy bramkach, to nie pomógł w żadnej z tych czterech sytuacji. On broni tylko wtedy, gdy ktoś w niego trafi.

Nikodem

@Kulfon: Chyba tobie

Wolf

Teraz to nie wiadomo czy się śmiać czy płakać. Wracają demony przeszłości jak grając w pucharach broniliśmy się przed spadkiem,obym się mylił i się w porę ogarną ale zaczyna to wszystko kiepsko wyglądać. Od meczu z Pogonią coś się zepsuło być moze za pewnie się poczuli ale ostatnimi meczami są sprowadzani na ziemię.

gazza

Brawo Slisz ...Wynik 1:0 drobny faul na Sliszu...zawodnik zwija się z bólu (serio? po takim lekkim faulu ?? )...mija minuta...masażyści ...następna minuta...zawodnik wstaje...następna minuta...i za chwilę już normalnie biega...prawie 4 minuty zmarnowane bo pan Slisz udawał chorego...
Chłopie - jak jesteś baba to zejdz z boiska i daj grać reszcie a nie marnujesz czas na swoje wylegiwania na trawie !

Zlb 82

Oj zamietli Nami!!!Ale nie ma co płakać,damy rade!!!

Dedi L

@Dedi: Ja jestem Dedi , nie kradnij mi ksywki źiomuś.. wymyśl inną. L

Żenada

Ale wstyd, już było zbyt dobrze.

Zlb 82

Oj co jest? Już trener be, zawodnicy be a jeszcze niedawno cacy!!!???Dobrze że wy swoje a My swoje!

fan1956

Tego nawet nie chce się komentować, przecież to co wyprawia ze składem nasz trener geniusz to woła o pomstę do nieba, (rosołek w składzie, augustyniak: z szacunku do tych panów, nazwiska z małej litery )po kontuzji środkowym obrońcą, ludzie dokoptować mu jeszcze dzieciaków z podwórka, będzie miał więcej możliwości rotacji. Cztery mecze punktów ,,0,, bramki 1-9, ja pier.ole, hasło ....pełny stadion..... a oni z nas robią wełniane istoty (czytaj baranów). Jeszcze wpier.ol w czwartek i wakacje.

syn trenera

sam sobie austryjak to zmontowal uparte wstawianie rosolka i tobiasza plus rotacje w obronie...

Andreas

Pompowanie balonika trwa.

Wolfik

Witam wszystkich po dłuższej przerwie.

W tym sezonie trudno o miejsce na podium zważywszy na fakt, że mocnych kandydatów jest kilku a my nie mamy obrony (szybkiego ściągania zawodników delikatnie mówiąc przeciętnych nie można określić mianem wzmocnienia). Pisaliśmy o tym jeszcze latem. Do tej pory mieliśmy szczęście, bo gracze ofensywni spisywali sie podnad stan. Ale gdy skuteczności brakło dostajemy mocne bęcki.

Bez solidnych obrońców zgranych ze sobą będziemy oglądać takie mecze niestety.

Darek

Pisałem po meczu z Jagiellonią, że teraz nadszedł kryzys. Pisaliście, że nikt nie wygrywa wszystkiego. No to macie naszych asów w całej okazałości.
Grajmy dalej Tobiaszem i Rosołkiem to kolejny sezon pójdzie psu w du...ę. Promocja bramkarza wyjdzie nam bokiem.
Ośmieszajcie nas dalej tylko nie zdziwcie się jak za to wypinanie du...y każdemu spadną za chwilę pierwsze jesienne liście.
Rosołek kwestia czasu jak pójdzie śladami Skibińskiego. Chłop pewnego poziomu nie przeskoczy.

singspiel

Augustyniak fatalnie. po prostu za wolny

Kraków 12345

Zmiana bramkarza już ...

eduardo

obrona dno

Piter

To nie żaden wstyd, to powrót do normalności :)

Tomek 82

@Ewelina: brak słów koleżanko

AQQ

No przecież to było do przewidzenia z tak słabą obroną i bramkarzem :) Na szczęście trudni przeciwnicy się kończą. Jeszcze tylko z Lechem porażka plus kilka wyjazdów. Może uda się wywalczyć 5-6 miejsce na koniec sezonu. A później trzeba wrócić do defensywnej gry jak za czasów Skorży i Urbana.

Jimi70

@Konrad: trener nie gra, gdyby w L był Magiera wcale nie byłoby lepiej, ilu już trenerów wymieniliśmy ostatnio i co zmieniło się coś ?

rob bandit

A co to się stało, że się zesrało... Jesteśmy zawsze z Wami... FORZA LEGIA

Żmija

A nie pisałem, że już pograne?!

Biała siła

@Darek: Mówiłem o zadyszce ,to uuu wiedzą lepiej ,długo nie czekaliśmy ,

Stara (L)

Dno!!!!!!!

beton

jaki tam kryzys, cztery porażki z rzędu i w bramkach 1-10 to kryzys ? Tyle żartów a na poważnie, czy to nie przypomina sezonu sprzed dwóch lat ?
I taki sam styl gry się przypomina, rodem z wuefu. Po stracie bramki, wszyscy gonią pod bramkę przeciwnika a przeciwnik stoi na środkowej linii i raz po raz punktuje. Brawo herr trener. Ja bym proponował powiedzieć mu auf wiedersehen, póki nie jest za późno i Papszun bez pracy. I herr trener proszę ze sobą zabrać przynajmniej dwie ofermy; Rosołka i Malarza. Skąd oni się w ogóle tu wzięli ?

baczek

gdzie ten prorok ktory powiedzial teraz 5 porazek i zobaczym mial nosa

kranked

"Nadszedł kryzys"? Kto wymyśla te nagłówki, kryzys jest permanentny , ostatnie 4 mecze w torbę, kryzys od conajmniej miesiąca, Zespół gra taki piach, że oczy bolą .. i szczerze to nie nie wiem co jest, czego brakuje.. cenie trenera, kadrę też mamy co najmniej na MP, WTF Legio!?

Kk

Kryzys to już 3tydzien trwa

ZWP

Mamy sondaże. Jednym z nich jest ocena działań aktualnegeo trenera Legiii.
Ja od dawna klikam w "słabo" i talich jak ja jest (a moze było) około 3%. Mecz ze Śląskiem mnie nie zaskoczył. On jest SŁABY a pan Zieliński niech sie przebudzi. Bio poleci razem z Serbem urodzonym, w Wiedniu z obywatelstwem niemieckim, co znakomicie wpisuje się w wydarzenia polityczne.

Boldt

Augustyniak to chyba najwolniejszy i najmniej zwrotny obrońca w całej lidze, a Rosołek to jest chyba poziom klasy A.

Legia udaje grać w pilke

Albo się jest piłkarzem, albo się udaje, ze gra się w piłkę, oto cała prawda…

Robin(L)

@gazza: oni większość tacy delikatni ak Baletnice ktoś dotknie czy rękę na pustym łbie położy to reakcje taka jak by mu miało urwać za chwilę ten pusty sagan albo nogę.
Gwiazdeczki od siedmiu boleści podobno Slisz to jakoś bok czy inne karate ćwiczy i jak on tam wytrzymuje???

Okęciak

Gramy od początku sezonu bez bramkarza i obrony, dopóki ofensywa grała bardzo dobrze i ładowała jedną czy dwie bramki więcej to w sumie dało się z tym żyć, niestety wyszło szydło z worka jak ofensywa złapała zadyszkę i się zacięła i mamy to co mamy czyli spory problem...

Robin(L)

@Stara (L): Dno to było tydzień temu w Białymstoku dziś dokonali odwierty w tym dnie ale coś mam wrażenie że nasze europucharowe gwiazdeczki nie powiedziały ostatniego słowa ten odwierty to jeszcze mogą przebić.

Mateusz z Gór

Miałem nadzieję, że podczas przerwy reprezentacyjnej ciężka praca przywróci swobodę gry, ale jest odwrotnie - to był najsłabszy mecz Legii w tym sezonie. Normalnie skrytykowałbym trenera za wystawienie Rosołka, czy Guala, ale pewnie kryzys dotyczy całego zespołu i pozostali gracze nie byliby lepsi. Przyczepię się jednak do bramkarza, bo ci wahaniom formy podlegać nie powinni, wszak nie biegają po boisku. A Tobiasz nic nie obronił. Kopali prosto w niego i strzelali gole. Pamiętam jak Boruc zaczynał, było trzech piłkarzy w lidze, co potrafili mu strzelić sam na sam - Sikora, Zając i Frankowski. Całą resztę bronił. Kogo broni Tobiasz? Legia w swoim systemie gry rzadko dopuszcza do sytuacji, kiedy rywal leci na bramkę i ma czas na to, by zastanowić się jak pokonać bramkarza, z kolei sam bramkarz ma czas by się ustawić. Takie bramki o dziwo padały dziś. A Tobiasz nie obronił nic, gdzie żaden strzał do wyjęcia nie był - ot biegnę, widzę niezdecydowanego bramkarza to kopię i wpada. Jestem ciekaw, czy Tobiasz będzie miał do siebie pretensje o którąś z bramek, ale znając jego ostatnie wypowiedzi wnioskuję, że pewnie nie i to jest tragedia - jak bardzo spadły standardy w tym klubie. Gdzie taki Boruc po takim meczu byłby na siebie wściekły, a Tobiasz przejdzie na początku dziennym nad swoim fatalnym występem.

lucho_83

3 identyczne bramki...nie wyciągamy żadnych wniosków!

Apapinio

Ludki pisałem że Legia nie da rady !!Nie rozumiem po co na początku ludzie się tak nakręcali ze Legia gra dobra piłkę, i tu jest błąd Legia nie grała dobrej piłki tylko miała w terminarzu słabsze ekipy a teraz przyszedł czas na tych lepszych w tym sezonie Raków Jagiellonia Śląsk i widać co gra Legia!I nie oszukujmy się w składzie z Rosółkiem i Sliszem nie można grać o najwyższe cele. Jeden ma przypisane napastnik a nim nie jest w żadnym kontekście drugi tyle że biega zero kreatywności techniki a niestety w środku pola bez tego się nie da.

Robin(L)

@Kraków 12345: Nie obrazajmy Bramkarzy bo ta miernota z 1 na plecach w Legii to piłki może do Bramkarzy co najwyżej podawać.
On się na rezerwy nie powinien łapać tylko zapier...ac na treningach po godzinach nawet.
Ale jeśli w klubie nie widzą z nim żadnego problemu to dalej promują miernota do sprzedaży tylko on sam się wyklucza z tej zabawy
Dziś żenada ale to nie ostatni ich popis coś mi się wydaje. Zaraz będą lamentowqc se oni tyle meczu grają i jejku jejku.....

Apapinio

I jeszcze jedno co pisałem wcześniej nie porównujecie Exposito do Perkharta bo go czapka nakrywa co udowodnił dzisiaj .Mając statystów w zespole jak Rosołek Slisz Perkhart nawet pudla nie będzie.

Staszek Przedkryta E

Mamy trenera co wygląda jak Jurek z Klanu, defensywnego napastnika co strzela 3 bramki w sezonie ale tenże trener wystawia go na siłę w 30 meczach, bramkarza który puszcza wszystko co leci do bramki i prezesa który dał sobie spuścić łomot na VIPach jakimś holenderskim leszczom jak jakiś menel w parku. Zamienili ten klub w mem.

Dickson Chotowski

Nic sie nie stalo, la la la la la la la la......

Silent (L)

Tobiasz zagrał okropnie. Jak to się dzieje, że za każdym razem, gdy przeciwnik strzela na bramkę, kończy się to bramką. Runajic musi się obudzić i postawić na Hladuna, a nie na tego cholernego bramkarza, który nie potrafi rzucić się do piłki albo nie potrafi utrzymać się we właściwym miejscu

ZIBI

Kolejne upokorzenie nas Kibiców pogonić tego Niemca i ściągnąć Jacka Magierę, Vuko lub Janka Urbana. Teraz nasza drużyna wygląda jak chłopcy w krótkich spodenkach.

matus007

Po prostu ogarnąć obronę i do przodu JAZDA, mimo że jest lekka zadyszka...

ochódzki rychu

Koejny mecz przegrany przez...trenera !
To ten pan odowiada za ustawienie zawodników i za zmiany w trakcie meczu...
Wyjściowy skład beznadziejny...
Zmiany które nic nie dają...
Podwójna kompromitacja trenera !

Andreas

Zejdźmy na ziemię. Kiedy zaczęliśmy grać z drużynami a nie dołem tabeli wyszła nasza jakość. Amen. Do mistrzostwa trzeba dużo więcej aniżeli 3 porażek z rzędu. Zielu, Runajc szukajmy jakości i tyle. Nie rzemieślników a artystów. Choć najważniejsze które miejsce będzie w maju.

RobL

Chyba ktoś chce świadomie zniszczyć ostatni bastion prawicy w Warszawie (Kibiców Legii)piszę to poważnie bo sędziowanie naszych meczy jest karygodne...

Kobo(L)t

Czyżby Jacek M. nie był WuFistą ja kto miejscowi pieniacze pisali... ? Czyżby nasz człowiek jednak był wystarczający na dup...klasę.... a sorry z LM też wyszedł do LE.

Gruby

Zgadzam się, że trener źle ustawia skład... Za dużo rotacji, zły dobór zawodników...

Strzałka wpuszcza pod koniec spotkania

Kryzys to zaczoł sie wczesniej Trener musi odejść bo spadamy do dołu w tabeli...

Leśny Dziadek

Nie wiem, jak to będzie dalej, ale po 3 ostatnich meczach wynika, że mamy zespół na max. - 5 - 6 miejsce w tabeli.
Oby coś się zadziało, tylko pytanie co i za co...

tylkoLegia

Zieliński i Mozyrko też nie pomogli transferami z końca okienka. Dias i Burch nie odgrywają obecnie żadnej poważnej roli. Z obecnym składem możemy zapomnieć o mistrzostwie...

Nasza Legia

Musimy jak najszybciej zmienić trenera. Runjaic się wypalił, już nie ma pomysłu na drużynę. Od początku zły skład, zmiany też nie lepsze. Potrzeba kogoś ze świeżym spojrzeniem na zespół.

Antyidiota

@RobL: ty nadal w to wierzysz ?????????????

s3p

Brawo Tobiasz! Co strzał to bramka, niesamowity jesteś.

Oi

@RobL: patrz na grę zespołu a nie oglądasz się za sędziowaniem

Widz ligowy

Ludzie kochani czytam i oczom nie wierzę. To co drugi, dobra co trzeci , pisze o utraconym mistrzowie , ja tu bym się martwił raczej o byt w lidze. Kilka wygranych i 2 faktycznie dobre mecze ( Aston Villa i Pogoń ) troszkę zawalszowaly Wam obraz. Przyszła weryfikacja i oceny trenera już pewnie nie będą takie dobre. Pamiętajcie tylko by beczeć na żylecie że nie poddawaj się i by zawsze dla Was liczyło się tylko mistrzostwo. Nawet w strefie spadkowej.

Maciek

Patrząc w historie tego sezonu, to odkąd zaczynamy 3 napastnikami, to nie wygrywamy. Naprawdę ten Rosołek to chyba jest po rodzinie od prezesa, choć paru innych jest na podobnym poziomie.

Jerz z Potoku

Koledzy, pozwólcie dopomóc sobie mniej się stresować i zaprzestać szukania winnych w rodzaju: kiepski trener, lenie piłkarze, zmowa gwizdkowych, zaliczenie dołka przez drużynę. Otóż, to nie tak się kręci, przynajmniej od 6 lat.
Powtórzę jak mantrę, to na co większość z nas przystała kilka lat temu; aby móc skutecznie rywalizować na trzech piłkarskich frontach (EP, ESA i PP) trzeba dysponować jako klub z aspiracjami dwoma w miarę wyrównanymi składami wyjściowymi. Jeżeli w danym sezonie takowy warunek nie jest spełniany, to wszelkie piłkarskie zapędy niechybnie zamienią się we frustrujące fakty, z którymi pierwotne aspiracje będą miały niewiele wspólnego.
Powtórzę jeszcze raz; ten hurra optymistyczny wariant przerabialiśmy już wspomniane sześć lat temu, tj. po upływie pierwszego roku samodzielnych rządów "prezesa dekady". Chyba nie muszę przypominać, że zakończył się on historyczną piłkarską katastrofą, a po nim nastąpiło pięć kolejnych. Oczywiście, seria koszmarnych w skutkach decyzji DM na przestrzeni zakreślonego okresu doprowadziła nasz klub do finansowej zapaści uniemożliwiając zrealizowanie powyższego postulatu. W tym stanie rzeczy, aktualnie możemy jedynie powalczyć o realny sportowy sukces co najwyżej na jednym froncie...
Ps.: jako kibic ubolewam, że legijny pijar funkcjonuje obecnie na tak dużym zakłamaniu, mącąc w umysłach szczególnie najmłodszym fanom Legii.
Serdeczności

F

Jaki kryzys? To polska piłka nożna klubowa w pełnej krasie.

MIODUSKI KONFABULANT

KOMPROMITACJA.
Piłkarzyki pajacyki już wam tylko nędzny puchar pocieszenia został . Runjaic sabotażysto kogo ty do 1- go składu wystawiasz mioduski Tobą rządzi jak pinokiem

Januszek

Bramkarz wart juz 8 mln euro n TM xd

Zibi

@RobL: nie pij już, idź spać

Apapinio

Josue i Strzałek od następnego meczu!!! Chlopak wchodzi na boisku i widać że chce mu się grać biegać nie wspomnie że ma dobre podania do przodu a nie do tyłu jak Slisz i umie operować piłka kiwnąć to czego Slisz nie ma to żaden hejt tylko chłop jest słaby i go na dodatek do kadry biorą. Masakra

Pomidorowa

O co chodzi z Rosolkiem. Dlaczego nie gra Hladun? Muci od roku wchodzi z ławki. Kosta nie pogub się bo chyba było zbyt dobrze. Z Maćkiem gramy w 10. August nie umie się ustawić bo to pomocnik. Po co Burch i Kapuidi??????

Sum

@RobL: co ty bredzisz człowieku?

Maverick

I pomyśleć że Magiera kiedyś prowadził legie a potem został z niej wyrzucony ze względu na marne wyniki.A teraz chłop świeci triumfy ze Śląskiem deklarują nasz zespół.Szkoda na pewno błędu obrońców,czyli Augustyniaka oraz Pankova.Śląsk był dobrze zorganizowany przeciwko legii,2 bramki padły po kontrze.Dwie a mogły i trzy bo samiec taler nie trafił w pierwszej połowie na 1-0.Na pewno obrona do poprawy.A zwłaszcza Augustyniak musi złapać ponownie formę z przed kontuzji.Bo po tym jak wrócił do składu to widać ze typ...zapomniał jak się gra w piłkę.Przed kontuzją to była forma reprezentacyjna,a teraz jest to forma Old boya.Myślę ze gdyby Gual strzelił na 1-0 to i tak nic by to nie zmieniło.
Uważam też ze ci gracze którzy stanowią skład legii są to gracze troszeczkę lepsi od zwykłych przeciętniaków.Niby Josue wirtuoz ale tak naprawdę jest to bokskovy awanturnik,Pankov niby wzmocnienie ale jest to wielka niewiadoma.Kapuadi z racji ze...francuz to tez niby powinno się wymagać od niego dużo...a typ siedzi na ławce rezerwowych bez powodu.Od nich wszystkich młody obrońca śląska bejgier zagrał dziś o wiele lepiej.
Szkoda ze to wszystko się tak posypało od meczu z Alkmaar.Pytanie dlaczego?...

Hggu

Transfery w tym roku to ślepy lepiej by zrealizował
Dias i burch to już szczyt marnotrawstwa kasy zabierają miejsce Strzałkowi i innemu młodzieżowcowi który mógłby złapać trochę doświadczenia. Legia już rezygnowała nie pierwszy raz z młodych typu Włodarczyk czy mosor

Leśny Dziadek

@Jerz z Potoku:
Niestety taka przygnębiająca prawda...
Serdeczności Jerzyku.

Nie bêdzie Niemiec pluł nam w twarz....

Natychmiast zatrudnić młodego utalêntowanago trenera brać przykład od innych co już majâ sukcesy nigdy wiecej Niemców

Darek

@Hggu: U nas zawsze musi być w składzie jakiś Obradović lub inny Descarga.
Jak nie wyje...iemy kilka set tysięcy euro na sezon w błoto to nie jesteśmy Legia Warszawa.
Dawać tu kolejnych darmozjadów. Za wszystko zapłaci kibic w bilecie. Najwyżej długi będziemy spłacać latami.

Buhahaha

Legia tak jak reprezentacja , niby są nazwiska, a nie ma graczy
A po drugie tak się zachwyciła zwycięstwem nad angielskim średniakiem (Aston Wilą ) że przestała grać w ekstraklasie
zresztą 2 sezony temu było za Michniewica to samo ,po zwycięstwie z Lisami , (Liscastel , czy tam jak to się pisze, zapomniałem )
Była siara i teraz mamy to samo

Darek

Po meczu z Pogonią gdybyście nawet przegrali do dzisiaj bym Wam bił brawo za postawę w tym meczu. Od meczu z Pogonią nie chce mi się nawet na was najściać.
Chyba sami rozumiecie dlaczego.
Wasza postawa na boisku sprawia u mnie wymioty. Nie oczekujcie szacunku po czymś takim.

Nickt

@Robin(L) : nie można ich na jakiś sparing w rugby. Tam by im pokazali jak się panienkami rzuca o glebe. Po dziesięciu minutach wszystkie panienki by z płaczem z boiska na L4 pomaszerowali.

Krzeszczu

A przeciez jeszcze nie tak dawno ta fenomenalna i inteligentna dziennikarka Daria Kabala-Malarz, przed jakims meczem, z wielkim przeinteligentnym usmiechem na ustach, pytala jakiegos goscia (czy byl to Juzkowiak?) dlaczego Runkajic to najlepszy trener w Polsce.

Juz wtedy sie usmialem...

Krzeszczu

@Nie bêdzie Niemiec pluł nam w twarz....: Rakow potrafi, Jaga potrafi, nawet taka Warta potrafi.
Ale u nas to nigdy nie przejdzie. Nie ma takiej opcji. Niestety.

Krzeszczu

Sporo komentazy na temat Rosolka i Muciego. Ze jeden dnoa ale gra, a drugi mega kot i iwecznie na lawce. I zupelnie sie zgadzam, Muci to, jak na nasze warunki, mega powazny pilkarz. I tez mnie dziwi dlaczego nie gra? Dlaczego wiecznie lawa? On nawet w kadrze strzela.

I nagle mnie olsnilo...
Rosolek, dno, ale go promuja (alá paralityk Kulenovic) bo chca go za wszelka cene opchnac.
Muci, mega kozak, na lawe, bo NIE chca go opchnac...
Generalnie, szkoda chlopa bo raz ze sie po Runkajicem marnuje, a dwa, ze nie dlugo sie wqervi, strzeli focha i polozy na to wszystko laske...
I kto mu sie bedzie dziwil? Ja nie.

Krzysztof z Warszawy

Spokojnie,to dopiero początek sezonu.
Strata do lidera nie jest duża.
Jest pewien kryzys i to jest fakt.
Z pewnością kibice tego problemu nie rozwiążą.
Trener i piłkarze we własnym gronie muszą się z tym uporać.
Jeszcze niedawno byliście zachwyceni grą Legii a teraz przyszedł zły okres i kibic sukcesu chce zwalniać trenera,przesuwać piłkarzy do rezerw,wywalać z klubu.
Potrzeba czasu żeby zwalczyć "chorobę".
Przeżywamy wszyscy porażki Legii ale wpisy niektórych osób są zwyczajnie przykre.
Będzie dobrze,Legia się pozbiera i zacznie wygrywać.

Apapinio

Ruch Korona Widzew to były druzyny w zasięgu dużo szczęścia z Górnikiem i Pogonią .Tak jak wczesniej pisałem nakręcenie się po meczu z Aston Villa ,raz do roku to i wąż pierdnie, Anglicy nas zlekceważyli jak wcześniej Leicester to tak na marginesie w Angli szybkie 2-0 i do domu.Brak Josue wczoraj bardzo widoczny mimo tego że łapie głupie kartki to potrafi grać w piłkę i rządzić w środku pola o ile nas nie osłabi przez głupotę co mu się zdarza.Z topornym Sliszem który umie podawać do najbliższego i biega w mojej opinii nic nie wnosi zero kreatywności brania ciężaru na siebie noe wspomnę o konstruowaniu sytuacji zagrożeniu pod bramka brak umiejętności kompletny na Legie nie wiem czym go tak promują autentycznie.Rosołek fenomen dostaje tyle szans z gry 3 liga max Tobiasz urósł w piórka slaba gra nogami i zaczął pajacować nie mój typ zawodnika ni pomaga drużynie gwiazdorzy a umiejętności brak. Perkhart tak jak już pisałem karny i jak spadnie na głowę napastnik bez kiwki szybksoci i uderzenia to dla mnie nie napastnik a gość który po prostu jest na boisku.Taki Exposito szybkość ma kopyto żeby uderzyć kiwka fajna nie boi się iść jeden na jeden dobrze gra cialem pokazuje się na pozycjie pomaga pomocnikom biega walczy i takiego człowieka od dawna nie ma w Legii na tej pozycji to o czym tu mówić. Rywalizować mogą z Puszcza Widzewem Ruchem Piastem Górnikiem Stalą Radomiakiem na ten moment te druzyny są w zasięgu.

slon61

Kto co zjadł ,że Rosołka w pierwszym składzie wystawił a Augustyniak dramat...Muci ława..?

Kobisborsz

@Maverick: akurat Augustyniak był w tym meczu najlepszym z obrońców...więc jego akurat bym się nie czepiał

Maryjan

@Maverick: Josue słaby, ale bez Josue przegrali 0:4. Problem jest przede wszystkim z obroną i brakiem kreatywnego zawodnika w pomocy. Obrona może zostać raz oszukana w pewien sposób, ale gdy traci gola za golem po kontrze powinna umieć lepiej to przewidzieć. Obrona nie powinna polegać na tym, czy ktoś dogoni uciekającego Esposito, ale że, krok wcześniej w przewidzi rozwój akcji. Antycypacja była dziś na niskim poziomie. Dochodzimy do Rosołka. Była taka sytuacja, że dostał piłkę na wysokości pola karnego i nie pamiętam, czy w piłkę nie trafił, czy oddał beznadziejny strzał. To są momenty, z których musi być zagrożenie, a Rosołek niestety notorycznie w takich momentach zawodzi. Czekam na Kapustkę w formie. To może być gamechanger dla Legii. Ktoś kto strzeli gola z zza pola karnego. Wykona ofensywny drybling, czy zagra bezpośrednią piłkę. Ocenę całego zespołu zostawiłbym przynajmniej do końca rundy, ale widać, że ta kadra nie jest jeszcze kompletna, żeby rywalizować na trzech frontach.

Wolak

"Zwyciężyć i spocząć na laurach - to klęska. Być zwyciężonym i nie ulec - to zwycięstwo .'
Te słowa patrona naszego stadionu trzymają mnie jeszcze w nadziei po tym, co zobaczyłem wczoraj. Nie chcę się już znęcać personalnie, przedmówcy napisali kto do rezerw, a kto na ławę.

Matt

Drużyna ma gorszy okres i już jechane po wszystkich od prezesa po szatniarza. Najlepiej wprowadzić do klubowego statutu zapis o zwolnieniu trenera po 10 porażkach na stanowisku i to będzie spełnienie marzeń wielu. Mi natomiast marzy się, żeby jakiś trener dostał wreszcie kredyt zaufania i miał okazję poprowadzić zespół przez kilka rund, okienek transferowych i okresów przygotowawczych.

Gocław

Ludzie, kryzys w Legii się nie zaczął bo on się nigdy nie slończył.
Kilka dobrych meczy wiosny nie czynią .
Tylko nowe władze są potrzebne.
Z tego właściciela mąki już mie bedzie.
To widać , słychać i czuć.

Matek

Żenada i Kompromitacja!!

anty upa

w takiej formie to by nas łks zlał..kto obserwuje Legie od lat nie jest zdziwiony, to jest co sezon praktycznie, a poprzedni czyli wicemistrzostwo i puchar Polski to był naprawde sukces i lepiej długo nie będzie...słabiutka druzyna niestety i trzeba to jasno powiedzień , bramkarz słabiutki, obrona ciągła rotacja i wahania formy , pomoc jeszcze w miare jak Josue tego pilnuje, atak porażka

GOLAS

Wpadliśmy w dołek? Bardziej chyba nas rozczytali jak gramy. Pamiętam jak za Czesia rozgryźli wahadła i nie wiedzial Michniewicz jak coś zmienić tak i dziś Kostja nie ma pojęcia jak zmienić taktyka. Rotacja w obronie to żart co mecz inny skład a że Śląskiem przeszedł samego siebie stawiając wolnych Pankova i Augustyniak....osobna opcja to ofensywa. Nie ma Josue nie gramy...Slisz i Elitim to DP o rezegraniu zero pojęcia. No i skrzydła....Kun to byłby świetny interes Jacka ale nie do Legii a do jakiejś Stali czy Widzewa. Patryk jest słaby sama walka nie wystarczy on nie ma nawet udanych dryblingów. Dias? Hahaha chyba już wiemy czemu jest u nas a nie w dobrym europejskim klubie. Napastnicy dno na dziś. Pekhart się zaciął reszta to zapchajdziury

(L)eming

A po pierwszej połowie kurs na wygraną ślaska 6,30! Zdążyłem obstawić przed pierwszą bramką. Dobre chociaż to

WoLa

Miodek kretyn nie zna się na piłce

Micha

Nie oglądałem meczu, ale podglądałem wynik. Boli. Dawno tak mnie porażka nie bolała. Nawet podobny wynik z Rakowem w poprzednim sezonie. Co do gry Legii ogólnie? Przed kryzysem Legia grała podobnie jak obecnie, ale było jedno olbrzymie ALE: mieliśmy super bramkarza i zgraną obronę. Dzisiaj to jest nasza pięta Achillesa. Cięgle nie rozumiem, dlaczego tak lansowany jest Tobiasz? Dlaczego Augustyniak jest środkowym obrońcą? Dlaczego Pankov jest wystawiany do składu (to słaby transfer). Mamy źle dobranych obrońców do stylu gry, jakim Legia chce grać. Z obecnych obrońców tylko Ribeiro robi swoje, ale bez pozostałych osób tercetu z obrony i on nie da rady. Brakuje mi graczy pokroju Juranovica, Vesovica, czy nawet Karbownika. Oni orali boki obrony.

ZWP

@Kobisborsz:
Wypiłeś - nie jedź i nie pisz taklich idiotycznych komentarzy.

t

"Wydaje się, że Legię dopadł pierwszy w tym sezonie kryzys"
Wiśnia Tobie się wydaje?!?!?!
To widać gołym okiem, że jest katastrofalnie...

...

https://przegladsportowy.onet.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/trener-widzi-w-nim-lidera-zostal-antybohaterem-oto-symbol-kryzysu-legii/nsj6dee

Rotation

Wystarczy Hladun za Kacperka i Muciego za nadzieję polskiej piłki. Kapuidi za Augusta. I będą zwycięstwa.

Roma

Kryzys kryzysem, może się zdarzyć. Ale to jest wstyd.

Maverick

@Maryjan: No to przecież mamy kreatywnego JosUE oraz elitima.Do tego dochodzi cel haka oraz Sokołowski oraz Charatin?Augustyniak na walił przy 3 bramkach,bo umówmy się, to on kierował blokiem 3 osobowym obronnym.
A że facet odrobinę,,zapomniał"jak się gra w piłkę bo był kontuzjowany ok.miesiąca,to taki jest efekt gry w obronie.Facet musi dojść do siebie,musi złapać rytm pracy, a to potrwa miesiąc.Co do rosołka to temat jest jasny.Pogonic typa na wypożyczenie i niech się uczy kopać gdzie indziej.Co do Kapustki to tez z niego nic nie będzie. Facet jest po wypadku i to ciężkim. Owszem jakoś tam będzie sobie grać. Ale do formy sprzed ME które się odbyły parę lat temu nigdy już nie wróci

Jano

No to sezon z bani! Pyry i cała reszta tak odskoczą że już ich nie dogonimy, bo też wiadomo że jak Legia będzie kogoś gonić to inni będą mu się podkładać! O MP można już zapomnieć, z tą grą z Ligi Konferencji odpadniemy więc pozostaje walka o PP no i o utrzymanie, wstyd i hańba!

skrzat

Coś się po tym alkmar nie mogą podnieść.Druzyna potrzebuje zwycięstwa nieważne w jakim stylu. będzie dobrze zobaczycie.

Jano

@Krzysztof z Warszawy : Początek sezonu??? toż 1/3 za nami i już 6 pkt straty do lidera! Lech się rozkręcił i leje wszystkich, Raków też , a Legia w tej formie z nikim poważnym nie wygra a łatwe punkty już zdobyliśmy! O MP można już zapomnieć bo terminarz mamy taki że na ten krater formy przypadają mecze z solidnymi drużynami i strata się powiększy! A odrobić jej nie będzie jak !

Sebo(L)

Nie ma co się pastwić nad drużyną, wyzywać jednego czy drugiego zawodnika, obrażać trenera i cholera wie co jeszcze. Stało się i tyle. Trzeba wyciągnąć wnioski po 4 porażkach z rzędu w stosunku bramek 1:9 i dokonać konkretnych zmian. Przedewszystkim na pozycji bramkarza i w lini obrony. Coś trzeba zmienić również w ataku bo amunicja jak widać naszym napastnikom już się skończyła. Runjaić musi wreszcie coś z tym zrobić bo dalej tak być nie może. Kolejna porażka w lidze może mieć już bardzo poważne konsekwencje jeśli chodzi o dalszą część sezonu.

KAMI(L)

15 bramek straconych w 11 meczach. Były takie czasy kilkanaście lat temu że w tylu meczach traciliśmy co najmniej o połowę mniej. Wtedy dla odmiany była żelazna obrona a atak nie istniał, ale coś tam fartownie wpadało z przodu. Teraz jest radosny futbol. Trzeba zbudować defensywę bo było wiadome było że atak się zatnie wcześniej czy później a te lebiegi z tyłu nic nie uratują. Po takim wpie**olu mam wrażenie ze to stracony sezon.

ablabla

@Maryjan: Akurat na sekcję spożywczą w Legii bym nie liczył, Rosołek to przeciętny kopacz z marnymi umiejętnościami i mentalem, a Kapustka, to materiał poglądowy dla chirurgów, którzy pracują nad metodami ustabilizowania stawu kolanowego u pacjentów z 70-cio procentowym ubytkiem łękotki.

Maverick

@Kobisborsz: Augustyniak najlepszy???Miał anty udział przy 3ech straconych bramkach.Przy dwóch źle się ustawił a przy 3cim golu jeden ze śląska tak go objechał ze sam bym się tak nie dal wkręcić.Na dzień dzisiejszy Augustyniak na ławkę a może Jędrzejczak do podstawowego składu.Bo Jędrzejczyk według mnie o wiele lepiej zagrał w obronie przeciw AZ Alkmaar niż Augustyniak w dwóch ostatnich meczach.

Szpic

Recepta na obecny kryzys jest dosyć oczywista. Nie tylko zbyt nonszalanckie roszady personalne w składzie na poszczególne mecze ale i brak pomysłu na grę pod konkretnego rywala. Tu jest rola trenera, a ostatnio p. Runjaic idzie na łatwiznę i proponuje ten sam schemat tj. gra skrzydłami i wrzutka na pole karne, a nuż ktoś tam to wykończy. Legia stała się zbyt przewidywalna w swojej grze i przeciwnicy w lidze to wykorzystują do bólu. Więcej kreatywności panie trenerze. Inną kwestią jest jakość zawodników i ich aktualna dyspozycja.

Wolf

@RobL: Człowieku idź z tą polityką jak najdalej stąd. Na Legie każdy się spina i dla tego w składzie powinni być dwa razy lepsi zawodnicy niż w innych zespołach. A co do sędziów to jaka liga tacy sędziowie.

Artur

@Sebo(L) : No właśnie je wyciągamy. Jadąc po indywidualnościach i kolektywie. W Legii od początku sezonu nie wiele funkcjonuje poprawnie. Lecz zgodzę się także, że po 4 meczach z 50 nie wolno wyciągać za dużo wniosków.

pnd

kiedy ten pseudo trener zostanie pogoniony? nazbierał punktów z leszczami a z każdym poważnym w łeb

Apapinio

@(L)eming: Ostatnio na Legii zarabiam dobra kasę fajnie płacą, weekend udany.

Apapinio

W kibicach Legii powtarzalna jest jedna rzecz .Wygrywają z ogórkami to jest napinka Cała Legia zawsze razem jazda jazda lejemy wszystkich Tylko Legia .A jak przyjdą porażki zwolnić trenera ,piłkarzyki pajacyki itd Oswoić się musicie ze Legia dobrze wygląda marketingowo a ogólnie to ligowy średniak.

Zielu

Co to za tłumaczenie że nas kryzys dopadł, jak w pierwszym składzie wychodzi po kontuzji zawodnik nie na swojej nominalnej pozycji w formacji najważniejszej na boisku. Gra Pankov który może wie co to znaczy grać w Lini ale tego nie umie, gra Ribeiro nie na swojej pozycji. W napadzie gra gual który gra dla siebie, i jest rosolek który nie ma prawa powąchać placu bo jest beznadziejnym piłkarzem... proszę mi powiedzieć gdzie tu jest kryzys????

Zielu

Co to za tłumaczenie że nas kryzys dopadł, jak w pierwszym składzie wychodzi po kontuzji zawodnik nie na swojej nominalnej pozycji w formacji najważniejszej na boisku. Gra Pankov który może wie co to znaczy grać w Lini ale tego nie umie, gra Ribeiro nie na swojej pozycji. W napadzie gra Gual który gra dla siebie probujac oddawac strzaly z kompletnie nieprzygotowanych pozycji, i jest rosolek który nie ma prawa powąchać placu bo jest beznadziejnym piłkarzem... proszę mi powiedzieć gdzie tu jest kryzys????

Rikki

Tak w d..ę dostać to nie lada wstyd,po tych grajcarach to spływa na Lancie . Chyba z Papszunem jest coś po słowie i robią wszystko by Kostuchę wytargac

Kolejorz

Koledzy, patrzę na to z perspektywy Poznania i kilku tygodni. Nie powiem, śmiesznie to wygląda, to samo było u nas. Takie huśtawki nastrojów są komiczne. Czytam te wasze komentarze i nie mogę ze śmiechu, bo to (na razie) nie licuje do tego co gra Legia. Lament jakbyście byli na 10tym miejscu. My podobne teksty pisaliśmy 2-3 tygodnie temu, ale wystarczy się podnieść, tabela już inaczej wygląda a czy my gramy jakoś wiele lepiej? Nie. Czy Legia gra padake? Wczoraj tak, ale ogólnie nie. Trochę lodu na głowy

Miasto d.piarza Rafałka

Leżymy na deskach jak Najman

asterix_paranoix

Ćam awruk . Porównując mecze ampfutbolu z tym co się wczoraj poje...działo zastanawiam się, którzy są tymi niepełnosprawnymi. Co tu się do biednej nierządnicy dzieje? To była parodia a nie Legia. Kostek, zrób wreszcie coś z tą szopką. A jak nie dajesz rady to pakuj mandżur i auf wiedersehen.

Beck

Słaby trener? a który będzie lepszy mając takich piłkarzy.Jest Wszołek, MuciGual,może Josue(chociaż nie jestem jego fanem).Reszta to najwyżej przeciętniacy,nawet jak na nasze warunki.Co jest tego przyczyną? Pierwsza to płytka kieszeń,a druga Tak samo ważna to kwalifikacje kupujących. Dawno temu pisałem,że Pan Zieliński to jeden z najlepszych w historii polskich stoperów,ale niekoniecznie pasujący na stanowisko dyr.sportowego.Jakby tego było mało przed nim był niejaki Kucharski,prawdopodobnie najgorszy facet na tym stanowisku w Legii w historii.Dodajmy do tego wszystkiego obecnego właściciela klubu.Jego polityka prowadzenia najbardziej utytułowanego polskiego klubu sprowadza się do tanio kup,drożej sprzedaj.W ten sposób to zachowuje się drobny ciułacz giełdowy,a nie prezes dużego przedsiębiorstwa,jakim jest klub z Łazienkowskiej.Oskarżamy Jego o wywieranie presji na trenerze przy wyborze zawodników do gry w pierwszej jedenastce, to jest tzw."pryszcz"przy czym powinien się zająć,a mianowicie poszukiwaniem wiarygodnego inwestora. W innym przypadku będziemy podniecali się sporadycznymi wygranymi bądź remisami z drużynami z lig europy zach,a i sam prezes będzie zadowolony z kolejnych wpływów rzędu kilkuset tysięcy euro.warto przypomnieć,że koszt zakupu średniej klasy Europejskiej zawodnika to ok.10-15 mln euro, i nie mówię tu rasowych napastnikach.Na koniec napiszę,że największym skarbem naszego klubu są bez wątpienia kibice.Pozdrawiam wszystkich.

Zetor

w pierwszej połowie powinien być jeden albo karne dla Legii - inaczej by to wyglądało
niestety decyzje sędziowskie nieraz zmieniają obraz meczu; i przy tym nie bronię Legii w ogóle
bo powinni wyjść w drugiej części i wygrać

Brat Ronalda Koemana

Gorzej będzie jak się okaże, że to nie żaden kryzys a po prostu rzeczywistość, którą zakłóciło kilka emocjonujących epizodów.

JfK

Kryzys? Nie. To znów w głowach piłkarzy wajcha została przestawiona na rozgrywki europejskie. Po świetny meczu z Aston Villa poczuli gdzie jest "miodek". Polska liga to dla nich teraz dodatek. Nie ten format piłkarzy, że są w stanie mentalnie ogarnąć dwa fronty.

wtf

@Ewelina: Tak,w czwartek gramy Bośni mecz.Kasa z pucharów jest dla Miodka ważniejsza niż MP.

MIODUSKI KONFABULANT

Jaki kryzys to rzeczywistość.
NADESZŁA TO PORA KOMBINATORA
RUNJAIC WON Z LEGII

Hg

Prawda jest taka, że trenerzy jak Runjaic, czy wcześniej Michniewicz odpuszczają ligę na rzecz europejskich pucharów. Bo to się im opłaca, żeby rozwijać swoje kariery, za granicą na nikim nie zrobi wrażenia że wygrał ekstraklasę, a wygrane z Leicester, Spartakiem, Spartą Praga czy Aston Villa już robią wrażenie.

bronek49

Tobiasz to jeszcze nie wybronił meczu Legii gra bardzo słabo w tym meczu na 6 celnych strzałów Śląska puścił aż cztery do bramki najwyższy czas żeby go zmienić

...

Kryzys nastąpił w decyzjach trenera. Zaczął w Białymstoku i idzie za ciosem. Pytanie czy sam decyduje czy jest nacisk z góry,bo granie Rosolkiem w jakimkolwiek wymiarze czasowym to sabotaż. On tylko biega a na takiego Strzałka aż miło popatrzec jak porusza sie z pilką, jak podaje,jak pokazuje się do gry. On nakrywa piłkarsko owego Rosolka jednak nie gra. Muci wchodzi na ostatnie 10min pzy stanie 0:4 nie do wiary.

...

Należy zrobić spotkanie z kibicami. Miech trener,Zieliński i Pudel wytłumaczą w końcu dlaczego rosolek jest faworyzowany względem Muciego bądź Strzałka. Przecież nikt go qurrwa nie kupi nikt! Zespół gra w 10 przez to,że jest promocja rosołka. Wszyscy to widzą,kibice,dziennikarze,znawcy futbolu.

...

Redakcjo od jakiegoś czasu komentarze pojawiają się pojawiają się po dłuższym czasie. Czego to jest wynikiem?

a(L)kocholix

@MIODUSKI KONFABULANT : ziomek juz nie zwalaj na trenejro

AS

@Analityk: Śląsk skończy w środku tabeli jak każdy meteor w naszej lidze, a Magiera u nas przed zwolnieniem wyczyniał podobne "cuda", jak Runjaić teraz. Już zapomniałeś Jodłowca na skrzydle?

Kosta Gónjaić

od Pogoni ,padlina
Pogoń fuks , i nagłe W. GÓWNO
JAKBY NAGLE ZAPOMNIELI jak się gra i strzela
a Augustyniak, Pankov , Kun ,Gual no i oczywiście Nas as , nad asami Rosołek , NIE POWNNI DO KOŃCA SEZONU, OPUSZCZAĆ TRYBUNY

Egon

Mamy już 5 punktów straty do Jagiellonii.
Trzeba jak najszybciej powstrzymać ten wodospad, bo jak utrzymamy takie tempo porażek, to już w rundzie jesiennej mogą nam prysnąć marzenia o mistrzostwie.

Andrzej

@...:
Kryzysu

Kuzyn Romana Oreszczuka

@Brat Ronalda Koemana : tu nie ma się co okazywać bo to jest właśnie rzeczywistość.

Łukasz Łukasz

Marcin Najman jest wolny weźmy go na trenera ma pojęcie. Marcin weźmie ze sobą Kopyto oby tylko dogrywał i będą punkty mecz za meczem .Marcin trzymam kciuki żebyś przyszedł i to ogarnął!!!!

AAA

Rosołek natychmiast do rezerw a Tobiasz na ławke.

LewLegia

Komentarze są bardzo delikatne tzn. większość. Dla czego? Bo mięczaczki jesteście.
Ten mecz to kolejna kompromitacja Legii,, to kolejne upokorzenie klubu i nas, przegrana z kimkolwiek w du...oklasie 4 do jaja !!! to wstyd dla Klubu z Ł3 to brak szacunku dla tradycji klubu i nas. Ktoś kto dopuszcza do tego nie może kierować klubem i basta.

Niebédzie niemiec pluł nam w twarz...

@Krzeszczu: No wŁa3śnie tylko czekać na cud...

Jerz z Potoku'

@Leśny Dziadek:
Dziękuję za pozdrowienia. Nadal jednak nie bardzo rozumiem dlaczego legijna młodzież nie chce dostrzec owej przygnębiającej prawdy o naszym klubie.
Ps.: przecież wystarczyło zauważyć, że gdy zaczęliśmy grać co trzy dni (pierwszy mecz z Jagielonią) to zaczęły się piłkarskie schody. Podobnie Raków balansuje, który również dysponuje jednym przyzwoitym składem wyjściowy. Powód ten sam - ubóstwo finansowe w parze z rozbuchanym sportowym ego klubowych włodarzy. Przewiduję, że obu drużyn nie zobaczymy na wiosnę w fazie pucharowej, natomiast będą się one dzielnie bić o środkowe miejsca w tabeli ESA...

Kosta Gónajić

Żenada, kpina , masakra, koszmar , a Halloween dopiero za 10 dni

Kononowicz

Nie będzie niczego …

Kosta Gónajić

Jakby ktoś mi powiedział, że ciągu 5 sezonów w Legii będzie gorszy obrońca niż AbuHannah - nie uwierzył bym mu : i bardzo bym się mylił , jest ich Trzech: P.B. K.
Tęsknię za L. Rose
A że będzie gorszy Portugalsyk od (Grubej Betty) Hilberto, też nie uwierzył bym,
i też bym się mylił: Gil Dias
Tobiasz ława - musi odpocząć i przemyśleć pewne sprawy , to samo Ribeiro
Augustyniak, Pankov - trybuny , albo rezerwy
Kun , Eliitim ,Gual - ławka , Rosołek - rezerwy , albo trybuna

Leśny Dziadek

Dlaczego na wyjazdach, zwłaszcza z dobrymi zespołami to my prowadzimy grę? Oddać im piłkę, zagrać defensywnie i z kontry. Musimy grać ciągle tak samo? Nie mamy teraz składu na taką super ofensywną taktykę. Trzeba było murować i punktować. Trzy remisy lepsze, niż 3 porażki. Dla nas 3 punkty więcej, dla przeciwnikow 6 mniej. I zróbcie tabelę, po tej symulacji. Augustyniak do środka. Rosołek na ostatnie minuty, Tobiasz na ławę. Kosta zacznij myśleć, bo jakiś wybór jest. Może i nie ma wirtuozów, ale na mandolinie i tamburynie grać potrafią. Do roboty cholera jasna.

Lwa to poniosło.

Po 1. Piłka to tylko sport. Czy Legia wygrywa czy przegrywa, mnie to osobiście, zawodowo nie rusza. Oczywiście za tym idzie DNA Legii. Patriotyzm. Barwy, Flagi, Tradycja Walki o Zwycięstwo. I to już zawsze będzie miało wpływ na nasze życia... Wynik biznesowy mnie jednak nie obchodzi.
2. Zakłady a wyniki. Każdy zna relacje. Sponsorami klubów są zakłady bukmacherskie. Come on guys...
To chyba oczywiste że dla grubego prezia BIGBETMAFIA, który całe życie miał w dupie zasady wyniki klubu to nieistotne szczegóły w walce o miliony...
Więc niektóre mecze po prostu muszą być ustawione.
3. Nie jest tak źle. Wszyscy tu jadą po Legii i ja też się udzieliłem. Ale prawda jest taka, że jesteśmy raptem w połowie sezonu, mam 3 punkty straty i całkiem dobry skład, na pewno szeroki. Jeśli dołożymy gruntowną analizę, Kosta się ocknie, co niektórzy gracze dostaną w łeb, ale błagam , tylko od trenera, to kryzys będzie za nami i teraz tak naprawdę się okaże jaka Legię mamy w tym sezonie i co ten zespół jest warty. Przypominam, że dwa sezony temu groził Nam spadek, sezon temu pompa balonika się zaczęła. Ten skład to nie jest skład mistrzowski! Oczywiście jest szansa zdobyć majstra, ale trzeba odnaleźć mental z meczu Aston Villa. Może lekcja grupowej walki wrecz by się przydała...Mówię o profesjonalnym treningu, żeby ktoś zaraz liści nie wypłacał. Psychologia takiego treningu wiele by mogła zmienić.
4. Jesteśmy na krawędzi. Niestety trzeba też zauważyć że dużo z tego gdzie jesteśmy to wyniki szczęścia i 2 czy 3 meczy życia. Atak Pekhart dla mnie to drewno, Gual nie spełnia oczekiwań, Muci nadal nie jest podstawą, środek bez Josue to duża średnia, Slisza spadkowo, Elitim średnio. Powiem w skrócie, Ci goście spokojnie mogą wygrać ligę. Ale muszą odnaleźć mental zwycięscy. Pokora, szacunek do przeciwnika, kontrolowana agresja, siła i jedność, to jest klucz. Mamy gwiazdy a nie mamy teamu.

Pozdrawiam wszystkich kibiców Legii Warszawy.
Trzymajmy się razem. Każdy jest mądry teraz. Trzymam kciuki. Kielby do góry.
5. Gruntowna analiza. To potrzeba zmian.
Mental. Taktyka. Indywidualne zadania. I stawianie wymagań na każdy mecz wraz z konsekwencjami dla kogoś kto nie spełnił tych zadań. Najgorsze jest to że zakrywa się prawdę dmuchając balonik dalej. Skoro Tobiasz puszcza bramki, niby nie ze swojej winy, ale jednak za dużo, daj mu odpocząć! Puść Hladuna! Zobaczmy. Eksperymentuj Panie Kosta. Ale nie jak wariat. 1 skald ma być żelazem. Wystawiamy na hity tylko 1 skald. Na resztę ustawiamy autobus i przede wszystkim bronimy zera z tyłu. Później wprowadzamy 2/3 zmiany na atak i liczymy że coś wpadnie nadal trzymając autobus.
Elo.

Obiektyw

Tak naprawde to teraz widac jak Nasza Legia jest aktualnie slaba. Punktujemy glownie u siebie i to z druzynami ktorej zaraz zleca z ligi lks ruch itp. Mecze z czolowka to narazie 0 pkt.no jakos udało sie wygrac w Szczecinie. Duzo do poprawy. 11 kolejka za Nami jeszcze nic stracone w walce o mistrza. Tylko Legia

klątwa Papszuna na Tobiaszu działa

Tobiasz jak zawsze: mocny tylko w gębie, a w bramce...ręcznik i cztery gole wyjął, w tym zaliczony kanał po strzale Exposito na 4-0. Klątwa działa - nie trzeba było gardłować do Warszawiaka Marka Papszuna.

WÓZ ALBO PRZEWÓZ

@Leśny Dziadek : 100pro.

Apapinio

Zlali was na tym Śląsku jak juniorów!!

Simon

@Micha: Augustyniak nie może być ostatnią instancją w obronie bo nie nadąża. Tobiasz nie może być ostatnią instancją w drużynie...

andre as

U Kosty nazwiska grają a nie forma. Gual egoista, Augustyniak wolny jak czołg po kontuzji i dostaje plac i 2 mecze zawala, Muci robi różnicę ławka? Kupiliśmy 3 stoperów zamiast zgrywać ich i ćwiczyć gramy Jędzą , Augustyniakiem. Bramkarz też nie pomaga. Ostatnie 4 mecze i 1 bramka . Ciekawe co wymyśli w czwartek w Bośni znowu dominację i grę rywali z kontry, czy spokojniejsza gra w obronie i kontrowanie przez nas. Brakuje też schematów gry, stałe fragmenty gry też powinny dawać jakieś bonusy jak w Szczecinie 4 bramka.

Ojciec Luisa Figo

@Kuzyn Romana Oreszczuka: oczywiście może być zawsze gorzej bo przed nami mecz że Stalą a tu też może być niewesoło....

Maciek

@Lwa to poniosło.: jak sie chce byc mistrzem to takie mecze jak ten albo z Rakowem trzeba wygrywac

Marcin Na(J)Man

Z każdego rzemieślnika zrobię piłkarza, mogę Legie przywrócić na tron , finanse nie są najważniejsze dogadamy się Ja nie będę grał Król strzelców mi nie potrzebny .Nie będzie ligi pocieszenia tylko zrobię Ligę Mistrzów.Takze myślcie kadra straciła wy możecie zyskać.

drugi dziadek

@Leśny Dziadek : lux wpis

Typer

@Kosta Gónajić : Tobiasz pomyśleć powinien, ale przede wszystkim dużo, dużo trenować. Ma spore braki warsztatowe. Choć i talent nie tak duży jak kiedyś myślałem. Obym się mylił

kalosz

ja to juz od 3 tygodni widze 'Deja Vu'....

Trzeba

Podwyżek...

Szybus

Hej, Hej tu NBA!

1) Augustyniak na stoperze - NIE! On gra tak, jakby za soba miał jeszcze obrońcę!

2) Zmęczenie? Kryzys? ---> jak? W ataku mamy 6, czy 7 gości, którzy grają średnio po 60 minut....
Trener przygotowania fizycznego ma markery, z których wynika kto gra i ile czasu...
Helo!!! mamy 21 wiek!!

Jak dla mnie rzprężeniee przypomina się sezon Czesia!
Ze spartakiem wygrana, w lidze zaskoczenie graniem trzema obrońcami...wyszło jak wyszło!!

Oby teraz wyciągnęli wnioski i grali!!

Ja

Tragedii nie było teraz na Bałkanach 5:0 w plecy. Jeszcze będzie dobrze.

Egon

@Szybus: Najgorsze jest to, że na razie Burch i Kapuadi też szału nie robią, więc chyba dlatego Runjaic wrócił do Augustyniaka.

Okazuje się, że ta nasza niby szeroka i wyrównana kadra, to na dzisiaj mit.
Cienki Baku, Rose, Kramer, Dias (na szczęście tylko wypożyczony).
No i wczasowicz Charatin - o tym, to nawet szkoda gadać.

Apapinio

@Ja: Tyle to chyba nie przegrają ale na pewno będzie porażka nie podlega to dyskusji.Zawsze jest jakaś niespodzianka w grupie i tu już była także mogą skupiać się na lidze żeby być w pierwszej szóstce na koniec .

Luk

@Matt: Już jeden miał zbyt duży kredyt zaufania i prawie spadliśmy z eklapy...
Mi się marzy trener, który będzie miał jakiś konkretny na zespół, a nie pudelkowe wizje.

Dodaj komentarz:

autor:

e-mail:

treść:

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.